Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Finanse i kredyty

Norweski fundusz emerytalny nie umie liczyć?

klaudia@mojanorwegia.pl

21 lipca 2015 14:24

Udostępnij
na Facebooku
5
Norweski fundusz emerytalny nie umie liczyć?


Oljefondet, norweski fundusz emerytalny, jest krytykowany za brak przejrzystości w swoich inwestycjach.


W Norwegii ma miejsce coraz głośniejsza debata na temat tego, czy oljefondet odnosi zyski z inwestycji, w które się angażuje. Najnowszym głosem w tej sprawie jest opinia profesora ekonomii Espena Eckbo, zdaniem którego istnieją naukowe dowody na to, że zarządzający funduszem nie odnotowują zysków z giełdowych inwestycji funduszu.

- To może zabrzmi agresywnie, ale gdy działania funduszu są niejasne, należy zadać pytanie, czy prowadzący naprawdę nie rozumieją o co chodzi i dlatego nie naciskają na Norges Bank Investment Managment, NBIM [red.: instytucja, która zarządza majątkiem funduszu], czy może samo NBIM nie chce niczego ujawniać? Dopóki nie przedstawią nam liczb, nie poznamy odpowiedz na te pytania - mówi Eckbo.


pieniądze

foto: MN


Oljefondet to założony w 1998 roku państwowy fundusz emerytalny o wartości 7 000 miliardów koron. Fundusz inwestuje w akcje, obligacje oraz nieruchomości. Norges Bank Investment Managment to organizacja, która zarządza tym funduszem.


Liczby wyssane z palca?


Oljefondet regularnie raportuje aktywne zarządzanie środkami funduszu. Aktywne zarządzanie to licencjonowana usługa, w której pełnomocnik jest upoważniony do zarządzania aktywami klienta na podstawie szczegółowej umowy. 

W ramach tej umowy z norweskimi emerytami Oljefondet wybiera takie akcje, które zdaniem funduszu będą najszybciej zyskiwać na wartości, tym samym powodując szybszy wzrost benchmarku (stopy odniesienia, która jest instrumentem do porównywania wyników inwestycji). Zarządzający inwestycjami NBIM jest zdania, że wybiera takie akcje, które nie powodują wysokiego ryzyka strat na giełdzie.

Ale analizy specjalistów ze szkół handlowych zaprzeczają teoriom NBIM. Wyniki raportu są ich zdaniem nielogiczne.

- Właścicielem funduszu są przyszłe generacje. Są one reprezentowane przez Ministerstwo Finansów, NBIM i Norges Bank. Jednak te trzy instytucje nie prowadzą zyskownej strategii dla przyszłych pokoleń - zarzuca Eckbo - Wewnętrzne interesy instytucji są dla nich ważniejsze. 

Ich działania są również świadectwem czystej arogancji w stosunku do jasnych naukowych wskazówek na temat tego, jak dobrze zarządzać funduszem, twierdzi. 

- Nie ma usprawiedliwienia dla takiego działania.

 

giełda

foto: MN

Kolejne obietnice?


Były szef Oljefondet, Yngve Slyngstad, nie zgadza się z oskarżeniami Eckbo i twierdzi, że są fałszywe.

- Mamy zyski, takie jak podajemy. Cała ta dyskusja jest sztucznie stworzona - mówi Slyngstad.

Eckbo porównuje wypowiedź Slyngstada do architekta, który obwinia grawitację za to, że zaprojektowany przez niego most się zawalił.

Przewodniczący Oljefondet odrzucają zarzuty, że ich działania nie są wystarczająco jawne.

- Zwracamy uwagę na jasność naszych raportów. Od przyszłego roku zamierzamy przedstawiać jeszcze dokładniejsze raporty z naszych działań - zapowiada doradca ds. komunikacji w NBIM, Line Aaltvedt.


Źródło: dn.no, hegnar.no
Zdjęcie frontowe: fotolia.pl - royalty free

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jon Doe

22-07-2015 08:48

Karol.Ky napisał:
Sebek77 napisał:
A co te Norki potrafią zrobić dobrze ? Nie że złosliwie tylko z ciekawosci pytam

Wydawać pieniądze z kart kredytowych.


Polacy chyba lepsi, bo biorą na potęgę pożyczki w "providentach" "szybkich pożyczkach" itd. Tam to odsetki dopiero kosmos...

Jan .

21-07-2015 21:28

To ja tak podsumuje w 2 zdaniach. No wiec pewni wybitni fachowcy twierdza, ze srodki z funduszu emerytalnego sa lokowane zle, ze jest zle, a bedzie jeszcze gozej, aczkolwiek nie wiadomo czy jest zle, bo nic nie wiadomo, a skoro nie wiadomo, to zapewne jest zle. Inny zas sztab fachowcow twierdzi, ze srodki lokowane sa swietnie, jest dobrze a bedzie jeszcze lepiej, zas dane ktore zostana przedstawione jedynie to potwierdza. Rapotrowanie pochlaniajace dzis 200 ryz papieru dziennie zostanie podniesione do 400 ryz papieru we wrzesniu, a w grudniu dojdzie do poziomu 800 ryz papieru dziennie. Przyszlosc Australi jest niepewna, nie wiadomo co w 6 lipca w przedszkolu na Stovner dzieci dostana na sniadanie i nadal nie wiadomo czy pierwsze bylo jajko czy kura.

Wiadomo jedno: jest takie cos jak emerytalny fundusz naftowy, a jego srodki sa inwestowane.
Ot i tyle. Bardzo odkrywczy artykul.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok