Różne smaki Skandynawii

Fantomas napisał:
Teraz znowu o braku empatii?? Co ma empatia do wypisywania przez pania bzdur. Owszem moge pani wspolczuc, jesli to pania dowartosciuje, ale bez przesady. Niech pani wroci do realnego swiata z krainy uludy. Ten swiat jest tak nie realny i przeslodzony marcepanem, ze az sie niedobrze robi.
Nie czytam, zadnych blogow, ale widze to co kobiety zaklaldaja na siebie w pracy i na ulicy.
Teraz blogi moze pisac kazdy i udawac, ze jest prawie dziennikarzem. Papier i internet sa cierpliwe. To jakas potrzeba dowartosciowania?
Wiekszosc to lachy, czesto przyponiajace dresy plus odziez pseudo sportowa.
Czyli potwierdza Blogerka, ze Ci zamozni nie kupuja skandynawskiej odziezy tylko ubieraj sie zagranica?
Najpopularniejksze norweskie danie, ktore na codzien mozna zobaczyc na stole to najpodlejszego gatunku morozona pizza Grandioza, ewentualnie pølsery Gilde o znikomej zawartosci miesa.
Oczywiscie sa kobiety ktore potrafia sie gustownie ubrac i osoby, ktore potrafia urzadzic eleganckie przyjecie, ale jest margines spoleczenstwa.
Nizapomne nigdy widoku kobiety w futrze z norek, w dzinsach i adidasach.... To ta norweska elegancja.
Rozumiem, że Fantomas ma liczne grono norweskich przyjaciół do ktorych często zapraszany jest na obiady i kolacje (pewnie i śniadania) że ma tyle do powiedzenia na temat pizzy i parówki. W Polsce (i wieeeelu innych krajach) przerabia się tony w/w produktów, ale to nie znaczy że na stołach co dzień nie pojawiają się też inne regionalne dania.
Nie wiem gdzie Fantomas mieszka i dlaczego zwraca taką uwagę na "gustowne łaszki" ale żyjący ludzie nad morzem czy w górach ze zmieniającą się co trzy godziny pogodą, ludzi którzy jeżdżą rowerami i na rolkach, a w miejscach pracy mają prysznic (z którego korzystają...) i ubranie+buty do przebrania nie rozumiem po co mieliby robić z siebie pajacow tylko po to żeby "ktoś tam" "jakoś tam" Ich nie ocenił. Jak np Fantomas. Dziwne. Dziwny, niezadowolony człowiek piszący o kobiecie w futrze (zna się też na futrach) i adidasach. Naprawdę dziwne.

No tak Fantomasie, tylko wyraznie piszesz, ze opisujesz Norwegie, a autorka Pisze o skandynawii, ze wskazaniem na Danie. Powtorze wiec, gdybys Ty pisal artykul o Europie na bazie swoich dlugich lat spedzonych w Paryzu, to patrzac z punktu widzenia mieszkanca Moskwy (tez europejskie miasto) bylby to stek bzdur...

Z tym skandynawskim designem to tez roznie bywa. W pracy sa dunskie "designerskie" krzesla i fotele designerskie
Moze i ladne, niektorzy uznaja za dziwne, ale z pewnoscia niewygodne - wiecej niz pare minut na nich sie nie da usiedziec.
W Norwegii podstawa gustu i wystroju mieszkan to szmelc z Ikei. Wystarczy popatrzec na serwis finn.no, gdzie mozna kupic za bezcen piekne meble z litego debu, ktore Norwegowie wyrzucaja i kupuja plyte pazdzierzowa z Ikei. Tak samo mozna kupic za grosze piekna stara porcelane, stare srebrne sztucce i inne akcesoria, ktore sa zastepowane wspolczesna tandeta.

nat61 napisał:
@WujekJanek dziękuję za zrozumienie i pozdrawiam serdecznie z Kopenhagi!

Pozdrowka. Nie dosc ze macie tam swietna porcelane i cudowne kanapki, to nawet "pomnik" kreta!!!

Fantomas napisał:
[quote]Portal sie nazyw "Moja Norwegia", tak wiec albo artykul nietrafiony, albo autorka niepotrzebnie generalizuje.
quote]

Bardzo trafna obserwacja - niemniej jednak ulubionymi tematami tutaj sa tematy histerii historycznej....
Ale to juz na marginesie.

Autorka przedstawila swoje obserwacje na temat stylu skandynawskiego, ktory jest nieslychanie popularny. Design skandynawski jest znany i ceniony, ale przeciez nie musi sie kazdemu podobac.
Tak jak i kobieta w futrze i trampkach - u jednych wzbudza poklask, u innych zawal serca.
Bawienie sie moda i stylem nie jest rozumiane przez wielu. A szkoda.

@WujekJanek dziękuję za zrozumienie i pozdrawiam serdecznie z Kopenhagi!

