Tak sie jakos sklada, ze mieszkam i pracuje w meskim towarzystwie (oj jak to brzmi...
) i brakuje mi plotek przy kawce z kolezankami. W tej calej bieganinie pt. szukanie pracy, praca, urzedy ciezko o przyjaznie i znajomosci, a lacznosc przez GG z Polska to troche za malo.
Moze jest jakas Polka w moim sasiedztwie (Haugenstua)? Albo gdziekolwiek, ktos kto ma wolna chwile i ma ochote skoczyc na miasto?
Sporo dziewczyn na pewno tak jak ja przyjechaly tu do swoich chlopakow/mezow i poza domem nie maja przyjaznej duszy.
A moze jakis maly zlot wOslo?


Moze jest jakas Polka w moim sasiedztwie (Haugenstua)? Albo gdziekolwiek, ktos kto ma wolna chwile i ma ochote skoczyc na miasto?
Sporo dziewczyn na pewno tak jak ja przyjechaly tu do swoich chlopakow/mezow i poza domem nie maja przyjaznej duszy.
A moze jakis maly zlot wOslo?
