Uwaga kierowcy – norweskie drogi stają się nieprzejezdne

Wybieracie się do Polski? Uważajcie na śnieżne osuwiska i oblodzone drogi. Podpowiadamy, których tras unikać.
Okres przedświąteczny to także czas, w którym Polacy w Norwegii planują wyjazd samochodem do rodziny. Wielu z Was korzysta ze Wspólnej Podróży, która pozwala obniżyć koszty przejazdu i spędzić podróż w miłym towarzystwie. Mieszkańcy których regionów powinni szczególnie uważać na trudne warunki drogowe?
Hordaland
Droga E134, na odcinku od Røldal do Haukeli często zostaje zamykana z powodu zalegających na niej mas śniegu. Mimo tego Statens Vegvesen określa ten odcinek jako bezpieczny, a pod koniec sezonu zimowego staje się on niemal w 100 % przejezdny.
R13 to droga biegnąca tuż przy fiordzie Hardanger. Z tego powodu trasa narażona jest na trudne i nieprzewidywalne warunki drogowe. Osuwiska śnieżne, kamienne czy zalewanie wodą nie są tutaj niczym wyjątkowym, a droga zamykana jest bardzo często.

Osuwisko śnieżne, fot. storm.no
Sogn og Fjordane
Fylkesvei 55 to dobry przykład doskonały przykład drogi, która często pada „ofiarą" osuwisk śnieżnych. Opady śniegu na trasie F55 bywają nadzwyczaj duże, a zbocza okalające drogę są bardzo strome. Geolodzy dodają, że kiedy budowano drogę, nie brano pod uwagę zagrożeń spowodowanych osypywaniem się śniegu czy ziemi.
Troms
E6 to droga leżąca na północy Norwegii. Warunki drogowe bardzo szybko się tam zmieniają, a osypiska śnieżne rozpoczynają się na wysokości 1000-1500 metrów n.p.m i ciągną się przez 100-50 metrów drogi (górki ze śniegu osiągają wysokość nawet do 10 metrów). Nieprzejezdne drogi sprawiają, że do północnych miejscowości trudno się dostać ciężarówkom zaopatrującym sklepy, a kierowcy muszą nadkładać wiele kilometrów, aby objechać zamknięty odcinek.
Rogaland
R13 na południe od Røldal biegnie w kierunku Suldal. Na tym właśnie odcinku dochodzi często do osunięć lodu i ziemi, co skutkuje zamknięciem drogi na wiele tygodni.
Osoby mieszkające na wschodzie Norwegii mogą odetchnąć z ulgą. W ciągu ostatnich 40 lat we wschodnim regionie zanotowano tylko jeden przypadek osuwiska, prowadzącego do zamknięcia drogi. Zdarzenie miało miejsce w Akershus.
Na poniższej mapie można sprawdzić, gdzie w Norwegii drogi są nieprzejezdne lub zagrożone zamknięciem. Planujcie podróż tak, by omijać niebezpieczne odcinki. Szerokiej drogi!
Uwaga piesi!
Nie tylko drogi, ale też chodniki są oblodzone I stwarzają niebezpieczeństwo dla pieszych. Jeśli nie jesteście wprawieni w chodzenie po lodzie, bądźcie bardzo ostrożni. Ministerstwo Zdrowia (Helsedirektoratet) donosi, że każdego roku dochodzi do ok. 9000 złamań bioder. Wypadki często zdarzają się w domu, ale w wielu przypadkach winny jest lód.
Co zrobić, kiedy oblodzone są chodniki (a często też lód pokrywa nawet wejście do domu, tuż za drzwiami), a my nie radzimy sobie na śliskiej powierzchni tak dobrze, jak zaprawieni w bojach Norwegowie? Rozwiązaniem może być posypanie wjazdu do domu piachem albo drobnymi kamieniami (najlepiej żużlem, który z łatwością wbija się w lód i zapewnią pieszym lepszą przyczepność), rzadziej stosuje się tez sól.

Kolce na buty
Jakie są Wasze sposoby na śliskie norweskie chodniki i oblodzone drogi? Czy jest coś, na co należy szczególnie uważać?
Źródło: e24.no, siste.no, zdjęcie frontowe: "Uwaga! Zagrożenie osuwiskami"

To może Cię zainteresować