Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Spotify wciąż się nie opłaca

 
 foto: wikipedia
Popularny serwis muzyczny, od niedawna dostępny także w Polsce, stracił w ostatnich latach pół miliarda koron. Jednak szef Spotify przekonuje, że nie jest to dla niego duży problem, a liczy się głównie wzrost.


Pomimo faktu, że Spotify, ze swoimi 20 milionami użytkowników, często opisywane jest jako historia pełna sukcesów, to popularny serwis muzyczny wciąż traci ogromne sumy pieniędzy, jak informuje aftenposten.no. 

W ciągu ostatnich lat Spotify straciło w sumie pół miliarda szwedzkich koron, jak wynika z raportu przeprowadzonego przez szwedzka gazetę Affärsvärlden. 

- Pytanie o to, kiedy Spotify zacznie przynosić zyski, nie jest tak naprawdę istotne. Skupiamy się na wzroście. Jednak oczywiście liczymy na to, że w dłuższej perspektywie zaczniemy przynosić dochody, powiedział współzałożyciel Spotify, Daniel Ek. 

Wpompowywanie pieniędzy 

Aby to osiągnąć, firma wpompowuje w Spotify pieniądze zdobyte od inwestorów. Od 2006 roku zostały w ten sposób spożytkowane 2 miliardy szwedzkich koron. Chociaż sprzedaż znacząco wzrosła, to finanse wciąż pozostają na minusie. W 2012 stracono całe 272 miliony koron. 

Największym wydatkiem dla firmy jest opłacenie praw do odtwarzania muzyki. 70% przychodów Spotify idzie do wytwórni płytowych, 10 % idzie do innych organizacji. 

Wart 20,7 miliarda 

Mimo że Spotify traci tak wiele pieniędzy to wciąż wzrasta jego wartość. Firma jest aktualnie wyceniania na 20,7 miliarda szwedzkich koron. 
Spotify jest teraz dostępny w 17 krajach. 5 z 20 milionów użytkowników płaci za dostęp do muzyki, np. poprzez używanie konta Premium. Reszta przychodów pochodzi z reklam. 

- Zarabiamy na każdym nowym użytkowniku, bez względu na to czy używa on Spotify w wersji darmowej czy też nie, powiedział Ek dla Dagens Industri. 

Wimp odpoczywa 

Wimp, serwis działający na podobnych zasadach co Spotify, stanowił w ostatnich latach istotną konkurencję dla firmy Ek’a w Norwegii. Jednak obecnie liczba jego użytkowników utrzymuje się na stałym poziomie: pod koniec 2012 roku było to 350 000 słuchaczy, tak samo wyglądał koniec roku 2011. 

Wyniki z trzeciego kwartału ubiegłego roku pokazują, że właściciel Wimp, Aspiros, zwiększył swoje przychodzy o 10,6 milionów koron w porównaniu z poprzednim rokiem. Jednocześnie dochody w Szwecji spadły o 4,8 milionów koron, jak informuje internetowa gazeta muzyczna Ballade. 

- Potrzebujemy zwiększyć liczbę użytkowników aby zwiększyć zyski zarówno dla nas jak i dla całej branży, powiedział szef Wimp, Espen Lauritzen dla Ballade.

Źródło: addressa.no
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok