Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Finanse i kredyty

Listy, dokumenty, kredyty i odwołania. Bez aktualnego adresu zameldowania w Norwegii ani rusz

Hanna Jelec

19 maja 2018 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Listy, dokumenty, kredyty i odwołania. Bez aktualnego adresu zameldowania w Norwegii ani rusz

Aktualny adres zameldowania oznacza terminowe otrzymywanie wszystkich dokumentów przysyłanych przez urzędy, a także mieszczące się w terminach nadsyłanie ewentualnych odwołań. MN

„Adres zameldowania” to jedna z informacji, o którą najczęściej pytają norweskie instytucje. Mimo że cudzoziemcy nierzadko nazywają je niepotrzebnym problemem, aktualne zameldowanie bywa w Norwegii naprawdę zbawienne. Tylko w ten sposób zapewnimy sobie możliwość szybkiej reakcji w przypadku wszelkich odwołań od decyzji urzędów czy pracodawców, a także w momencie, gdy po głowie chodzi nam kredyt. Oto powody, dla których nie należy zwlekać – nawet jeśli zmiana adresu wymaga od nas nieco większego wysiłku niż samo pojawienie się na poczcie.
Reklama
Norweska miłość do biurokracji nie jest tajemnicą – także wśród przyjezdnych, którzy mieszkają tam choćby przez kilka miesięcy. Bywa, że zwodnicze D-nummery, rejestracje samochodów czy rozliczenia podatkowe spędzają sen z powiek tym, którzy nie przywykli jeszcze do wypełniania dokumentów w kraju fiordów. W niektórych przepisach kryje się jednak ogromny sens i działanie na korzyść petenta. Najlepszym przykładem jest wymagany niemal zawsze „aktualny adres zamieszkania”, który – wbrew pozorom – nie ma utrudniać życia świeżo przybyłym, a jedynie zapewnić nam pole manewru, w przypadku gdy kluczową rolę odgrywa czas reakcji.

Zapomniane listy i spóźnione odwołania

Zapał, z którym Norwegowie oddają się załatwianiu wszystkiego drogą formalną, bywa krytykowany – zwłaszcza przez cudzoziemców, których biurokracja kraju fiordów zwyczajnie przeraża. Mimo to, należy pamiętać, że każdy dokument stanowi swego rodzaju „podkładkę”, zapewniając nam każdą decyzję na piśmie. „Droga formalna” działa oczywiście także w drugą stronę – jeśli decydujemy się na odwołanie od niekorzystnej dla nas decyzji urzędu czy pisma od pracodawcy, również powinniśmy zrobić to oficjalnie, poprzez wystosowanie odpowiedniego dokumentu. I tu pojawia się słowo kluczowe: „aktualny adres zameldowania”. Musimy pamiętać, że bez zapewnienia sobie kanału komunikacji z instytucją czy pracodawcą, pozbawiamy się szansy na odpowiednio szybką reakcję w przypadku terminu odwołania się od decyzji.

Bez szans na ulgi, odliczenia i zwroty

Jednym z urzędów, który z pewnością wymagać będzie od nas aktualnego adresu zamieszkania jest norweski odpowiednik polskiego urzędu skarbowego – Skatteetaten. Jeśli nie zdecydowaliśmy się na zmianę adresu przy pomocy serwisu altinn.no lub otrzymywanie rozliczeń ze Skatteetaten drogą elektroniczną (np. poprzez elektroniczną platformę Digipost), bez aktualnego adresu zameldowania nie będziemy w stanie dopilnować spraw, na którym zależy wielu Polakom mieszkającym w Norwegii – ulg, odliczeń i zwrotów podatkowych. Podobnie wygląda to w przypadku spraw załatwianych w Urzędzie Pracy i Polityki Socjalnej (NAV), a także w przypadku ubiegania się o wszelkie zasiłki, np. dagpenger (zasiłek dla bezrobotnych) czy zasiłek na dziecko.

Nie ma zameldowania, nie ma pożyczki

Aktualny adres zameldowania to także słowo-klucz, w przypadku gdy po głowie chodzi nam pożyczka w kraju fiordów. Banki ściśle współpracują z firmami zajmującymi się procedurami kredytowymi i przyznawaniem tzw. punktów kredytowych. Po oficjalnej zmianie adresu zameldowania takie instytucje muszą raz jeszcze przeliczyć nasze punkty, a następnie poinformować o nich bank. A zatem, nie posiadając aktualnego adresu zameldowania, pozbawiamy się możliwości uzyskania prawa do otrzymania kredytu w Norwegii.

Punkty kredytowe przyznawane przez firmy Experian czy Bisnode mają na celu obliczenie zdolności kredytowej. W przypadku firmy Experian, skala wynosi od 0 do 1000 punktów, natomiast w przypadku firmy Bisnode – od 0 do 100 punktów.

Punktacja jest obliczana na podstawie danych pobieranych przez firmy automatycznie m.in. ze Skatteetaten. W ten sposób Experian i Bisnode posiadają w bazie nasz adres zameldowania czy informacje o zadłużeniach typu inkasso, a banki korzystają z usług firm, by ułatwić sobie pracę.

Przykładowo, bazując wyłącznie na tych danych, bank może zweryfikować sytuację związaną z inkasso i automatycznie odmówić udzielenia kredytu zainteresowanej osobie. W ten sam sposób dzieje się to z aktualnym adresem zamieszkania, który w przypadku niezaktualizowania go przez obcokrajowca może automatycznie zmienić się na „osoba mieszkająca poza Norwegią”, przekreślając tym samym nasze szanse na kredyt w kraju fiordów.

Wizyta na poczcie nie wystarczy

Mimo że zmiana adresu zameldowania w obcym kraju może wydawać się skomplikowana, nie powinniśmy zwlekać. Cały proces składa się z kilku prostych kroków, które zapewnią nam spokój i pewność, że wszystkie potrzebne dokumenty dotrą do nas na czas. Oprócz standardowej wizyty na poczcie, musimy udać się do działu zajmującego się Rejestrem Ewidencji Ludności (Folkeregisteret) w Skatteetaten. To właśnie urzędnicy Skatteetaten będą odpowiedzialni za poinformowanie odpowiednich organów o naszym nowym adresie. W ten sposób nowe dane dotrą m.in. do pozostałych urzędów, a także firm współpracujących z bankami, takich jak Experian czy Bisnode, które wygenerują nową punktację kredytową dla zainteresowanych pożyczką w Norwegii.
Reklama
Osoby mające pytania na temat kredytów w Norwegii zapraszamy do kontaktu

Bezpłatna konsultacja telefoniczna Multinor finans:
pn-pt: 8:00-18:00
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok