Vinmonopolet przejmie sklepy bezcłowe?

15 kwietnia 2015 11:59

Udostępnij
na Facebooku

Arbeiderpartiet chce zmian dotyczących sprzedaży alkoholu w strefach wolnocłowych.

Wszystko za sprawą nowego programu zaproponowanego przez Ap. Projekt dotyczy ochrony zdrowia obywateli i nosi nazwę „En helsepolitikk for vår tid”. Jedynym z postulatów tego dokumentu jest zniesienie handlu alkoholem w sklepach wolnocłowych. Na norweskich lotniskach obecnie dominują dwie spółki zajmujące się handlem spod znaku „taxfree”. Jedną z największych jest Travel Retail Norway AS (obejmująca lotniska w Oslo, Bergen, Trondheim, Stavanger i Kristiansand). Innym dużym graczem jest Airport Retail Norway zajmujący się handlem na Torp i Rygge. Obroty tych dwóch spółek wynosiły w 2013 roku aż 5 miliardów koron. Travel Retail Norge AS ma podpisaną umowę z Avinorem o sprzedaży wolnocłowej do 2021 roku. Po tym czasie pozwolenie na handlowanie alkoholem na lotniskach i promach, w myśl założeń nowego projektu miałoby przejąć Vinmonopolet. Arbeiderpartiet uważa, że takie rozwiązanie wzmocni rolę regulacyjną spółki państwowej w norweskiej polityce alkoholowej. Pomysł poparli na razie politycy Ap z Oppland i Stavanger.

– Spożycie alkoholu w naszym kraju jest tajemnicą poliszynela. Wszyscy wiedzą, że jest wysokie, jednak nikt o nim nie mówi. W Norwegii w ciągu ostatnich 20 lat, spożycie alkoholu wzrosło o 40%. Z danych udostępnionych przez WHO wynika, że nadużywanie alkoholu cały czas przyczynia się do dużej ilości zgonów – twierdzi Jonas Gahr Støre, lider Ap.

fot. wikimedia.org

Propozycja nowego programu wywołała dyskusję zarówno wśród lokalnych członków Ap jak i osób należących do innych partii.

– Kontaktowaliśmy się w tej sprawie z władzami Aust-Adger i Vestfold. Nie jesteśmy zgodni w kwestii czy rezygnowanie ze sklepów wolnocłowych jest dobrym pomysłem – mówi Bjørn Egeli, polityk działający w Vest-Adger.

Tylko 6 na 46 lotnisk zarobiło w tym roku więcej pieniędzy na sprzedaży wolnocłowej. Avinor deklaruje, że w 2014 zanotował o 1,2 miliardów niższe przychody z handlu alkoholem w strefach wolnocłowych. Nawet mimo takiej straty, dochody z handlu alkoholem nieobciążonym cłem dają spółce co roku duży zastrzyk gotówki. Natomiast na sprzedaży produktów takich jak papierosy, perfumy i czekolada spółka zarobiła w ciągu roku 2,5 miliardów koron. Jeżeli sklepy zajmujące się handlem bezcłowym na lotniskach i promach zostaną przejęte przez Vinmonopolet to na pewno zmienią się również ceny towarów, które będzie można tam nabyć.

fot. fotolia.com

– Stworzenie lotniska, które nie będzie czerpało zysków ze sprzedaży ze strefy wolnocłowej jest dla nas bardzo wymagającym zadaniem. Chyba, że zrekompensuje się straty ze sprzedaży alkoholu w inny sposób. Bez tych przychodów ciężko będzie wprowadzić w życie nowe programy inwestycyjne dotyczące norweskich lotnisk - mówi Dag Falk-Petersen, szef Avinor Norge.

– Myślę, że wiele osób podchodzi do tego pomysłu sceptycznie ponieważ obawiają się zahamowania rozwoju Gardermoen. Jednak największe zyski z wolnocłowego handlu na lotnisku czerpią zagraniczne firmy. Arbeiderpartiet uważa, że Vinmonopolet powinien przejąć umowy obcych spółek sprzedających alkohol i przekształcić je w umowy państwowe, co przyniesie większy zysk – mówi Ingalill Olsen, działająca w Ap w regionie Finnmark.

Torgeir Micaelsen, rzecznik prasowy ds. polityki zdrowotnej, mówi, że zmiany są potrzebne, ale oczywiście nie nastąpią od razu.

– Nikt nie mówi o zaprzestaniu sprzedaży perfum, kosmetyków czy słodyczy, chcemy po prostu inaczej podejść do sprzedaży alkoholu w tych miejscach – zapewnia rzecznik prasowy Ap Torgeir Micaelsen.

Założenia projektu ”En helsepolitikk for vår tid” będą szerzej omawiane na najbliższym posiedzeniu Stortingu.

źródło: bt.no, dn.no, arbeidpartiet.no,

źródło zdjecia frontowego: wikimedia.org - Mattes - public domain

Reklama