
PREZYDENT
CZECH PODPISAŁ SIĘ POD DOKUMENTEM
Już od 1 grudnia może obowiązywać Traktat Lizboński, jeśli Czesi szybko złożą odpowiednie dokumenty w Rzymie.
Będzie to możliwe dzięki podpisowi pod Traktatem prezydenta Czech, ostatniego kraju, który ratyfikował dokument – czytamy w serwisie „TVN24”
Klaus ze swoją zgodą czekał na werdykt
Czeski Trybunał konstytucyjny uznał Traktat Lizboński za zgodny z ustawą.
Trybunału Konstytucyjnego, który miał rozstrzygnąć, czy Traktat jest zgodny z czeską ustawą zasadniczą. We wtorek rano sędziowie uznali, że jest.
„Podpisałem Traktat Lizboński dziś o godz. 15 - ogłosił godzinę później Klaus, ostatni unijny przywódca, którego podpisu brakowało pod dokumentem.
Prezydent
się nie zgadza, ale podpisał
- Traktat z Lizbony jako
całość nie jest sprzeczny z czeskim porządkiem konstytucyjnym -
oświadczył w Brnie prezes Trybunału Konstytucyjnego Pavel
Rychetsky.
Oczekiwałem
Oczekiwałem wyroku Trybunału i respektuję go, choć się z nim nie zgadzam.
Vaclav
Klaus wyroku Trybunału i respektuję go, choć się z nim nie
zgadzam - dodał Klaus informując o złożeniu podpisu. Sam wyrok
nazwał "politycznie zaangażowaną obroną Traktatu z
Lizbony".
Traktat już w grudniu?
Kilka
minut przed oświadczeniem Klausa, głos w sprawie Traktatu zabrał
przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso. - Droga [do
Traktatu - red.] była maratonem przez płotki, ale ostatnia
przeszkoda została usunięta - oświadczył.
Dodał, że
Traktat może wejść w życie już w grudniu lub styczniu
Jestem bardzo zadowolony, że prezydent Klaus podpisał Traktat z Lizbony. Jego podpis kończy zbyt długi okres zajmowania się w UE sprawami instytucjonalnymi. Otwiera drogę do bardziej demokratycznej, przejrzystej i skutecznej Unii
Frederik Reinfeldt
Z samego tekstu Traktatu wynika, że "wchodzi w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po złożeniu (w Rzymie) do depozytu dokumentu ratyfikacyjnego" ostatniego kraju UE.
Szwedzi
zwołają szczyt UE
Premier przewodniczącej UE Szwecji
Frederik Reinfeldt już zapowiedział zwołanie nadzwyczajnego
szczytu UE, który poświęcony będzie wyborowi nowego
przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji.
-
Jestem bardzo zadowolony, że prezydent Klaus podpisał Traktat z
Lizbony. Jego podpis kończy zbyt długi okres zajmowania się w UE
sprawami instytucjonalnymi. Otwiera drogę do bardziej
demokratycznej, przejrzystej i skutecznej Unii - powiedział
Reinfeldt.
-To wspaniała wiadomość. Wiadomość, na którą czekaliśmy tak długo - powiedział Jerzy Buzek
Zapowiedział,
że w ramach przygotowań do
wejścia w życie Traktatu z Lizbony "rozpocznie" teraz
konsultacje w sprawie kandydatów na nowe stanowiska stworzone w
lizbońskim dokumencie.
Parlament
rozpocznie przesłuchania
Przewodniczący
Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek dodał zaś, że PE będzie
gotów do rozpoczęcia pierwszych przesłuchań kandydatów na
komisarzy już od 25 listopada.
- To wspaniała wiadomość.
Wiadomość, na którą czekaliśmy tak długo - ocenił złożenie
podpisu przez Klausa Buzek. - Potrzebujemy nowej i silnej Komisji
Europejskiej jak najszybciej.
Buzek podkreślił też, że
wraz z wejściem w życie nowego Traktatu 1 grudnia, zdecydowanie
wzmocniona zostanie rola Parlamentu Europejskiego w procesie
podejmowania decyzji w UE.
DOWIEDZ
SIĘ, CO ZMIENIA TRAKTAT LIZBOŃSKI
Źródło: tvn24.pl

To może Cię zainteresować