Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Darmowy kurs języka norweskiego

Kawiarnie językowe, czyli szlifowanie norweskiego przy kawie

Agnieszka Kujawa

05 grudnia 2015 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Kawiarnie językowe, czyli szlifowanie norweskiego przy kawie

fotolia.pl - royalty free

Språkkafe to nieformalne spotkania, podczas których można szlifować swoje umiejętności językowe, rozmawiając z rodowitymi Norwegami. Całkowicie za darmo.

Biblioteki i kawiarnie

Språkkafe dosłownie można tłumaczyć jako “kawiarnię językową”. Pomysł darmowych spotkań, których głównym celem jest podszkolenie się w mówieniu w obcym języku, błyskawicznie przyjął się w całej Europie. Spotkania w ramach tej inicjatywy odbywają się w różnych większych i mniejszych miastach, również tych norweskich. Właściwie można je zorganizować wszędzie tam, gdzie znajdzie się grupa chętnych i istnieje zapotrzebowanie na naukę języka obcego – w stowarzyszeniach, pubach, szkołach, klubach.

Zainteresowani inicjatywą najczęściej skrzykują się w kawiarniach i bibliotekach, gdzie łatwo wygospodarować miejsce na krzesła, stoliki i zapewnić odpowiedni dystans między grupami rozmawiającymi w różnych językach. Spotkania w ramach språkkafe przeznaczone są dla osób mówiących już trochę po norwesku, ale chcących pewniej poczuć się w posługiwaniu się tym językiem w życiu codziennym.
Zajęcia w bibliotece.
Zajęcia w bibliotece. Źródło: MN

Jak wyglądają zajęcia?

Udało nam się skontaktować z kilkoma norweskimi instytucjami, w których regularnie odbywają się takie spotkania w Norwegii.

Jedną z kawiarni, w której odbywają się cotygodniowe spotkania językowe jest Ila Brainnstasjon w Trondheim, działająca we współpracy z Centrum Wolontariatu w Løkkan. Wspólnie organizują cotygodniowe spotkania, podczas których można ćwiczyć mówienie po norwesku.

– W spotkaniu biorą udział rdzenni Norwegowie i osoby, którą chcą się nauczyć języka. Na początku zajmujemy miejsca, witamy się. Rozmawiamy wyłącznie po norwesku, pijemy kawę. Niektórzy zamawiają sobie piwo czy wino, inni biorą do picia tylko wodę – pełna dowolność. Nie zawsze jest tak, że siedzimy w jednym miejscu. Czasem umawiamy się na piesze wycieczki, gramy na instrumentach i śpiewamy sobie norweskie piosenki. O 20:00 zwykle zaczynają się w naszej kawiarni koncerty, na których też można zostać i pobawić się w fajnej atmosferze – mówi Hilde Grethe Skaret, dyrektor Løkkan Frivilligsentral.
Språkkafe
Språkkafe Źródło: MN
Dobór tematyki rozmów i czas zajęć zależy tak naprawdę od samych uczestników i prowadzących.

– Na każde spotkanie wybieramy sobie osobny temat. Zbliża się Boże Narodzenie, więc rozmawiamy o tradycjach świątecznych w różnych krajach. Na zajęciach poruszamy też kwestie związane z codziennym życiem w Norwegii: szkolnictwem, opieką zdrowotną, szukaniem pracy. Mamy dużą dowolność w wyborze tematów. Możemy rozmawiać również o tym, co zaproponują sami uczestnicy spotkania językowego. Ważne, żeby jak najwięcej mówić po norwesku – opowiada Katrine Solberg z biblioteki w Ålesund.

Widać postępy

Wszyscy organizatorzy norweskich Språkkafe, do których udało nam się dotrzeć, zapewniają, że dzięki spotkaniom językowym w luźnej i nieformalnej atmosferze, uczestnicy zajęć zyskują większą swobodę w wyrażaniu swoich myśli po norwesku. Dzięki temu odblokowują się i nie boją się już mówienia w obcym języku, nawet jeżeli popełniają błędy.

