Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Zrób to sam... Kto mi pomoże? - Norwegia

Czytali temat:
Ireneusz P (949 niezalogowanych)
197 Postów
Antoni Perez
(PeReZ)
Stały Bywalec
W Stavanger mam zaparkowane autko... W bagażniku jest komplet tarcz i klocków hamólcowych, które to muszę zmienić... Przydałaby mi się pomoc kogoś doświadczonego. Będzie to mój pierwszy raz i troszeczkę się wstydzę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
65 Postów
Katarzyna ...
(Midnight)
Początkujący
Nie mam pojęcia jak to zrobić,ale mogę poprosić męża, jak wróci z pracy to Ci napisze (jest mechanikiem samochodowym)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
65 Postów
Katarzyna ...
(Midnight)
Początkujący
PeReZ mój małżonek Ci pomoże, tylko musisz mu podać więcej informacji tzn, jaki masz samochód (marka, model) oraz określ, czy chcesz wymienić te klocki i tarcze z przodu, czy z tyłu. Możesz odezwać się na prv, jak nie chcesz na forum, jestem tu codziennie to powiem mężowi, żeby Ci odpisał.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
147 Postów
zx zx
(bergenmarekk)
Stały Bywalec
szacun i szalenstwo.nie boisz sie ze z bagaznika ci te graty znikną? Ja bym sie o nie bał. Ps wiary w siebie.Mojego 8 letniego chrzesniaka nauczylem wymieniac rozrzad e golfie 1.6 94r.na wymiane klockow i tarcz na lewo potrzebny ci lekarz a nie mechanik.Graty swoje i najlepiej zeby mechanik wymienil za 300 kr. Mechanicy z pl nie robcie z siebie bawołow,troche godnosci panowie...... Chyba ze jak sie nie zarobi na wiedzy to na cenie nadrobi.pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
65 Postów
Katarzyna ...
(Midnight)
Początkujący
wyobraź sobie lekarzu, że nie wszystko zawsze się robi za kasę i to, że akurat mechanik wyświadcza komuś przysługę doradzając, jak ma coś zrobić skoro sam nie ma o tym pojęcia to chyba dobrze o nim świadczy. Nie wszyscy myślą tylko o kasie ciągle.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
197 Postów
Antoni Perez
(PeReZ)
Stały Bywalec
Dzień dobry.
Zaczynam się uzależniać. Wstałem rano i jak po kawę tak i na forum od razu zajrzałem. Na śmierdziucha, że tak napiszę... Bo dziewczyny toaletę zajęły a ja to jak zawsze na końcu... W ewolucji hierarchii rodziny facet ląduje na końcu... po psie. Nim dziewczyny wyjdą to ja już dwa kółka wokół przedszkola z moim mutantem Chihuahuą zrobiłem. Ale, ale... Pacjent to Mrcedesik Vito z 2001. Dojrzały jak wino i zardzewiały jak szabla ułańska. Tarcze i klocki wymienić z tyłu i przodu muszę. Dodam, że dysponuję jedynie lewarkiem i kluczem do odkręcania kół. Wiem gdzie jest Biltema i inne sklepy z narzędziami ale mechanikiem nie jestem i nie wiem jakie tam cążki jeszcze kupić muszę. Mam za to bardzo dobry ruszt i smaczne kiełbaski oraz mały zapas trunków z Polski... Nie szukam frajera jak lekarzowi się wydaje. Jeśli ktoś mnie poprosi o pieniądze za pomoc to je dostanie. Wiem ile ta naprawa jest warta w norweskim warsztacie: kr.3000,- w Mekonomen. W Polsce zrobię to za dużo mniej ale wolę jechać z penymi hamólcami. Odległość 1880km jaką mam do przejechania oraz trzy piękne kobiety w domu nie pozwalają mi na głupie ryzyko. Chyba nawet pies by za mną tęsknił bo kto go na siku wypuści? Nie jestem mechanikiem. Umiem zmienić koła, wycieraczki. Ostatnio zamontowałem CB w aucie i to już był dla mnie wielki sukces. Raptem dwie śrubki wkręciłem i tak się z tego ucieszyłem, że mam ambicje nauczyć się więcej. Więc szukam kogoś kto mi pokaże jak to się robi. I nie gorączkuj się lekarzu... Bo znam prawdziwych lekarzy co od pacjenta ani grosza nie wezmą bo kłóci się to z jakąś tam ich przysięgą. Tak... Tylko "dziewczyny z centrum" biorą z góry nim komuś spodnie zdejmą a gratis to tylko syf i lis.
Znam w Stavanger trzech polskich mechaników. Pierwszemu szacunek oddaję i kłaniam się nisko ale on już się emerytował... Kolejnym dupy bym nakopał gdybym był większy. Ale nie będę do ich poziomu się zniżał. Tak... Zaraz śniadanko... Łazienka wolna. Jest chwila dla mnie. Znikam ale zaraz wracam.
Pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
142 Posty

(LuSii)
Stały Bywalec
Zerkłam z czystej ciekawości na ten owy wątek .. i odpisuje wtem tak szybko..jak szybko żem ciut się w sobie zagotowała na myśl ... z powodu ... iż ... ale z góry mówie, ze nie wszystkich na szczęście to się tyczy ... ale chyba niestety 3/4 polskiej planety ...mianowicie ... czy do jasnej HoLeFkkii polakom na miejsce numer 1 przed oczami muszą odrazu świecić dolary czy talary ??! .. na miłość boską i kosmiczną ... gdzieżeś jesteś .. o Pani Bezinteresowność... ... u wielu ..daleko jak widać i słychać w lesieeee .. w runie... i pod runem i za runem leśnym ... SHAME .. gDYBYM potrafiła i wiedziała o co kaman ...sama chłopakowi bym pomogła .. ale nie kumam czaczy - więc jedynie mi pozostaje życzyć powodzenia w znalezieniu pomocnej dłoni ale z serca a nie z kasy

...p.s. i co ma godność do wiatraka ? ..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
167 Postów

(miodopłynny)
Stały Bywalec
...i oto jak prosty temat śmierdzącym sikiem wchodzi w rejony, których w zamierzeniu nie było.
Jak na targu przekupek - bo jedna pani powiedziała, druga coś dodała, plotka kółeczko wykonała przeistaczajac się w swoje zaprzeczenie.

Perez, te swoje klocki to możesz równie dobrze wymienić posiłkując się poradami na forach wpisując w wyszukiwarkę odpowiednie frazy. I też za darmochę. Chyba, że chodzi Ci o inspirację do pisania bloga...
Też fajnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
197 Postów
Antoni Perez
(PeReZ)
Stały Bywalec
Raczej chodziło mi o spotkanie z kimś kto mi pomoże, przy okazji pogadalibyśmy sobie, po skończonej pracy zjedli kiełbaski z rusztu i popili smacznym piwkiem. Może zapoznalibyśmy się bliżej i byli przyjaciółmi. Raczej o to mi chodziło. A Ty tylko o sikach...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
65 Postów
Katarzyna ...
(Midnight)
Początkujący
no tak się właśnie składa, że forum jest też od tego, żeby sobie pomagać między innymi, ale jak widać czysta chęć pomocy tak po prostu jest przez niektórych źle odbierana. Wiem, że pewnie za to stwierdzenie zostanę zapewne zlinczowana,ale niestety jesteśmy jedynym narodem, który za granicą wcale się nie wspiera, a najczęściej w ogóle się do siebie nie przyznajemy. Jak mamy być dobrze odbierani przez innych skoro sami tylko się wiecznie atakujemy. I tak z porady o klockach hamulcowych weszliśmy na temat czysto psychologiczny. A tak na marginesie PeReZ ma do nas nieco za daleko i nie sądzę, żeby jechał taki kawał drogi tylko po to, żeby ktoś mu klocki wymienił, stąd po radzie, albo mu się uda to zrobić samemu,albo nie i będzie musiał tak czy siak udać się do warsztatu,ale dlaczego nie dać mu szansy skoro chce spróbować zrobić to sam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok