Coraz większym problemem w Oslo staje się przestępczość wynikająca z nienawiści i dyskryminacji ze względu na wyznawaną religię, orientację seksualną czy kolor skóry – pisze portal informacyjny osloby.no.
W zeszłym roku na policję w Oslo wpłynęło 47 zgłoszeń o takich przestępstwach. W całej Norwegii odnotowano 216 podobnych doniesień.
W Oslo 53 osoby zostały skazane za przemoc, pogróżki i inne sposoby naruszenia prawa, które zostały sklasyfikowane jako wynikające z nienawiści względem konkretnych grup społecznych. Policja podejrzewa, że skala problemu jest jednak dużo większa i że wiele podobnych przestępstw wobec grup religijnych, seksualnych czy etnicznych nie zostało zgłoszonych.
-Granica między wolnością słowa a naruszeniem prawa jest bardzo trudna do określenia. Jeśli więc nie jesteś pewien, czy zostało popełnione przestępstwo, zgłoś się do nas. - mówi Ingjerd Hansen ze sztabu strategicznego policji w dystrykcie Oslo.
Często przy zgłaszaniu przestępstwa ofiara nie podaje także, że motywem była nienawiść etniczna, religijna lub dotycząca mniejszości seksualnych.
Najwięcej przypadków odnotowanych przez policję w Oslo dotyczy rasizmu. Ofiarami są głównie osoby pochodzące z Bliskiego Wschodu i Afryki. Jedno zdarzenie dotyczyło antysemityzmu, jedno dotyczyło przemocy wobec Cyganów. W mediach dużo miejsca poświęcono przemocy wobec Romów i Żydów, jednak nie znajduje to odzwierciedlenia w policyjnych statystykach. Przyczyną może być to, że w stosunku do liczby Azjatów i Afrykańczyków, liczba Żydów i Romów w Oslo jest dość mała.
Także homoseksualiści doświadczają różnych form dyskryminacji. W zeszłym roku spośród 47 zgłoszeń 15 dotyczyło przestępczości wobec osób szykanowanych lub dotkniętych przemocą z powodu swojej orientacji seksualnej.
06-06-2013 20:52
0
-1
Zgłoś
06-06-2013 20:20
0
0
Zgłoś
05-06-2013 23:51
1
0
Zgłoś
05-06-2013 21:01
1
0
Zgłoś
05-06-2013 20:31
0
-1
Zgłoś