internet w Norge - Norwegia - s2

Hardi napisał:
a co polecacie z bezprzewodowych?
ICENET działa przyzwoicie (stabilnie jak na radiówkę) (oczywiście musisz mieć dobry zasięg bo inaczej to lipa) no i mają jeszcze ewentualnie dodatkowe anteny zewnętrzne gdyby sygnał był za słaby. najlepiej sprawdzić to na konkretnym urządzeniu u siebie w domu bo na ich mapie możesz mieć teoretycznie full zasięg a czasem(sporadycznie) jakby ołowiany klosz postawił w twojej okolicy i oni mają duży limit ściągania 10GB a potem transfer spada do 0.2Mbit/s (skayp-a jeszcze na tym pociągniesz jakby co?) No i chodzi o pakiet korzystania z łącza cały czas 7 dni w tygodniu. inne możesz już zobaczyć na ich stronce i aktualne ceny.
Co do tych z sieci GSM które są za free wieczorami i weekend to można się naciąć bo jak przekroczysz limit to płacisz dodatkowo, trzeba patrzeć jaki rodzaj umowy podpisujesz bo potem można sie zdziwić.

Zuzu napisał:
Hardi napisał:
a co polecacie z bezprzewodowych?
ICENET działa przyzwoicie (stabilnie jak na radiówkę) (oczywiście musisz mieć dobry zasięg bo inaczej to lipa) no i mają jeszcze ewentualnie dodatkowe anteny zewnętrzne gdyby sygnał był za słaby. najlepiej sprawdzić to na konkretnym urządzeniu u siebie w domu bo na ich mapie możesz mieć teoretycznie full zasięg a czasem(sporadycznie) jakby ołowiany klosz postawił w twojej okolicy i oni mają duży limit ściągania 10GB a potem transfer spada do 0.2Mbit/s (skayp-a jeszcze na tym pociągniesz jakby co?) No i chodzi o pakiet korzystania z łącza cały czas 7 dni w tygodniu. inne możesz już zobaczyć na ich stronce i aktualne ceny.
Co do tych z sieci GSM które są za free wieczorami i weekend to można się naciąć bo jak przekroczysz limit to płacisz dodatkowo, trzeba patrzeć jaki rodzaj umowy podpisujesz bo potem można sie zdziwić.


racja, ja kiedys zdziwilem sie , oj niezmiernie sie zdziwilem
zarowno netcom jak i telenor mobilne, do pogadania na skype, przegladania netu, poczty i oczywiscie udzielania sie na nszym forum ... sa wystarczajace...szybkosc przesylu nie powala ale szczegolnie wolno tez nie jest... byle nic wiekszego nie sciagac z netu, bo wtedy bywa roznie...i mozna wlasnie zdziwic sie tez rachunkiem - doplata za przekroczenia limitu

ulv72 napisał:
Zuzu napisał:
Hardi napisał:
a co polecacie z bezprzewodowych?
ICENET działa przyzwoicie (stabilnie jak na radiówkę) (oczywiście musisz mieć dobry zasięg bo inaczej to lipa) no i mają jeszcze ewentualnie dodatkowe anteny zewnętrzne gdyby sygnał był za słaby. najlepiej sprawdzić to na konkretnym urządzeniu u siebie w domu bo na ich mapie możesz mieć teoretycznie full zasięg a czasem(sporadycznie) jakby ołowiany klosz postawił w twojej okolicy i oni mają duży limit ściągania 10GB a potem transfer spada do 0.2Mbit/s (skayp-a jeszcze na tym pociągniesz jakby co?) No i chodzi o pakiet korzystania z łącza cały czas 7 dni w tygodniu. inne możesz już zobaczyć na ich stronce i aktualne ceny.
Co do tych z sieci GSM które są za free wieczorami i weekend to można się naciąć bo jak przekroczysz limit to płacisz dodatkowo, trzeba patrzeć jaki rodzaj umowy podpisujesz bo potem można sie zdziwić.


racja, ja kiedys zdziwilem sie , oj niezmiernie sie zdziwilem
zarowno netcom jak i telenor mobilne, do pogadania na skype, przegladania netu, poczty i oczywiscie udzielania sie na nszym forum ... sa wystarczajace...szybkosc przesylu nie powala ale szczegolnie wolno tez nie jest... byle nic wiekszego nie sciagac z netu, bo wtedy bywa roznie...i mozna wlasnie zdziwic sie tez rachunkiem - doplata za przekroczenia limitu

   Znaczy, że nie wolno oglądać zamieszczanych tu filmików i zaglądać na youtube.com. Kilka miesięcy temu wyczerpałem limit już po czterech dniach, a potem, żenada . W opcji jaką miałem, przekroczenie limitu skutkowało radykalnym obcięciem prędkości, lub dopłatą, do wyboru.

dino...witaj w klubie nie ma to jak nowe doswiadczenia

a sa takie bez limitow?

ulv72 napisał:
dino...witaj w klubie nie ma to jak nowe doswiadczenia

   Nie takie nowe, moje boje z internetem w Norge, trwają od początku pobytu. Obecnie GSM używam w chwilach (częstych) niewydolności sieci domowej, serwer i trzy routery, którą zawiaduje norweski informatyk . Zupełnie jak w cyrku, psy na koniach. Megabajt dopiero po pół roku istnienia sieci wpadł na to, aby zmienić hasło dostępu do serwera z ustawionego przez producenta, na własne . Obecnie dzieją się takie cuda, jak dwa komputery o takim samym IP w sieci (wywala od razu i żegnaj dane) itp. dziwne zachowania . Sieć jest zaledwie dwa miesiące młodsza od kultowego już błędu (rocznica wątku się zbliża) "Report do moderatora" .
           -------------------------------------
                                                 *
                                                  *
                                                   *
                                                     ---------------

Hardi napisał:
a sa takie bez limitow?

Radiówiki to raczej nie znajdziesz bez limitu. jak pisałem w ICENET jest limit 10GB w opcji 24/7 ok 300nok. jeśli maż możliwość to kablowy za te cenę bierz, brak limitu i dużo stabilniejszy.

Dino ustaw sobie stałe(ręcznie) IP na karcie sieciowej komputera (tylko nie z końcówką 1 lub 2. i po problemie
(znaczy sie takie które ma sie mieścić widełkach tego co masz na routerze
Starting IP Address
Ending IP Address)

Zuzu napisał:
Hardi napisał:
a sa takie bez limitow?

Radiówiki to raczej nie znajdziesz bez limitu. jak pisałem w ICENET jest limit 10GB w opcji 24/7 ok 300nok. jeśli maż możliwość to kablowy za te cenę bierz, brak limitu i dużo stabilniejszy.

Dino ustaw sobie stałe(ręcznie) IP na karcie sieciowej komputera (tylko nie z końcówką 1 lub 2. i po problemie
(znaczy sie takie które ma sie mieścić widełkach tego co masz na routerze
Starting IP Address
Ending IP Address)

   I zmuś sieć, do panelu której nie masz dostępu, aby nie przydzielała tegoż adresu innym komputerom, których jest kilkadziesiąt. Twój pomysł nie działa, nie w tym przypadku, dawno to przećwiczyłem. Ze względu na sposób, w jaki sieć jest nieskonfigurowana, jedyną metodą naprawy jest likwidacja właściwego problemu, czyli idioty zarządzającego nią.

Dino napisał:
Zuzu napisał:
Hardi napisał:
a sa takie bez limitow?

Radiówiki to raczej nie znajdziesz bez limitu. jak pisałem w ICENET jest limit 10GB w opcji 24/7 ok 300nok. jeśli maż możliwość to kablowy za te cenę bierz, brak limitu i dużo stabilniejszy.

Dino ustaw sobie stałe(ręcznie) IP na karcie sieciowej komputera (tylko nie z końcówką 1 lub 2. i po problemie
(znaczy sie takie które ma sie mieścić widełkach tego co masz na routerze
Starting IP Address
Ending IP Address)

   I zmuś sieć, do panelu której nie masz dostępu, aby nie przydzielała tegoż adresu innym komputerom, których jest kilkadziesiąt. Twój pomysł nie działa, nie w tym przypadku, dawno to przećwiczyłem. Ze względu na sposób, w jaki sieć jest nieskonfigurowana, jedyną metodą naprawy jest likwidacja właściwego problemu, czyli idioty zarządzającego nią.

Widzę że masz zajebistego administratora.
Brak dostępu do routera to ból czasem bo taki fachura siedzi za sterami.
a sprawdzałeś możliwie największy numer IP maks to chyba 255 na końcu. może zadziała.

Zuzu napisał:
Dino napisał:
Zuzu napisał:
Hardi napisał:
a sa takie bez limitow?

Radiówiki to raczej nie znajdziesz bez limitu. jak pisałem w ICENET jest limit 10GB w opcji 24/7 ok 300nok. jeśli maż możliwość to kablowy za te cenę bierz, brak limitu i dużo stabilniejszy.

Dino ustaw sobie stałe(ręcznie) IP na karcie sieciowej komputera (tylko nie z końcówką 1 lub 2. i po problemie
(znaczy sie takie które ma sie mieścić widełkach tego co masz na routerze
Starting IP Address
Ending IP Address)

   I zmuś sieć, do panelu której nie masz dostępu, aby nie przydzielała tegoż adresu innym komputerom, których jest kilkadziesiąt. Twój pomysł nie działa, nie w tym przypadku, dawno to przećwiczyłem. Ze względu na sposób, w jaki sieć jest nieskonfigurowana, jedyną metodą naprawy jest likwidacja właściwego problemu, czyli idioty zarządzającego nią.

Widzę że masz zajebistego administratora.
Brak dostępu do routera to ból czasem bo taki fachura siedzi za sterami.
a sprawdzałeś możliwie największy numer IP maks to chyba 255 na końcu. może zadziała.

   Sprawdzałem i dawno już sobie odpuściłem, cyrki z IP zdarzają się w określonych godzinach szczytu domowego, w chwili, kiedy podłączana jest szaleńcza ilość sprzętu do sieci przez kilkudziesięciu mieszkańców, posiadających zazwyczaj więcej niż jedno urządzenie komunikujące się z siecią (ja w pełni podłączony zajmuję trzy adresy), po prostu ważne czynności przez net wykonuję w innych godzinach, kiedy się to przewali i wykopie kilka urządzeń z sieci przy okazji, spokój jest do następnego szczytu . Do dyspozycji na ten cały bałagan dostępna jest tylko jedna pula od 0 do 255, dół zjamuje infrastruktura, to co zostaje, to nie za wiele . Obecnie sprawa jest rozwiązywana w sposób właściwy dla istoty problemu.