Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Edukacja

Prawie 10 tys. więcej gwarantowanych miejsc w przedszkolach

klaudia@mojanorwegia.pl

19 stycznia 2016 12:47

Udostępnij
na Facebooku
Prawie 10 tys. więcej gwarantowanych miejsc w przedszkolach

fotolia.com - royalty free

Od nowego roku szkolnego dzieci urodzone we wrześniu i październiku będą miały zagwarantowane miejsca w przedszkolu. Nie ma jednak gwarancji, że każde dziecko zostanie przydzielone do regionu, w którym się urodziło.
Rząd wprowadził nowe zmiany w przepisach dotyczących gwarantowanych miejsc w przedszkolach. Teraz również dzieci urodzone we wrześniu i październiku po ukończeniu pierwszego roku życia będą miały prawo do miejsca w przedszkolu.

Do tej pory prawo do darmowego miejsca w przedszkolu miały dzieci urodzone od 1 stycznia do 31 sierpnia. Dzieci urodzone po tym terminie musiały czekać aż do ukończenia drugiego roku życia na gwarantowane miejsce w placówce.

– Uznaliśmy, że więcej dzieci powinno mieć prawo do miejsca w przedszkolu, dlatego od jesieni 2016 roku zwiększymy liczbę przyjętych przedszkolaków o 9 600 – zapowiada minister edukacji Torbjørn Røe Isaksen.

Jeśli wszystko pójdzie po myśli ministra, to jesienią rodzice dzieci urodzonych we wrześniu i październiku zdecydują, czy ich dzieci pójdą do przedszkola już od 1 sierpnia, czy rok później. W poniedziałek odbędą się konsultacje społeczne w sprawie tej zmiany.

W budżecie państwa przeznaczono na ten cel 740 milionów koron dla gmin, aby mogły sobie poradzić ze zwiększonym napływem przedszkolaków. Na razie gminy będą w stanie przyjąć o ok. 9 600 dzieci więcej niż w latach poprzednich.

Listopadowe i grudniowe poczekają

Niestety, dzieci urodzone w grudniu i listopadzie będą musiały na razie poczekać na miejsce w przedszkolu. Minister edukacji zapowiada, że rząd będzie próbował w przyszłości uwzględnić również dzieci urodzone w tych miesiącach.

Dzieci poza regionem

Zdaniem opozycji minister zbyt pochopnie podejmuje decyzje. Uważają oni, że wprowadzenie zmian w styczniu jest źle zaplanowane. Senterpartiet, jedna z partii opozycyjnych, uważa, że rząd powinien zaplanować dwa zapisy do przedszkoli oraz pokryć finansowo koszty przyjęcia większej liczby przedszkolaków.

– Teraz rząd zrzuca na gminy kolejną odpowiedzialność finansową – mówi Kjersti Toppe z Senterpatiet.

Nie tylko opozycji nie podoba się ten pomysł. Jeśli zmiana wejdzie w życie, w Bergen wzrośnie zapotrzebowanie o 500 dodatkowych miejsc w przedszkolach. Miasto nie ma pieniędzy na wybudowanie nowych placówek dla dzieci.

– Nie możemy zagwarantować, że każde dziecko zostanie przydzielone do regionu, w którym się urodziło – mówi Roger Valhammer, jeden z radnych w Bergen.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok