Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Wyjątkowo ciemna noc na Lofotach

 
 Budynek Lofotkraft - jeden z nielicznych jasnych
punktów na Lofotach, foto: vg.no

Mieszkańcy Lofotów i regionu Harstad spędzili noc bez światła w wyniku pożaru stacji transformatorowej. Prąd udało się przywrócić dopiero rano.


Ok. 22.00 we wtorek ludzie mieszkający w sąsiedztwie stacji transformatorowej w Kilbotn usłyszeli huk i zobaczyli płomienie. Nieco później awarii uległa sieć w rejonie Harstad, co doprowadziło do przerw w dostawie prądu na kolejnych odcinkach i w konsekwencji pogrążenia w ciemnościach kolejnych miejscowości.

Tak duża liczba awarii w różnych miejscach spowodowała, że przywrócenie napięcia zajęło o wiele więcej czasu niż samo ugaszenie pożaru i zabezpieczenie stacji w Kilbotn. W regionie Harstad prąd w gniazdkach pojawił się o 4.30, na Lofotach cztery godziny później.

Przyczyny pożaru, który zapoczątkował całą sytuację, nie są na razie znane. Instalacja przesyłowa na Lofotach jest przestarzała, w przyszłym roku ma się zacząć jej wymiana. Dyrektor Lofotkraft, Arnt Winther, radzi wszystkim mieszkańcom, by, w razie wystąpienia podobnej awarii, wyłączali z gniazdek posiadany w domu sprzęt elektryczny, by odciążyć instalację po jej ponownym uruchomieniu.

Źródło: przegląd prasy
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok