nowe życie samej mamy - Norwegia

Witam, jestem jeszcze w pl ale planuje wyjechać do norwegii... no i tak.. mieszkałam już za granicą w kilku krajach ale tam u was mnie jeszcze nie było, a i ja za tamtych czasów nie byłam jeszcze mamą Prace mam pewną i planuje wyjechac na jakiś czas (możliwie najkrótszy ) sama, a potem "skoczyć" po córe... jedak nie mam pojecia jak sprawy socjalne i życie mam wygląda w tym kraju.. Jak się za to zabrać, co i gdzie trzeba załatwić.. córka mam 2 latka i sama ją wychowuje, nawet w pl jest ciężko ogarnąć utrzymanie stanowiska w pracy i wychowanie dziecka, żłobki, lekarze itd a jak u was to wygląda? Jestem zielona i bede bardzo wdzieczna za doinformowanie mnie ;P i wszelkie wskazówki.. Pozdrawiam Jula

julman napisał:
Witam, jestem jeszcze w pl ale planuje wyjechać do norwegii... no i tak.. mieszkałam już za granicą w kilku krajach ale tam u was mnie jeszcze nie było, a i ja za tamtych czasów nie byłam jeszcze mamą Prace mam pewną i planuje wyjechac na jakiś czas (możliwie najkrótszy ) sama, a potem "skoczyć" po córe... jedak nie mam pojecia jak sprawy socjalne i życie mam wygląda w tym kraju.. Jak się za to zabrać, co i gdzie trzeba załatwić.. córka mam 2 latka i sama ją wychowuje, nawet w pl jest ciężko ogarnąć utrzymanie stanowiska w pracy i wychowanie dziecka, żłobki, lekarze itd a jak u was to wygląda? Jestem zielona i bede bardzo wdzieczna za doinformowanie mnie ;P i wszelkie wskazówki.. Pozdrawiam Jula
Tu jest zupełnie inaczej niż wszędzie indziej,
tu będziesz miała jak w raju,
zamiast czekać weź córę od razu.
Tu jest przyjazna dla małego dziecka instytucja zwana w skrócie >BV<
I wszystkie rozterki są poza tobą.
Choroby, kaprysy, płacze po nocy i takie tam inne.
I szalec będziesz mogło po pracy do woli .
Oni zajmą się córą rzetelnie w całej rozciągłości.

gagatek napisał:
julman napisał:
Witam, jestem jeszcze w pl ale planuje wyjechać do norwegii... no i tak.. mieszkałam już za granicą w kilku krajach ale tam u was mnie jeszcze nie było, a i ja za tamtych czasów nie byłam jeszcze mamą Prace mam pewną i planuje wyjechac na jakiś czas (możliwie najkrótszy ) sama, a potem "skoczyć" po córe... jedak nie mam pojecia jak sprawy socjalne i życie mam wygląda w tym kraju.. Jak się za to zabrać, co i gdzie trzeba załatwić.. córka mam 2 latka i sama ją wychowuje, nawet w pl jest ciężko ogarnąć utrzymanie stanowiska w pracy i wychowanie dziecka, żłobki, lekarze itd a jak u was to wygląda? Jestem zielona i bede bardzo wdzieczna za doinformowanie mnie ;P i wszelkie wskazówki.. Pozdrawiam Jula
Tu jest zupełnie inaczej niż wszędzie indziej,
tu będziesz miała jak w raju,
zamiast czekać weź córę od razu.
Tu jest przyjazna dla małego dziecka instytucja zwana w skrócie >BV<
I wszystkie rozterki są poza tobą.
Choroby, kaprysy, płacze po nocy i takie tam inne.
I szalec będziesz mogło po pracy do woli .
Oni zajmą się córą rzetelnie w całej rozciągłości.

byś sobie kacapie mostów nie palił i zaoferował swoją pomoc w zamian za wspólny podział kosztów przy wynajęciu logicznego kontenera, to takie głupoty piszesz.


a dla Julki lektura na dobranoc: www.nyinorge.no/pl/

Joseph napisał:
[quote]gagatek napisał:
julman napisał:
Witam, jestem jeszcze w pl ale planuje wyjechać do norwegii... no i tak.. mieszkałam już za granicą w kilku krajach ale tam u was mnie jeszcze nie było, a i ja za tamtych czasów nie byłam jeszcze mamą Prace mam pewną i planuje wyjechac na jakiś czas (możliwie najkrótszy ) sama, a potem "skoczyć" po córe... jedak nie mam pojecia jak sprawy socjalne i życie mam wygląda w tym kraju.. Jak się za to zabrać, co i gdzie trzeba załatwić.. córka mam 2 latka i sama ją wychowuje, nawet w pl jest ciężko ogarnąć utrzymanie stanowiska w pracy i wychowanie dziecka, żłobki, lekarze itd a jak u was to wygląda? Jestem zielona i bede bardzo wdzieczna za doinformowanie mnie ;P i wszelkie wskazówki.. Pozdrawiam Jula
Tu jest zupełnie inaczej niż wszędzie indziej,
tu będziesz miała jak w raju,
zamiast czekać weź córę od razu.
Tu jest przyjazna dla małego dziecka instytucja zwana w skrócie >BV<
I wszystkie rozterki są poza tobą.
Choroby, kaprysy, płacze po nocy i takie tam inne.
I szalec będziesz mogło po pracy do woli .
Oni zajmą się córą rzetelnie w całej rozciągłości.

byś sobie kacapie mostów nie palił i zaoferował swoją pomoc w zamian za wspólny podział kosztów przy wynajęciu logicznego kontenera, to takie głupoty piszesz.

Fiolet znow atakuje ... tu masz kontener z weranda


size=600]www.mojanorwegia.pl/images/fbfiles/image..._drewna_ewa_puda.jpg[/img]

Czesc! Wszystko zalezy czy jedziesz tutaj na prace legalna. Jezeli tak to mozesz liczyc na dodatek na dziecko-okolo tysiac koron na miesiac do skonczenia pelnoletnosci. Mozesz tez sie starac o dodatek dla samotnej matki w NAV (odpowiednik ZUS). Jako samotna matka masz tez pierwszenstwo o miejsce w przedszkolu.Lekarz rodzinny jest dla dziecka za darmo, ty placisz. Masz prawo do wolnego 10 dni w roku "na chore dziecko"-chyba wiecej jak jestes samotnym rodzicem. Na razie tyle pozdrawiam Ania

godejrowa napisał:
Czesc! Wszystko zalezy czy jedziesz tutaj na prace legalna. Jezeli tak to mozesz liczyc na dodatek na dziecko-okolo tysiac koron na miesiac do skonczenia pelnoletnosci. Mozesz tez sie starac o dodatek dla samotnej matki w NAV (odpowiednik ZUS). Jako samotna matka masz tez pierwszenstwo o miejsce w przedszkolu.Lekarz rodzinny jest dla dziecka za darmo, ty placisz. Masz prawo do wolnego 10 dni w roku "na chore dziecko"-chyba wiecej jak jestes samotnym rodzicem. Na razie tyle pozdrawiam Ania

A tak pieprzysz z tymi dodatkami i podniecasz kobietę.

Najpierw ją spytaj ile będzie zarabiać i czy to praca na 100 procent, bo koszty utrzymania w Norwegii są baaaardzo duże.
Ciężko sobie nieraz rodzinom poradzić, a ty samotna matkę pozytywnie nastawiasz.
Spytaj ją czy ma mieszkanie albo czy wie ile wynajem kosztuje.

Ile ty masz wogole lat -godejerowa ze takie podejście kolorowe do życia masz?

Dziekuje za odpowiedz, jednak jeśli dziecko więcej choruje to co wtedy ?

praca na 100 procent i legal, na początku m u kuzynki ale wiadomo że czym prędzej na "własne".
ALe tak ile trzeba zarabiać żeby normalnie żyć? tzn nie mam dużych wymagań dla mnie najważniejsze żeby dziecko miało co jeść i w co się ubrać ale nie mam pojecia o tzw kosztach życie w norweg. także jakby mi ktoś z grubsza zarysował to by było cacy

julman napisał:
Dziekuje za odpowiedz, jednak jeśli dziecko więcej choruje to co wtedy ?
Wtedy bierzesz wolne z pracy.

Samotna mama? Odezwij się do mnie to będę czasem mógł zostać z małą Będę jej Czytał bajki i będziemy razem czekać na mamę