Darmowy kurs języka norweskiego
Norweski z przymrużeniem języka. A gdybym był młotkowym... – zdania warunkowe

Gdybym miał gitarę... Katarzyna Sadowska
Witajcie! Ostatnio obserwujemy serię wypadków rządowych limuzyn. Ja, choć na co dzień też jeżdżę rządowym autem (w końcu za autobusy płaci w jakiejś części rząd), nie wpisałem się jeszcze w ten popularny trend. Byłem natomiast świadkiem wypadku i jako świadek musiałem złożyć zeznania. I się zaczęło.
Dopóki prostymi słowami opisywałem, co widziałem, było okej, ale gdy doszło do pytań szczegółowych, zaczął mnie prześladować deficyt wiedzy z zakresu trybu przypuszczającego, a w szczególności dobijało mnie słowo-klucz o nazwie „gdyby”. „Gdyby kierowca jechał 40 km/h, zdążyłby wyhamować”, „Gdyby włączył kierunkowskaz, uniknąłby wypadku”, „Gdyby...” No właśnie – „Gdybym lepiej znał norweski, opowiedziałbym wszystko płynnie i dokładnie...”
Ale lepiej późno niż wcale, dlatego dziś popracujemy właśnie nad zdaniami warunkowymi.
Tu najczęściej występują dwa czasowniki: skulle lub ville oraz spjójniki hvis i om. Oto przykłady:
Gdy czegoś sobie życzymy, ale nie jest to zbyt prawdopodobne lub jest wręcz nierealne:
Gdybym był bogaty, kupiłbym Ci ten samochód. – Hvis jeg var rik, skulle jeg kjøpe deg denne bilen.
Gdybyś do mnie zadzwoniła, bardzo bym się z tego ucieszył. – Om du ringte meg, ville jeg bli veldig glad.
Byłoby smutno, gdybyś nie przyszedł . – Det ville være trist hvis du ikke kom.
Gdy wydarzenie jest realne:
Gdy będę miał pieniądze (za jakiś czas), kupię bilety na finał mistrzostw.
– Hvis jeg har penger, kjøper jeg billetter for finalen av mesterskap.
Gdy mówimy o czymś niemożliwym, co najczęściej dotyczy przeszłości:
Gdybyś (wtedy) tam był, to by (wtedy) dom nie spłonął. Hvis du hadde vært der, ville huset ikke brant ned.
I na koniec kilka popularnych zwrotów z polskiej tradycji i... popkultury:
– A gdybym chciał Cię zjeść, to co byś powiedziała... – Hva ville du sagt om jeg ville spise deg... (Pamiętacie Formację Nieżywych Schabuff?)
– Żeby babcia miała wąsy, to by dziadkiem była... – Hvis bestemor hadde hatt bart, ville hun ha vært bestefar. (Po Czarnobylu nie jest to już takie pewne)
– Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała. – Om geiten ikke hoppet, ville det ikke brukket bein. (Ci sami utrzymują też, że „Sport to kalectwo”).
– Co by było, gdyby... – Hva ville skje hvis…
Na dzisiaj tyle, do zobaczenia za tydzień! A gdybym nic nie napisał... (Hvis jeg skriver ingenting...) Ale nie wywołujmy wilka z lasu, weekend na nartach nie musi się zawsze kończyć w szpitalu...
Tu najczęściej występują dwa czasowniki: skulle lub ville oraz spjójniki hvis i om. Oto przykłady:
Gdy czegoś sobie życzymy, ale nie jest to zbyt prawdopodobne lub jest wręcz nierealne:
Gdybym był bogaty, kupiłbym Ci ten samochód. – Hvis jeg var rik, skulle jeg kjøpe deg denne bilen.
Gdybyś do mnie zadzwoniła, bardzo bym się z tego ucieszył. – Om du ringte meg, ville jeg bli veldig glad.
Byłoby smutno, gdybyś nie przyszedł . – Det ville være trist hvis du ikke kom.
Gdy wydarzenie jest realne:
Gdy będę miał pieniądze (za jakiś czas), kupię bilety na finał mistrzostw.
– Hvis jeg har penger, kjøper jeg billetter for finalen av mesterskap.
Gdy mówimy o czymś niemożliwym, co najczęściej dotyczy przeszłości:
Gdybyś (wtedy) tam był, to by (wtedy) dom nie spłonął. Hvis du hadde vært der, ville huset ikke brant ned.
I na koniec kilka popularnych zwrotów z polskiej tradycji i... popkultury:
– A gdybym chciał Cię zjeść, to co byś powiedziała... – Hva ville du sagt om jeg ville spise deg... (Pamiętacie Formację Nieżywych Schabuff?)
– Żeby babcia miała wąsy, to by dziadkiem była... – Hvis bestemor hadde hatt bart, ville hun ha vært bestefar. (Po Czarnobylu nie jest to już takie pewne)
– Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała. – Om geiten ikke hoppet, ville det ikke brukket bein. (Ci sami utrzymują też, że „Sport to kalectwo”).
– Co by było, gdyby... – Hva ville skje hvis…
Na dzisiaj tyle, do zobaczenia za tydzień! A gdybym nic nie napisał... (Hvis jeg skriver ingenting...) Ale nie wywołujmy wilka z lasu, weekend na nartach nie musi się zawsze kończyć w szpitalu...

Tekst: Jacek Janowicz, Klaudia Synak
Ilustracje: Katarzyna Sadowska
Ilustracje: Katarzyna Sadowska

Reklama
To może Cię zainteresować
8