Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Finanse i kredyty

Niejasne regulacje na rynku kredytów mieszkaniowych

Marta Filaber

16 lutego 2014 06:00

Udostępnij
na Facebooku
10
Niejasne regulacje na rynku kredytów mieszkaniowych


Chcesz starać się o kredyt na dom lub mieszkanie? Przeczytaj koniecznie.




Jednym z warunków przyznania kredytu na dom lub mieszkanie w Norwegii jest posiadanie minium 15% wkłady własnego, ponieważ banki udzielają kredytów do 85% wartości domu lub mieszkania. Dla wielu osób najszybszym i najwygodniejszym rozwiązaniem na uzyskanie wkładu własnego do kredytu była pożyczka (tzw. startlån) z komuny.

Startlån, czyli kredyt początkowy, to narzędzie rządu norweskiego, które miało pomóc w uzyskaniu własnych czterech kątów. Projekt jest skierowany jest głównie do osób, które nie mogą sobie pozwolić na wyłożenie 15% wartości mieszkania z własnej kieszeniu np. rodzinom z dziećmi, samotnym rodzicom, ale także imigrantom i azylantom.

reklama

Jeśli jesteś zainteresowany pomocą doradcy kredytowego w Norwegii  > kliknij tu<




Dotarły do nas informacje, że w ciągu ostatnich dni banki zaczęły odrzucać niektóre wnioski o kredyt łączone ze startlån z komuny, jako wkład własny. Co ciekawe, nowe wymogi odnośnie wkładu własnego nie mają formalnego potwierdzenia i mają związek z wewnętrznymi regulacjami banków.


kluczyk
Woodleywonderworks/Flickr
.com


- Banki same decydują o tym komu jaką kwotę kredytu moga przyznać i przy jakim wkładzie, ale na tą chwilę w wielu przypadkach wymagają, aby wkład własny pochodził z zaoszczedzonych pieniędzy, nie zaś pożyczki od komuny - mówi doradca finansowy z Norwegii.

Będziemy obserwować sytuacje na rynku kredytów mieszkaniowych i informować Was o ewentualnych zmianach.


Czy ktoś z Was otrzymał kredyt dzięki startlån?



Źródła: dinepenger.no, dinside.no

Zdjęcie frontowe: Daniel E Lee/Flickr.com

Jeśli jesteś zainteresowany pomocą doradcy kredytowego w Norwegii  > kliknij tu<




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Iza boe

25-03-2017 12:46

Witam, ja otrzylamam startlån z komuny niesety bank nam odmowil kredytu poniewaz chca wklad wlasny z zaoszczedzonych dochodow nie z komuny

..:: Michał ::..

21-02-2014 10:15

Zawsze byłem przeciwnikiem kredytów - taka mądrość wyniesiona z domu. Jednak dzisiaj patrząc na nowe warunki, dziękuję Bogu, że w 2010r. zdecydowałem się na kredyt. Wówczas Nordea przyznała nam Førstehjemslån na trzykrotność naszych zarobków brutto bez wkładu własnego. Rzeczywiście jak ktoś napisał, kwoty na "przeżycie", które zakłąda sobie bank, dla osoby kontrolującej swoje wydatki wydają się wręcz kosmiczne. Z tego co pamiętam, warunkiem była wypłacalność w przypadku podwyżki stóp procentowych do 8%.
Mała rada: jak kogoś stać to niech bierze serielån, gdyż w ogólnym rozrachunku wyjdzie taniej. No i oczywiście na maksymalną dozwoloną liczbę lat. W międzyczasie można nadpłacać kapitał bez dodatkowych opłat, a w gorszych czasach spłacać minimalne raty.
Dodatkowo dostaliśmy też nisko oprocentowany startlån na ćwierć miliona.

Jon Doe

16-02-2014 23:48

Ciamek napisał:
Dwa miesiące temu otrzymałem z dziewczyną kredyt na dom, oboje pracujemy na stałych kontraktach, zero jakichkolwiek problemów- 15 % wartości domu plus koszta (2.5 % wartości do kommune plus coś tam jeszcze). Bank Nordea - kompletnie żadnych problemów a nawet kilka praktycznych rad od doradcy finansowego. Żadnych głupich zaświadczeń czy potwierdzeń że posiada się potwierdzenie, aktu ślubu - a przecież jesteśmy parą. Naprawdę żadnych problemów z bankiem nie mieliśmy. Nawet limity kredytowe nam przyznali na kartach - twierdząc że na remont się przyda.

No to widać indywidualne podejście podejście maja, albo poszli po rozum do głowy

Mi Noreda jako jedyny bank odmówił z automatu,(bo nie mam wkładu własnego) w innych nie było problemu, wybrałem ten gdzie dali najniższe odsetki...

Całość załatwiłem na trzech wizytach w banku i jednej w komunie plus kilka tel i emalii.. w sumie to jeden dzień nawet by nie wyszedł jakby to zsumować...

Jak ludzi porywają się z motyką na słońce to mogą mieć problemy...

łatwiej jest jak się ma wkład własny, a najlepiej to kupować za gotówkę....

Maciek G

16-02-2014 23:31

Dwa miesiące temu otrzymałem z dziewczyną kredyt na dom, oboje pracujemy na stałych kontraktach, zero jakichkolwiek problemów- 15 % wartości domu plus koszta (2.5 % wartości do kommune plus coś tam jeszcze). Bank Nordea - kompletnie żadnych problemów a nawet kilka praktycznych rad od doradcy finansowego. Żadnych głupich zaświadczeń czy potwierdzeń że posiada się potwierdzenie, aktu ślubu - a przecież jesteśmy parą. Naprawdę żadnych problemów z bankiem nie mieliśmy. Nawet limity kredytowe nam przyznali na kartach - twierdząc że na remont się przyda.

Jon Doe

16-02-2014 23:03

ajka_2003 napisał:
A ja się nie zgodzę z przedmówcą,poniewaz my z mężem mieliśmy wczesniej kredyt na auto,telefony na abonament i bez problemu bank udzielił kredytu.Powiem tylko,że nie jest ważne ile w rzeczywistości wydajesz na życie,bank sam z góry ustala ile na co wydajesz.I powiem,że można się zdziwić niektórymi kwotami

Nigdzie nie napisałem że to niemożliwe, bank po prostu bierze to pod uwagę w stosunku do dochodów i jak ktoś ma na granicy dochody do wielkości kredytu to może to zaważyć.
Dwa mając coś na raty, w przypadku gorszych czasów i tak musisz to spłacać, a będąc "czystym" możesz zacisnąć pasa i biorąc tylko kredyt na chałupę mniejsze jest prawdopodobieństwo że ktoś będzie niewypłacalny....


wiem że bank sam z góry ustala niektóre kwoty, jednak można je trochę zbić. ja np. kosztu utrzymania samochodu miałem wyliczone ponad 70tyś rok, a po wytłumaczeniu kilku spraw pani zmieniła to i dzięki temu mogła zwiększyć wielkość kredytu. W sumie nie było mi to potrzebne potem, ale miałem jasność czego mogę szukać do zakupu...

@Kamil chodziło mi o osoby biorące 100% kredytu 85+15% z komuny... Ludzie mający wkład własny są traktowani bardziej pobłażliwie, uważani za bardziej wiarygodnych i bank ma świadomość że nawet jak zbankrutują to ma nieruchomość i 25% wpłacone już, a nieruchomość z dnia na dzień na wartości nie straci 25%....
No i kiedyś było łatwiej...

Joanna M.

16-02-2014 21:44

A ja się nie zgodzę z przedmówcą,poniewaz my z mężem mieliśmy wczesniej kredyt na auto,telefony na abonament i bez problemu bank udzielił kredytu.Powiem tylko,że nie jest ważne ile w rzeczywistości wydajesz na życie,bank sam z góry ustala ile na co wydajesz.I powiem,że można się zdziwić niektórymi kwotami

Jon Doe

16-02-2014 14:34

Nordea już w zeszłym roku odmawiała udzielenia kredytu osobom które miały startlan z komuny.

Inne banki zaniżały mocno wysokość kredytu (startlan +kredyt z Banku)

Najważniejsze to znaleźć komune która chętnie udziela startlan i szukać banku który nie robi problemów.
Tylko do tego trzeba spełniać warunki udzielenia, a nie bo ja chcę....

Jak dwie osoby mają prace na stałe nie od wczoraj na 100% etatu, nie w firmach krzak i brak innych kredytów (samochody, meble, RTV, AGD, abonament na tel. za kilkaset kr z najnowszym aparatem etc.) to bank nie robi problemu. . . . .

Joanna M.

16-02-2014 14:15

Wszystko zależy od komuny.My,w której mieszkaliśmy otrzymaliśmy odpowiedź negatywną,natomiast w sąsiedniej nie było żadnego problemu.No i od roku mieszkamy w swoim domku

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok