Norwescy fachoffcy to profesjonalisci,ale - z wygladu!
Wystrojeni od stop do glow,w firmowe,markowe ciuszki,poobwieszani sprzetem,dowozeni wymalowanym,firmowym autem...
Zeby tak sie znali na robocie,jak wygladaj,to moze cos by z nich bylo!
Czlowieku, co ty pierdolisz, nie podoba ci sie ,ze ludzie przyjezdzaja do pracy schludni, czysci i z fachowymi narzedziami?
Ty wolisz Mietka w ogrodniczkach z ,,kontrolka¨w kieszonce, co to sie ,,zna¨!
Takich jak ty to z daleka widac w hurtowniach.
Wystrojeni od stop do glow,w firmowe,markowe ciuszki,poobwieszani sprzetem,dowozeni wymalowanym,firmowym autem...
Zeby tak sie znali na robocie,jak wygladaj,to moze cos by z nich bylo!
Czlowieku, co ty pierdolisz, nie podoba ci sie ,ze ludzie przyjezdzaja do pracy schludni, czysci i z fachowymi narzedziami?
Ty wolisz Mietka w ogrodniczkach z ,,kontrolka¨w kieszonce, co to sie ,,zna¨!
Takich jak ty to z daleka widac w hurtowniach.