
Chińscy funkcjonariusze policji przeprowadzili brawurowy nalotu na nielegalną fabrykę prezerwatyw w prowincji Hunan. W ukrytym zakładzie robotnicy produkowali środki antykoncepcyjne i wprowadzali je na rynek – czytamy w servisie „Onet”
Media
i policja informują, że prezerwatywy są zaniżonej jakości i mogą
być niebezpieczne dla używających je ludzi. Stosowanie
podrobionych prezerwatyw może prowadzić do niechcianego
rodzicielstwa. Produkty były smarowane olejem roślinnym, by były
gładkie i błyszczące. Naruszano też podstawowe zasady higieny –
opakowania do których wkładano produkty nie były
sterylne.
Prezerwatywy pochodzące z nielegalnej fabryki mogą
nie chronić przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Szacuje
się, że na rynek trafiło już około miliona tych prezerwatyw.
Chińskie władze prowincji pracują nad metodą, w jaki sposób
rozpoznać i wycofać ze sprzedaży wadliwe produkty - czytamy w
serwisie.
Źródło:Onet\Times Online

To może Cię zainteresować