BEZPLATNE KURSY NORWESKIEGO w OSLO - Norwegia - s2

weronikam napisał:
Witam,

Mam pytanie odnośnie D-nummeru, czy jeśli pryjechałam tu z dzieckiem w poszukiwaniu pracy i wystąpię o tymczasowy D-nummer to dziecko też go dostanie? Czy w związku z tym będzie mogło pójść już tutaj do przedszkola a ja na taki kurs jako osoba poszukująca pracy ? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam

Hej.
Dziecko nie dostanie tego numeru, dlatego ze nie jestes obecnie w stanie wykonac z nim "laczenia rodzin". Aby to zrobic musisz przedstawic w UDI lub mniejszych miastach na komendzie policji kontrakt na mieszkanie i kontrakt na prace. Inaczej tego nie przeskoczysz.
Aktualnie mozesz dac dziecko do opiekunki (dagmamy) zamiast do przedszkola. Dobrze, abys wykuplal dla was ubezpieczenie, bo jak maluch zachoruje lub cos gorszego sie stanie, to bez ubezpieczenia przyjdzie ci za to slono zaplacic.
Jest tez inna opcja, jesli masz 40 tysiecy euro i mozesz to wykazac to dostanniesz z miejsca staly numer personalny dla siebie i dziecka. Obywatele unii europejskiej maja taki przywilej.

Hilton nasze kursy też są długie, mój trwał 4 mies., ale była rotacja ludzi, max 8 tyg dla jednego. W Oslo może być inaczej, z resztą jak wiadomo, co Nav to obyczaj.

Bardzo dziekuje za te wszystkie INFO - mysle iz moga sie przydac ale w odleglej przyszlosci

Z tego co piszecie wnioskuje, iz te dluzsze kursy typu: sekretarski lub opieki w ktorych jak piszecie teoria trwa ok. 2 miesiecy , nie naucza przeciez NORWESKIEGO w 2 miesiace, tak aby mozna bylo wykonywac zawod sekretarki nawet po polrocznym kursie. Tak bylo by wspaniale , ale raczej nierealnie
Pozdrawiam

Hermoska napisał:
Bardzo dziekuje za te wszystkie INFO - mysle iz moga sie przydac ale w odleglej przyszlosci

Z tego co piszecie wnioskuje, iz te dluzsze kursy typu: sekretarski lub opieki w ktorych jak piszecie teoria trwa ok. 2 miesiecy , nie naucza przeciez NORWESKIEGO w 2 miesiace, tak aby mozna bylo wykonywac zawod sekretarki nawet po polrocznym kursie. Tak bylo by wspaniale , ale raczej nierealnie
Pozdrawiam

Teoria trwa okolo 4 miesiecy. Aby sie na te kursy dostac trzeba mowic i pisac po norwesku, jest rozmowa kwalifikacyjna i na niektorych jesli nie ma sie zdanego norskprøve 3, to trzeba pisac test.
Tylko na ten kurs dla Polakow nie trzeba znac norweskiego. Dlatego mozesz na ten kurs isc. Tylko tam raczej nie nauczysz sie norweskiego porzadnie.
Ludzie w przewazajacej wiekszosci inwestuja z wlasnych pieniedzy i aby sie w miare nauczyc jezyka trzeba wydac okolo 20 tys. koron potem juz tylko szlifowac.

Hej,

Dzięki Hilton za wyczerpującą odpowiedź, teraz już wiem na czym stoję

Pozdrawiam

witam serdecznie
mam pytanie a raczej sporo, za pewne czesc juz sie wczesniej pojawila ale prosze o pomoc bo juz sama nie wiem gdzie sie udac.
szukam pracy w norwegii, mieszkam w oslo ale nie byloby to probleme zeby sie przeniesc, jak dotad nic nie moge znalesc wszedzie tylko slysze ze musze mowic plynnie po norwesku, tylko jak skoro nie mam pracy i kasy zeby zaplacic za kurs, bo w zeszly wtorek jak bylam w NAV usluszalam tylko jak ti bez jezyka nie mozna znalesc pracy ale mozna zapisac sie na platne kursy, nie chce miec zarejestrowac jako poszukujacej pracy mowia ze pierwsza musze znalesc sama , niech ktos mi cos prosze poradzi odnosnie kursow i pracy, bede wdzieczna za odpowiedzi

ajlo22 , jezeli chodzi o prace, to radze napisac CV i chodzic z miejsca na miejsce, mi zajelo okolo 3 miesiace, no ale w koncu ktos sie odezwal, no i mam stala prace teraz, troche cieprliwosci i wiary w siebie. Jak Hilton powiedziala trzeba niestety wydac mimimum 20 tys na nauke norweskiego, ale tez niestety nasze checi sa najwazeniejsze i duzo pracy, jezeyk nie jest latwy. Jezeli chodzi o prace, to niedlugo ukaze sie ogloszenie o prace do restauracji w oslo takze podeslij swoje cv. Bedzie dobrze ! Pozdrawiam

Witam serdecznie!Ja jeszcze odnośnie tych kursów z Nav'u.Jakiś czas temu byłam z mężem w Navie i się pytaliśmy o kurs j.norweskiego.Powiedzieli Nam w Navie,że zmieniły się przepisy i że takich kursów już dla Polaków nie organizuj,że są tylko kursy płatne.Czy to prawda?Czy tylko Nam kit wciskają..Dziękuje

awik15 napisał:
Jak Hilton powiedziala trzeba niestety wydac mimimum 20 tys na nauke norweskiego
Najlepsza to opcja "All inclusive" ale to jest drożej.

Warto brać kredyt albo np. poręczenie wekslowe załatwić.

NAV nie organizuje kursow jezykowych, właściwie nigdy tego nie robili, poza wyjątkami typu wieksza grupa zwolnionych polskich budowlańców na zasiłkach, to im organizowano taki, który umożliwiał im porozumiewanie sie na budowie i znalezienie pracy. Poza tym dla obywateli EU kursy od 2003 roku są płatne. Chyba, że wyjdziesz za mąż za Norwega, to bedziesz miała za darmo.