Prowadzenie kawiarni językowych wiąże się z wyzwaniami, ale również z dużymi korzyściami zarówno dla kursantów, jak i Norwegów, którzy decydują się podjąć rolę lektora w czasie darmowych zajęć. Niewątpliwie z punktu widzenia imigranta największą zaletą jest bezpłatny dostęp do żywego języka. Na spotkania może przyjść absolutnie każdy, kto chce lepiej poznać język norweski. Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych ani preferencji co do wykonywanego zawodu, ani okresu pobytu w Norwegii. Norwegowie, którzy wcielają się w rolę lektora również są zadowoleni z tego, że mogą komuś pomóc, poznać nowe osoby zamieszkujące ich okolice.

Dzięki spotkaniom powstaje pewna lokalna sieć kontaktów, mieszkańcy lepiej się integrują i spotykają się również poza zajęciami. W przypadku naszego språkkafe największym wyzwaniem jest obecnie to, że czasem w spotkaniach chce wziąć udział tyle osób, że zaczyna brakować dla nich miejsca! ~Hilde Grethe Skaret

Dla większości osób biorących udział w spotkaniach, språkkafe nie jest jedynym miejscem, w którym uczą się języka. Udział w takich zajęciach to jednak dobre dopełnienie samodzielnej nauki. Organizatorzy spotkań są jednak zgodni co do tego, że w „kawiarence językowej” rozmówcy posługują się bardziej potocznym językiem, zyskują wiedzę na temat Norwegii, otwierają się na drugiego człowieka. Zyskują więc nie tylko nowe kompetencje, które ułatwią im pobyt w obcym kraju, czy nawet znalezienie pracy, ale często również poznają nowych znajomych, z którymi mogą spędzać czas wolny.
Rozkład språkkafe
Rozkład språkkafe Źródło: MN

Polacy chcą się uczyć

– Co tydzień pojawia się u nas od 35 do 50 osób pochodzących z co najmniej dziesięciu krajów. Przychodzą również Polacy. Muszę przyznać, że większość z nich przynajmniej trochę mówi po norwesku. Niektórzy potrafią się już całkiem dobrze komunikować w tym języku – mówi Skaret.

Niestety często godziny pracy nie pozwalają na udział w spotkaniach. Niektórzy organizatorzy kawiarenek językowych już zaczęli organizować zajęcia, które odbywają się wieczorem, inni dopiero planują wyjść zapotrzebowaniu naprzeciw.

– Polacy również pojawiają się na naszych spotkaniach językowych. Jednak ze względu na pracę często nie mogą wziąć udziału w spotkaniach. Planujemy rozpocząć również wieczorną edycję språkkafe. Już nad tym pracujemy! – zapewnia Solberg.
Więcej wieczornych edycji kawiarenek językowych wprowadzono w norweskiej stolicy w różnych oddziałach Deichmanske bibliotek.

– Wśród wszystkich osób, które nas odwiedzają aż 10 proc. stanowią Polacy – mówi Fayette Egede-Nissen z Czerwonego Krzyża w Oslo, pomagającego w organizacji spotkań językowych w bibliotekach w norweskiej stolicy.

Kiedy i gdzie dołączymy do språkkafe?

Moss Bibliotek – spotkania odbywają się w każdą środę w godzinach 13:00-15:00

Ila Brainnstasjon (Trondheim) – spotkania odbywają się w każdy czwartek w godzinach 18:00-19:30. Informacje o spotkaniach pojawiają się również na grupie na Facebooku, do której można dołączy pod tym linkiem.
Członkowie grupy dzielą się tam pomysłami i inspiracjami na kolejne edycje kawiarenki językowej.

Ålesund bibliotek – spotkania odbywają się w co drugą środę w godzinach 12-14.

Deichmanske biblioteket (Oslo) – w zależności od filii (patrz: grafika w artykule)

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


ela kowal

05-12-2015 09:57

Gdzie språkkaffe na Sandvice?

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok