Czwarte przykazanie koscielne:
Przynajmniej raz w roku spowiadać się i w czasie wielkanocnym Komunię św. przyjmować.
Widze,ze okres wielkanocny gleboko konfesyjnie wplynal na tutejsze ptaszki boze,ktore
ochoczo przystapily w tym watku do sakramentu pokuty.Wszystko byloby fajnie,gdyby nie
to,ze ptaszki wyspiewuja zamiast wlasnych grzechow ,cudze grzechy.I niestety obawiam sie,
ze spowiedz ta uznana bedzie za niewazna i rozgrzeszenia nie budiet,a natarczywe bicia sie
w cudze piersi okaza sie bezprzedmiotowe.Jeszcze niedawno komusze zastepy spiewaly
historie o korku ,worku i rozporku w swoich pokutnych lamentacjach,a tu juz mamy
nastepcow,ktorym sie wydaja,ze sa orginalni,ale jak widac jest to tylko nieporadn proba
grania na starych marksistowskich plytach.Przy okazji mozna im zadac pytanie,co takiego,
strasznego uczynili w swoim zyciu,ze sumienie kaze im obarczac za to wina innych.