Lekcja 125 - Na piwo do zboru, z kotem do urzędu

Dziś prezentujemy ostatnią (przynajmniej na razie) porcję śmiesznych szyldów i napisów.
Zanim przejdziemy do nazw uwiecznionych w Norwegii, dwa słowa o zdjęciu w nagłówku. Zostało wykonane w Kostaryce i nazwa zapewne nie oznacza niczego zdrożnego, jednak dla osoby znającej język norweski jest nieodparcie zabawna, oznacza bowiem Salon Siusiania.
å tisse (v1 tisser - tisset/tissa - tisset/tissa) - siusiać
Ohydny nawóz
Żeby roślinki w ogrodzie dobrze rosły, warto podlać bądź posypać je nawozem. To najprostszy sposób na sukces. A najohydniejszy? Może zastosowanie nawozu naturalnego w postaci gnojówki?
Szkopuł w tym, że reklamowany na poniższej ulotce nawóz gnojówką nie jest, tylko nawozem mieszanym... Czyżby był on jeszcze ohydniejszy niż gnojówka? Jeśli ktoś miał przyjemność go stosować - prosimy o odzew!
![]() |
Napis na ulotce: "Nawóz HEL [ew. Nawóz Pełny - zależy, czy Hel ma być nazwą własną, czy nie] Nawóz do ogrodów i trawników. Najohydniejsza droga do sukcesu w ogrodzie. Najchętniej kupowany w Norwegii nawóz mieszany: nawóz naturalny/nawóz mineralny". Fot.VG |
en gjødsel - nawóz
ekkel - ohydny, obrzydliwy (stopniowanie: ekkel - eklere - den ekleste - ohydny - ohydniejszy - najohydniejszy)
w odróżnieniu od:
enkel - prosty, łatwy (stopniowanie: enkel - enklere - den enkleste - prosty - prostszy - najprostszy)
Dwa w jednym
Radykalni protestanci (tacy, co to codziennie czytają biblię, regularnie odwiedzają zbór i udzielają się w akcjach organizowanych przez swoją wspólnotę - w Norwegii spotyka się takich przede wszystkim na zachodzie kraju) często bywają zupełnymi abstynentami. Ale najwyraźniej nie wszyscy. Co więcej, ci tutaj (wspólnota z Notodden) nie mają oporu, by z domu modlitwy czynić... no, może nie jaskinię zbójców, ale pub. (Chociaż pub też może przypominać jaskinię zbójców. Zwykle określa się go wtedy mianem mordowni...) Ale może popijają tam tylko wodę mineralną i soczki?
![]() |
Napis głosi: "Pub i dom modlitwy". Fot. V. Myrene |
et bedehus - dom modlitwy, zbór
Bleee... Smacznego!
Poniższe zdjęcie przedstawia fragment menu z restauracji chińskiej w Oslo. Jeśli pisał je jakiś Chińczyk ze słabą znajomością języka norweskiego, może czuć się usprawiedliwiony. Jeśli Norweg - niech się nie dziwi, że klienci unikają jego lokalu. A przynajmniej, że nie zamawiają kurczaka...
![]() |
Menu głosi: "Kurczak obrzygany sosem z orzeszków ziemnych i sałatką" Fot. P. Wetterberg |
spydd - obrzygany
å spy (v4 spyr - spydde - spydd) - rzygać
Trudno powiedzieć, co autor menu chciał naprawdę napisać. Zbliżone słowa, to
et spyd - oszczep
oraz
et spidd - drewniany zaostrzony patyk, na którym piecze się np. kiełbaski nad ogniskiem, rożen
Koci urząd
Tu ewidentnie widać, że z szyldu urzędu skarbowego po prostu odpadła pierwsza litera. Niemniej jednak efekt jest zabawny: wyszedł koci urząd (ani chybi urząd, w którym pracuje nasz inntektskatt, czyli "kot dochodowy").
![]() |
Fot. G. Mollestad |
en katt - kot
en skatt - skarb, podatek
katteetaten - koci urząd
skatteetaten - urząd skarbowy
Zdjęcie nagłówkowe: Ulf Lund

To może Cię zainteresować