ciaza i porod - Norwegia - s2

anusiaxd napisał:
dziwi mnie twoje podejscie... tak dobrze sie na tym znasz? prosilam o pomoc i instrukcje co i jak trzeba zrobic a ty powiedziales tylko ze nie da sie i z twoich informacji wynika ze nawet nie warto zaczynac... i nie tylko w odpowiedzi na moj post ale takze i na posty innych. z twoich opini wynika ze nic sie nie da zrobic i w ogole nie warto przyjezdzac do Norwegii. przeciez nie chce przyjechac tam i urodzic zeby brac za to kase tylko przyjechac tam i tam zalozyc rodzine tam zyc i byc tam zarejestrowana. dlatego potrzebuje pomocy ale widze ze od ciebie raczej jej nie dostane bo przeciez zaden urzad mi nie pomoze...
Widzisz On....!!! ten ... WREDNOWATY i CHAMOWATY ..."Yatsek" ...!!!
---
MA niestety RACJĘ w takiej a nie innej interpretacji twojego Skomlenia o Pomoc ...
---
A DLA CZEGO...!?
---
Ano dlatego , że masz Chłopaka w Norge który tu pracuje ... mniemam , że legalnie ...
A ty łazisz po obcych Ludziach i ŻEBRZESZ ... o pomoc w sprawach ciążowych , które powinien w całości załatwić twój partner / ewentualny Ojciec twojego Dziecka / .
---
COŚ tu jest z Wami nie tak ...
Niestety ...!!! .
I dlatego takie dostałaś od Niego Odpowiedzi ...
---
Ponadto prosisz o pomoc , a jak widać całkiem sprawnie , potrafisz posługiwać się stronami... UDI...
Ponadto nie oszukuj Nas bo to nie ma sensu ... jeżeli nie zależy tobie na Norweskim Becikowym /15tysięcy Polskich Złotych / to dlaczego nie chcesz rodzić w Polsce za JEDEN TYSIĄC Polskich Złotych ...
---
Przecież urodzenie dziecka w Norge Nie Daje Jemu Automatycznie Obywatelstwa Norweskiego ...!!!
Niestety to nie jest U.S.A ...
A rodzinę można zakładać gdzie się chce i jak się chce ... nawet na Drzewie można założyć , do tego niema nic ... sam Poród Dziecka .
---

no widzisz tak sie sklada ze razem staramy sie dowiedziec ja to zalatwic!!! tyle ze chyba skoro to jest nasze dziecko a nie tylko moje lub tylko jego on nie musi wszystkiego zalatwiac sam nie sadzisz?! skoro jestesmy razem to razem rozwiazujemy pewne kwestie! ale widze ze tu zadnej pomocy czy tez wskazowek nie dostane wiec nie wiem czemu sie ludzilam i w ogole napisalam ten post, latwiej i szybciej byloby jesli radzilabym sobie sama... a to ze chce rodzic w norwegi moze wynika z tad ze nie chcialabym byc sama przy porodzie? skoro moj chlopak pracuje w norwegi to chcialabym urodzic tam zeby miec go pod reka i nie zostac z noworodkiem sama w polsce! ale dla nie ktorych samotne maciezynstwo jak widac nie sprawia zadnego klopotu... moze dlatego ze nigdy nie byli w takiej sytuacji i wypowiadaja sie na kwestie o ktorych nie maja pojecia!!!

anusiaxd , www.mojanorwegia.pl/praca_i_prawo_pracy/...bytu_w_norwegii.html
Zarejestruj sie
selfservice.udi.no/

Witaj Anusia...


to smutne bardzo, ale to forum jest przesiąknięte jadem Ignoruj powyższe posty, nie powinnaś się denerwować w ciąży. Przede wszystkim gratuluję Ci maleństwa pod sercem! Moje maleństwo przyjdzie na świat za kilka dni.
Ja na Twoim miejscu nie zastanawiałabym sie ani chwili nad przyjazdem. Rodzina powinna być razem i macie rację, że o to walczycie. Nie sądzę, żebyście natknęli się na jakiekolwiek problemy z zalegalizowaniem Twojego pobytu. Zgłoś się do UDI w zaświadczeniem o ciąży i wyjaśnij całą sytuację. Pracy pewnie nie podejmiesz przed porodem, ale możesz w tym czasie szlifować język. Jeśli chodzi o opiekę lekarską w ciąży, dostaniesz ją bezpłatnie, jeśli dostaniesz norweski pesel. Czy jest gorsza od polskiej? Wg mnie nie do końca... Jest na pewno inna... Tylko 1 usg podczas ABSOLUTNIE BEZPROBLEMOWEJ ciąży, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, patologii, choroby matki itp wszelkie badania robione są natychmiast i tak często, jak to konieczne. W Pl prześwietlają maluszka czy trzeba czy nie co miesiąć kasując minimum okrągłą stówkę za każdą wizytę. O dziwo to od lekarza z PL a nie stąd dowiedziałam się, że promienia USG nie są do końca obojętne i powinno się je stosować jedynie w uzasadnionych przypadkach. Jeśli chodzi o sam poród, mam porównanie. Pierwsze dziecko rodziłam w PL, drugie tu, przy trzecim nie miałam ani sekundy wahania... będe rodziła tu. Jest ogromna przepaść, tu naprawde rodzi się po ludzku. A KAŻDY lekarz czy położna mówi po angielsku. Becikowe ponad 30 000nok? Dlaczego nie? Będziecie mieli sporo wydatków dla maluszka, na pewno się przydadzą, mimo że najpotrzebniejsze artykuły dla dzieci są tu duużo tańsze niż w Polsce (pieluszki, ciuszki, kaszki, mleko zastępcze itp)
Jeśli masz jakieś pytania, pisz śmiało.
Trzymam za WAS kciuki i życzę wszystkiego najlepszego!
Sylwia

anusiaxd , w Twoim przypadku oprocz standardowych dokumentow bedzie Ci potrzebne zaswiadczenie od lekarza,ze Jestes w ciazy i potwierdzenie ojcostwa. Powodzenia

nusiaxd :tez zauważyłam ze tan uzytkownik ciagle neguje kazdego kto o cos zapyta i we wszytskich sprawach pisze ze nic w Norwegii sie nie da,nie ma pracy,nie to nie tamto .Człowieku to po cholere ty tu siedzisz skoro w Norge jest tak zle??polak polakowi wilkiem i chyba tak juz zostanie.

wielkie dzieki za pomoc wiedzialam ze jest ktos kto potrafi pomagac chcialam przyjechac do norwegi pod koniec kwietnia i zaczac zalatwiec te papierkowe sprawy... termin mam na 13 lipca usg polowkowe mialam robione w polsce i wiem ze wszystko jest ok tylko ze dziecko jest ulozone posladkowo, i jesli sie nie przewroci to potrzebna bedzie cesarka, ale lekarz mowil ze w 80% dziecki sie przewracaja. mam polska karte ciazy i polskie badania porobione jednak obawiam sie ze norweski lekarz zrobi je ponownie... poza tym nie znam jezyka ale moj chlopak mowi po anigielsku i wlasnie przechodzi kurs norweskiego i z tego co wiem nie ma zadnego problemu aby byl ze mna na wizycie u lekarza i takze przy porodzie. wiec tak jak radzicie zarejestruje sie na udi.no i bede sie starac o norweski pesel... nie do konca wiem jak sie do tego zabrac ale mysle ze bedzie ok jesli mozecie dajcie szczegolowe instrukcje krok po kroku, bede bardzo wdzieczna

hej, ja mam termin na 15 lipca.
Jeśli chodzi o cesarke to tu nie jest tak łatwo.
Jeżeli dziecko się nie obróci to będą oni próbować je odwrócić. tak czy siak i tak będzie poród naturalny chyba ze cos po drodze sie stanie to wtedy cesarka.
Ostatnio i położnej sie dopytywałam bo mój pierwszy syn był ułożony pośladkowo i chciałam wiedziec czy sytuacja sie powtórzy.
Tutaj innych badam ja badnie kwrii czy moczu w ciązy nie ma.

anusiaxd ,musisz sie zarejestrowac na tej stronie co Ci podalam. Po tym dostaniesz e-mail zwrotny z wykazem potrzebnych dokomentow z krorymi udasz sie na policje. W Twoim przypadku moga Cie poprosic o dokument potwierdzajacy ojcostwo. To albo zalatwisz w Polsce albo czeka Was wizyta u konsula. Do tego na pewno pozwolenie lub terazniejsze registerbevis Twojego partnera. Moze kontrakt na mieszkanie i odcinki z wyplat. Oczywiscie dokument tozsamosci Z tym wymogiem dokumentow jest roznie.
Jesli Twoj partner zna angielski to sobie poradzicie z wizytami u lekarza. Przy porodzie tez jak najbardziej moze byc.

zaswiadczenie o ojcostwo? nie wystarczy ze moj chlopak potwierdzi ze to jego dziecko? przeciez badanie na ojcostwo w polsce jest platne z tego co wiem a w ciazy tym bardziej. wiecie moze jak to sie zalatwia?