Złodziej w czerwonym Audi a4 - Norwegia - s4

Mateo85 napisał:
alexkawa jestes weg? bo piszesz ze jestem mordercą. sory ale ja wole zjesc cos co w zyciu chemii w sobie nie mialo i chemią doprawiane nie było niz tłustą wieprzowine czy wołowinę która w dodatku była szprycowana nie wiadomo czym. zreszta co tu bede przedstawiał wyższość dziczyzny, kto nie wie o co biega to i tak nie bedzie kumał
a telewizorze mówili, że
głównym pożywieniem dzików w Polszy są odpadki ze śmietników
na które całe dzicze rodziny się wybierają i już nie mają zamiaru żołędzi szukać

w TV mówią dużo rzeczy. mój ojciec od 30lat jest mysliwym, brat starszy i ja też śmiem twierdzić ze wiem troche wiecej niz te pseudo experty w TV. wkońcu kuźwa co roku wywoziłem kupe tego żarcia do paśników. ale to prawda ze dziki są wszystkożerne dlatego też obowiązkowo wykonuje sie badania miesa na obecność włośnia, ale badanie 15-20zł a miesa z dzika 60-80kg (mozna i ustrzelić dzika 150kg ale to zwykle stare capy i mieso jest juz nie tak smaczne i miekkie) wiec chyba nikt o zdrowych zmysłach nie pożałuje pare groszy narażając zdrowie. jeleni i sarny sie nie bada bo to roslinożercy. poza tym nie wiem gdzie te dziki miałyby te smieci jesc, nie wiem jak jest w iinych rejonach Polski ale u mnie w lasach jakby sie miały zywić smieciami to by pozdychały bo smieci nie ma w lasach az tak duzo. dziki zywią się głownie na polach uprawnych i wyzeraja rolnikom plony i wsio co w ziemi znajda

Przykra sprawa stary z tym prowiantem żeby tak rodak rodaka wykiwal a jak by tam dokumenty były strach pomyśleć następnym razem będziesz czujny ku przestrodze mnie kiedyś tez przerobili w Holandii , była niedziela piękny poranek podjechalo do mnie trzech typa oferowali mi laptopa do sprzedania za około 300€ odmawialem ze nie dzięki ale oni nie dopuszczali wlekli sie za mną tak około 1h wciąż mnie naginajac ze super hiper dual core to ja im mówię ze 300 € to za dużo i tak zbilem przez przypadek do 80€ wkoncu sie skusilem cena czyni cuda myśle podjechalismy pod bankomat wybrałem pieniądze podchodzę od strony kierowcy oni zaczynaja pakować laptopa ladowarke płyty do torby oczywiście wszystko oficjalnie mając pewność ze ja widzę czynność z pakowaniem po chwili ja daje typowi siano 80 € umówione tak jak ztargowalem on mi mówi ze miało być jakimś dziwnym trafem 100€ i w tym samym czasie odjechał odemnie na odległość może 1.5 m tak ze straciłem 2 kolesie siedzacego obok z widoku w tym momencie podmienili torby cofnął dał lipna torbę ja schudlem o 80€ w torbie kafelki teraz sie śmieje z tego może ta historia uchroni kogoś przed numerem z laptopem
Pozdrawiam

Taki numer z podmianką to z 10 lat temu był na porządku dziennym, na parkingu przy autostradzie, zaraz przed zjazdem na Bolonię , w Italii oczywista oczywistość.

Wiesz akurat to było 10 lat temu heee ale jak mówią stary numer nigdy nie jest zły

Pozdro

Ja ten numer z podmianka widzialem w Neapolu tez jakieś 10 lat temy , tylko z telefonami.

Ja też z telefonami

alexkawa dla mnie to ty nie masz pojecia o czym piszesz. dla twojej wiadomości to ludzie żyjący poza miastem i mający często gospodarstwa i pola uprawne mają troszeczkę inne zmartwienia, które akurat dotyczą dzikiej zwierzyny. Czy ktos poluje dla zabawy,z pasji kontunuując tradycję czy też nie to odstrzał zwierzyny jest konieczny, chociazby z tego powodu ze zwierzyna ta niszczy pola uprawne - dziki głownie, jelenie natomiast obgryzają młodniki co skutkuje tym ze czesto hektary posadzonych drzew trzeba sadzić na nowo i ogradzac, ale tez nie da się ogrodzić 90% lasów. Tak czy inaczej musi być prowadzony odstrzał zwierzyny, ale nie bój się, populacje są co roku liczone na danych terenach i powiem ci ze wcale nie wymierają te gatunki? To nie wygląda tak ze sobie kazdy chodzi i strzela co i ile mu sie podoba, kazdy mysliwy moze polować tylko na danym obszarze i ma wydawany odstrzał na dany rok/miesiąc który jest ustalany przez Zarząd w oparciu o liczbność populacji z zeszłego roku, o to czy zima była długa i cieżka, bo wtedy dużo zwierzyny nie przetrzymuje do wiosny itd. Kazde wyjscie na polowanie jest zgłaszane u Łowczego Koła, to nie jest jakiś samopas. Powiem wiecej to własnie my myśliwi walczymy z kłusowanikami, ktorych niestety nikt nie jest w stanie kontrolować, co roku jest akcja "wnyk", podczas której szukamy po lasach pułapek zastawianych przez kłusowników. Co zime też wywozimy kupe żywności do paśników zeby ta zwierzyna mogła przetrwać.
Apropo barbarzyństwa to polecam poszukać filmów jak to sie ubija zwierzęta hodowlane, wtedy mozemy pogadac o barbarzyństwie, niejedna krowa czy świnia marzyła by o śmierci od kuli, niż tak jak to sie wyprawiało i nadal wyprawia w ubojniach.
Tacy jak ty widza tylko jedną stronę medalu, ale w sumie to nie wiem po co pisze to, i tak pewnie masz swoje racje, a post o tym ze uzywasz TOR i ze maskujesz sie jak mozesz swiadczy tylko o tym ze jestes internetowym hejterkiem i nic ponad to, wiec szczekaj dalej, pozdr

Witam chcialbym opisac kolejny problem zwiazany z naciaganiem i wyludzaniem pieniedzy .
Ta historia ktora chcialbym wam opisac jest jak najbardziej prawdziwa a stalo sie to tak ...
Londyn 2010 roku aukcja ebay znany portal kupie sprzedam, znajomy wystawil na wyzej wymienionej aukcji motorower marki Vespa cena jaka byla kup teraz opiewala na 1000 funtow,jak to na aukcjach duze zainteresowanie ale malo konkretow po jakis kilku dniach otrzymal pierwszy telefon od potecialnego klijenta wszystko ladnie pieknie facetowi strasznie zalezalo zeby sprzedaz motoroweru odbyla sie po za aukcja to tez wiaze sie z ominieciem platnosci paypall gdzie nie mamy zadnej gwarancji ze strony serwisu jak cos pojdzie nie tak zadnych zazalen zadnych rozczen.Wracajac do tematu kupna, facet upieral sie ze napewno kupi i prosil o wycofanie przedmiotu z aukcji dzwonil po kilka razy dziennie i wypytywal, budzil jak najbardziej zaufanego klijenta w jednym z kilku telefonow kupiec poprosil o adres sprzedajacego po czym po 2 dniach przyslal znajomemu czek na 3 tys funtow chce zaznaczyc ze od otrzymania czeku telefony od kupujacego nasilily sie o jakies 300% krotko mowiac bylo ich jakies 40 + dziennie, tak duzy czek zaczal budzic niepokoj znajomego motor 1000 a czek 3000 kupujacy tlumaczyl sie ze za reszte niech oplaci transport motoru a co zostanie niech mu przesle czekiem na adres przesylki znajomy udal sie z czekiem do banku pani przyjela czek zatwierdzial do sprawdzenia okres oczekiwania +-3 dnii telefony od kupujacego a zarazem wlasciciela czeku nie przestawaly dzwonic gosc plakal ze czemu tak dlugo ze nie moze czekac i prosil o jak najszybsze wyslanie motoru w raz z reszta gotowki znajomy byl troszke pod presja niby dostal pieniadze ale chcac niechcac fizycznie ich nie mial to latal jak ze sraczka co godzine do bankomatu i czekal na zatwierdzenie czeku tlumaczyl kupujacemu ze pieniadze jeszcze nie zoataly zatwierdzone i nie moze wyslac towaru, gosc sie zapieral ze wszystko jest jak najbardziej wpozadku i tak po 4 dniach dostal telefon z banku ze czek byl lewy sprawa trafila na policje z zarzutem wyludzenia i oszustwa po dzien dzisiejszy sprawa nie miala konca jedyn poszkodowany w tej sprawie to byl moj znajomy motoru nie sprzedal a stracil zaufanie co do banku poslugujac sie lewym czekiem ,tu chcialbym zakonczyc ten watek i mam nadzieje ze moze ta historia bedzie jakas przestroga i ochroni nas przed oszustami .

Pozdrawiam

ps.przepraszam za bledy

Zobaczcie jak uwazac przy bankomatach na filmie 2 romkow kradnie karte starszemu panu
www.wykop.pl/link/1566803/a-rumuni-tak-kradna-karty-kredytowe/

pozdrawiam