1

Kokietowanie związków

– [Te partie] zastanawiają się nad tym od siedmiu lat, a żadnej jasnej odpowiedzi jak nie było, tak nie ma. Sugeruję zatem, by zastanawiały się dalej, przez kolejne cztery lata, podczas gdy my w dalszym ciągu będziemy odpowiedzialnie zwalczać nierówności społeczne – ironizował premier podczas przemowy na konferencji centrali związkowej LO w Gol, w minioną środę.

Nie ulega wątpliwości, że nawiązywał w tej wypowiedzi do przyszłorocznych wyborów, których jego partia nie ma szans wygrać, bez pomocy związków zawodowych. A wyrównywanie różnic społecznych stanowi dla LO wartość centralną. Według opinii lidera LO, Roara Flåthena, naruszenie bądź likwidacja podatku od majątku pozwoli zyskać więcej jedynie tym, którzy już teraz posiadają dużo, natomiast zwykli pracownicy najemni nie otrzymają podobnych ulg.

Różnice społeczne

- Ciężko znaleźć lepszy sposób na powiększenie różnic w społeczeństwie, niż likwidacja podatku majątkowego. Jeśli spojrzycie na listy podatkowe (skattelister), zobaczycie, że osoby, które mają najwięcej, płacą niewielkie lub zgoła żadne podatki dochodowe. Najzamożniejsi płacą podatki majątkowe, ponieważ mają kapitał i majątek – mówił Stoltenberg.

Premier przywołał następnie dane, mówiące, że 3% najzamożniejszych mieszkańców Norwegii płaci aż 80% wartości wszystkich pobranych w kraju podatków od majątku i wyliczył, że gdyby zlikwidować podatek majątkowy, każdy z 1 000 najbogatszych Norwegów zapłaciłby o 3,7 miliona koron podatku mniej.

Podwójna niesprawiedliwość społeczna

Według Stoltenberga jest to w dwójnasób społecznie niesprawiedliwe:

- To niesprawiedliwość społeczna, ponieważ we wspólnej kasie, tj. w budżecie, zostaje mniej pieniędzy na szkoły, służbę zdrowia i drogi. Dodatkowo jest to również społecznie niesprawiedliwe, ponieważ oznacza, że osoby, które mają najwięcej, w mniejszym stopniu będą przyczyniać się dla dobra wspólnego – grzmiał Stoltenberg.

Socjalistyczny populizm?
Rzecznik Partii Postępu ds. polityki finansowej, Ketil Solvik-Olsen, w odpowiedzi nazwał premiera ordynarnym populistą, który przedstawia podatek majątkowy jako jedyny sposób na zapobieżenie płaceniu przez kapitalistów zerowych podatków:

- To jest celowe wprowadzanie w błąd – oznajmił i wyjaśnił, że posiadacze kapitału płacą 48,16% podatku, ponieważ muszą zapłacić najpierw 28% podatek od spółek, a następnie podatek od tego, co wypłacą jako dywidendę.

- Takie właśnie są skutki reformy podatkowej czerwono-zielonej koalicji rządzącej z 2006 roku – podsumował Solvik-Olsen.

Źródło: Dagens Nærlingsliv