Czy Norwegowie przestaną chodzić do banków?

Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, Norwegowie coraz rzadziej odwiedzali placówki bankowe.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba osób odwiedzających banki spadła z 24 do 6 procent. Jest to wynik badania przeprowadzonego przez Dagligbank na zlecenie Finans Norge.
Liczby dotyczą tylko osób, które korzystały z banków wyłącznie poprzez odwiedzanie placówek. Nie ma tu mowy o tych, którzy korzystali także z bankowości internetowej.
flickr.com ; foto: Jakob Breivik Grimstveit
Ponad połowa osób, które chodzą do banków, twierdzi, że zdarza im się to rzadziej niż raz na sześć miesięcy. Tylko 13 procent zapytanych stwierdza, że bywa w swoim banku co miesiąc lub częściej.
Norwegowie chodzą do banków głównie w celu otrzymania porady dotyczącej finansów lub po to, by wziąć kredyt. 250 tysięcy klientów deklaruje, że nie odwiedza głównej siedziby banku, ponieważ wystarczy im wizyta w najbliższej filii. Prawie tyle samo osób zapewnia, że w pełni wystarcza im bankowość internetowa.
- Niektóre banki specjalizują się w obsłudze klientów, którzy korzystają głównie z bankowości internetowej. Inne natomiast koncentrują się na bezpośredniej obsłudze klienta. Dla klientów ważny jest oczywiście koszt usług, ale dużą wagę przykładają również do jakości usług i doradztwa - powiedziała Ann Håkonsen z Finans Norge.
Większość norweskich obywateli nie ogranicza się do jednego rodzaju bankowości. 72 procent osób korzysta zarówno z bankowości internetowej, jak i chodzi do banku.
- Większość klientów korzysta z tak zwanej bankowej mieszanki. Oznacza to, że Norwegowie są zwolennikami bankowości internetowej i mobilnej, a banki odwiedzają zazwyczaj wtedy, gdy podejmują ważne decyzje finansowe - mówi Håkonsen.
Źródła: klartale.no / fno.no / wikipedia.org
Zdjęcie slajderowe: wikipedia.org

To może Cię zainteresować