Portal sie nazyw "Moja Norwegia", tak wiec albo artykul nietrafiony, albo autorka niepotrzebnie generalizuje.
Z tym uczeniem sie to bym uwazal. Wedlug mnie najbardziej cywilizowany kraj w Skandynawii to jednak Szwecja. Dania w mojej opini jest koszmarna, gdybym tam mieszkal to bym wpadl w depresje. Jadac w weekend przez Jutalndie samochodem mam zawsze wrazenie, ze wybuchla bomba neutronowa i zabila wszystkie zywe stworzenia. Jade przez wioski i maisteczka, w ktorych nie widac zadnego ruchu, poza skrzydlami wiatrakow. Horror. Z ta cywilizacja to tez roznie bywa, nikomu nie polecam dunskich hoteli. Ceny wziete z kosmosu, a standard tragiczny. Korzystam z nich od lat i widze postepujaca degradacje. Nawet w 4 gwiazdkowym hotelu potrafi smierdziec z kanalizacji, odstac zszarzale reczniki i miec grzyb w lazience. Konkretnie mowie o tym hotelu montra-skaga-hirtshals.hotel-rn.com/index.htm?lbl=ggl. Plusem w porownaiu z Norwegi sa z pewnosci drogi, przy ktorych jednak w ostatnich latach niewiele srobiono, zeby utrzymac ich standard.
Po wielu probach znalezienia przyzwoitego hotelu na nocleg w trasie Polska - Norwegia w Danii, zdecydowalismy sie na noclegi w Niemczech. Duzio taniej, nieporownywalnie czysciej, milsza obsluga i lepsze jedzenie.
W pracy mam doczynienia z Dunczykami i Norwegami. Norwegowie sa duzo lepiej przygotowani do pracy, lepiej wyksztalceni (jesli chodzi o nauki techniczne) i bardziej pracowici od Dunczykow. Wiem, ze to brzmi zaskakujaca, ale tak to oceniam na podstawie wlasnego doswiadczenia i wspolnej z nimi pracy. Co nie oznacza wcale, ze Norwegowie w swej masie to tytani pracy i intelektu.
Norwegowie w branzy offshore maj sporo wynalazkow i osiagniec technicznych. Jest sporo firm naprawde inowacyjnych. To samo sie tyczy branzy IT - przegladarka Opera tez powstala w Norwegii. Mysle, ze jesli chodzi o mysl techniczna Norwegia zostawila zarowno Danie i Szwecje. Trzeba pamietac, ze z flagowych marek szwedzkich Ericsoon juz nie istnieje, Saab nieistnieje, a Volvo kupili Chinczycy.

Ludzie, spokojnie...
Ona nie pisze o NORWEGII, tylko o SKANDYNAWII podkreslajac wyraznie, ze mieszka w DANII.

Dania do Norwegii ma sie niestety jak erekcja do elekcji... podobne z nazwy. Dania to kraj cywilizowany, europejski, o wielowiekowej historii, kulturze, sztuce, tradycji. Dania to Europa. Dania to CYWILIZACJA. Zas Norwegia to po prostu Norwegia... Kraj przymierajacych glodem rolnikow ktorzy 40 lat temu kupili kupon na Lotto, wygrali pole naftowe i teraz uwazaja sie za rownych Szwedom, a nawet jeszcze lepiej, Szwedzi to moga sie od nich wszystkiego uczyc... Tymczasem niesmialo przypomne, ze jesli widzimy jakis produkt norweski technologicznie choc ciut bardziej skomplikowany niz mlotek, szpadel czy tluczek do ziemniakow, to mozemy byc pewni, ze jest to szwedzka mysl techniczna... Czasem jednak norweska, ktora wyszla z umyslu rodowitego Norwega... ktory odebral staranna edukacje w Szwecji lub Danii...

Nie chodzi mi o to, aby jechac po Norwegii. Chodzi mi o to ze dziewczyna pisze o Skandynawii z wyraznym wskazaniem na Danie, a wy po niej jedziecie, gdyz w Norwegii jest inaczej.

To troche tak, jakby ktos pisal o obyczajach Europejskich, a ktos inny mu odpisal: Bzdury i glupoty, pojecia o europie nie masz, ja od 10 lat mieszkam w Moskwie i ...

@DorHan święte słowa! zgadzam się z Panem całkowicie!

Dyskusja o gustach na tym forum jest podobna o dyskusji o zydach, ruskich, komuchach i cyklistach.

Jedni lubia prosty styl skandynawski, inni lubia styl krola cyganow - okapujacy zlotem i innymi ciekawymi dodatkami.

Styl skandynawski pasuje do tutejszej wspanialej natury. Jest prosty, czysty i surowy.
Styl cyganski pasuje dorobkiewiczom, ktory zarobione w pocie czola korony inwestuja w gustowne samochody, buty dla kobiety za 30 euro i wycieczke do Egiptu w srodku lata.