Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

2
Znaleziono 6300-letniego Norwega

 
 foto: Gunnar Svalbjørg, nrk.no
Dwa lata temu w maju Lars Blomberg, Kjersti Gylseth oraz Gunnar Svalbjørg z Leines (leżącego w północnonorweskiej kommune Steigen) podjęli się trudnego zadania - chcieli dostać się do trudno położonej groty. Znaleźli w niej szczękę...




Trudne zejście


-Grota była częściowo wypełniona wodą, używaliśmy lin, żeby się do niej dostać. Grota jest dosyć długa, w środku natknęliśmy się na stalaktyty. W miejscu, w które było wyczyszczone przez wodę zauważyliśmy nagle żuchwę z pełnym uzębieniem - opowiada Gunnar Svalbjørg.

Ekipa szybko zrozumiała, że szczątki należały kiedyś do człowieka.

-Przestraszyliśmy się, zaczęliśmy się zastanawiać gdzie jest reszta ciała. Widać jednak było, że nie jest to sprawa dla policji. Zęby były całe, ale zepsute. To oczywiste, że ta osoba nigdy nie odwiedziła dentysty - dodaje Svalbjørg.

szczeka2.jpg
foto: Gunnar Svalbjørg, nrk.no


Musiał dużo gryźć


Svalbjørg zastanawiał się nad tym, do czego Norweg z epoki kamienia używał zębów:

-Żuchwa używana była jako narzędzie. Być może rozrywano nią skóry. Dieta tego człowieka na pewno składała się ze skorupiaków. Może gryzł też często kości.

Dlaczego szczęka znalazła się w tym miejscu również stanowi przedmiot rozważań. Najbardziej prawdopodobna wydaje się teoria, że człowiek spadł tam razem z kamieniami, które zaczęły się osuwać.

-W takim razie szczęka musiała się oderwać od czaszki w trakcie upadku. Reszta ciała może nadal leżeć pod kamieniami. Niedaleko żuchwy znaleziono taki kamień. Może być też tak, że szczękę odgryzło jakieś zwierzę, a reszta ciała ukrya jest gdzieś głębiej.

Ile lat?


Zwiedzający grotę zabrali ze sobą szczękę, skontaktowali się z muzeum uniwersyteckim w Tromsø po to, by ustalić wiek Norwega. Na odpowiedź czekali dwa i pół roku:

-Zabrało to trochę czasu, ale kości trzeba było zawieźć do USA. Ustalono jednak, że szczęka ma 6300 lat! Mowa tutaj więc o epoce kamienia, to najstarszy Norweg! - opowiada Svalbjørg.

szczeka_1.jpg
foto: Svein Svalbjørg, nrk.no


Tajemnicza grota


Grota, w której znaleziono kości została wydrążona przez wodę morską wiele tysięcy lat temu.

-Grota pochodzi z czasów, kiedy morze miało wyższy poziom niż dzisiaj. Zostanie teraz przeszukana przez grupę archeologów, którzy chcą znaleźć resztę najstarszego Norwega.

Rzadkie znalezisko


-Niezbyt często zdarzają się takie znaleziska. To materiał organiczny, ale udało się go zachować, bo w grocie było sucho, ciemno, a szczęka leżała w piasku pochodzącym z pokruszonych muszli - to bardzo dobre warunki - powiedziała archeolog Keth Elisabeth Lind z muzeum w Tromsø.

Nie wiadomo jeszcze, jakiej płci jest odnaleziona osoba, wiadomo jednak sporo o zwyczajach żywieniowych ludzi z epoki kamienia:

-Jedzono bardzo dużo owoców morza - ryb, skorupiaków, ssaków morskich. Prawdopodobnie do połowów używano sieci, budowano też pułapki na ryby. Ludzie z tej epoki tworzyli bardzo zaawansowane społeczności. Polowali na duże ssaki lądowe, morskie, łowili ryby. Budowali dobre łodzie, zarówno ze skóry jak i dłubanki.

szczeka4.jpg
GoogleMaps


Źródło: nrk.no




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Mateusz Kmieć

03-10-2013 10:27

Andy OOO

19-09-2013 06:52

a może to był polak, na czarno coś robił ....

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok