
foto: ap.no |
Radioaktywne pierwiastki
Tereny, na których dokonano znaleziska należą do Departamentu Handlu i Przemysłu oraz do Dyrekcji Górniczej.
-12 czerwca dostaliśmy informację, że znaleziono skrzynie oznaczone symbolem ostrzegającym przed promieniowaniem jonizującym – powiedziała Hanne Kofstadmoen z Narodowego Urzędu Ochrony Przed Promieniowaniem.
Sytuacja jest nietypowa i niebezpieczna, dlatego Urząd Ochrony Przed Promieniowaniem rozpoczął dochodzenie, by dowiedzieć się, z jakiego źródła pochodzą substancje. Dyrekcja Górnicza dostała od Urzędu Ochrony Przed Promieniowaniem polecenie, by usunąć skrzynie.
Kobalt
Znaleziono razem 5 skrzyń oznaczonych symbolem promieniowania, dwie z nich były puste. W pozostałych skrzyniach znajdował się pierwiastek kobalt 60. Czas rozpadu połowicznego kobaltu wynosi 5 lat. Oznacza to, że pierwiastek może emitować promieniowanie przed 50 lat. Dochodzenie wykazało, że substancja pochodzi z roku 1973, dzisiaj więc promieniowanie jest już słabe.
-Znalezione substancje mogłyby okazać się kłopotliwe, jeśli kopalnie zostałyby rozebrane, a skrzynie zostałyby oddane razem z innymi metalami do powtórnego przetworzenia – mówi Kofstadmoen.
Brak właściciela
Skrzynie z kobaltem zostały już wysłane do Instytutu Energetyki, gdzie zostaną w odpowiedni sposób zutylizowane.
-Zmierzyliśmy siłę promieniowania, pierwiastki nie zagrażały już otoczeniu. Z naszego śledztwa wynika, że skrzyń z pierwiastkami było początkowo 7, a my znaleźliśmy jedynie 5, z czego 3 były pełne. Nie wykluczamy, że reszta skrzyń znajduje się gdzie indziej – mówi Kofstadmoen.
W 2005 roku znaleziono 16 skrzynek z substancjami radioaktywnymi na złomowisku w Mo i Rana, ich właścicielem było Forsvaret. Było to największe odkrycie tego typu. Największym zagrożeniem nie jest jednak promieniowanie, substancje promieniotwórcze wybuchają w kontakcie z ogniem. W Europie znane są przypadki, kiedy materiały promieniotwórcze były spalane, co prowadziło do wypadków.
Oburzeni
Mieszkańcy okolicznych terenów są oburzeni faktem, że substancje promieniotwórcze leżą niezabezpieczone przez lata, a władze nie zwracają na to uwagi:
-Wszystkie skrzynie powinny zostać zutylizowane w momencie zamknięcia kopalni. To niedopuszczalne, w okolicy bardzo często były kontrole, a nikt nie zauważył skrzynek – powiedział Mellvin Steinsvoll, mieszkaniec okolicy oraz polityk Partii Pracy.
Źródło: ap.no

To może Cię zainteresować