Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
15
Prostytutki z Oslo masowo wyrzucane z wynajmowanych domów

 
 fot. Aftenposten.no
Policyjna akcja „Operasjon Husløs” doprowadziła do tego, że prostytutki staja się bezdomne i narażone na przemoc. Takie są wyniki najnowszego raportu dotyczącego akcji, która trwa od roku 2007 w Oslo. Policja szukała właścicieli domów, którzy wynajmowali pokoje prostytutkom, po czym prosiła ich o zaprzestania brania udziału w nielegalnym procederze.


Zazwyczaj prostytutki wyrzucane są z domów bez ostrzeżenia, nie dostają pieniędzy, które wpłaciły na depozyt. Klienci prostytutek płacą najczęściej grzywny rzędu 15 000-25 000 koron. 

Badaczka FAFO, Anette Brunovski, opublikowała ostatnio raport, oparty na doświadczeniach policji z ostatniego półrocza. Prawo wprowadzone w 2009 roku zabrania kupowania usług seksualnych, a nie ich sprzedawania. 

-Konsekwencje tego prawa są większe dla prostytutek, niż dla klientów. Prawo miało chronić prostytutki. Kobiety, które popełniają wykroczenia tracą mieszkania, pieniądze i są narażone na agresję i przemoc – dodaje Brunovskis. 


Policji brakuje liczb i badań 

Adwokat Silje Elisabeth Stenvaag spotkała wiele osób, które akcja „Operasjon Husløs” dotknęła osobiście: 

-Dobrze by było zebrać dokumentację oraz zbadać realne konsekwencje wynikające z tej akcji. Przez cały czas byliśmy zdania, że takie środki nie są skuteczne. Policja twierdzi, że utrudnia alfonsom działalność w Norwegii, jednak nie ma żadnych statystyk, które mogłyby to potwierdzić

Stenvaag uważa, że pytanie o to, co dzieje się z kobietami, których mieszkania przeszukuje policja jest na czasie: 

-Naiwne jest myślenie, że kobiety rezygnują z prostytucji i wracają do swoich ojczyzn. Jedyne co możemy osiągnąć taką akcją, to przeniesienie problemu z jednego miejsca w inne. 


Handel w 393 mieszkaniach zatrzymany 

Policja uważa, że prowadzona przez nich akcja, to środek zapobiegawczy przeciwko handlowi ludźmi i zmuszaniem do prostytucji. Ich celem jest pozbawienie alfonsów i handlarzy ludźmi dachu nad głową, co w znacznym stopniu utrudni dostęp do płatnego seksu. Według policji, od 2007 roku udało się oczyścić 393 mieszkań, w których świadczone były usługi seksualne. 


Wyrzucane z hoteli 

Policja w regionie Vestlandet ostrzega hotele przed karami, które mogą zapłacić za udostępnianie pokoi prostytutkom. W wyniku tej akcji hotele przestały wynajmować im pokoje. Prostytutki boją się zwracać do policji ze swoimi problemami – nie mówią o przemocy.

-Prostytutki padają ofiarami przemocy, tortur, klienci grożą im zabójstwem, ale one nie zgłaszaja tych problemów w obawie przed utratą mieszkania. Gdyby to była inna grupa, to odzew policji byłby natychmiastowy – mówi Bjørg Norli, szef Pro Sentret z Oslo. 


Źródło: ap.no
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


roman kuczek

11-07-2015 15:46

Ok

K T

15-07-2013 09:58

Wiadomo ze zawsze byly dla roznych warstw. Ale w dawnym Rzymie to sytuowani patrycjusze mieli swoje wlasne niewolnice tylko dla siebie. W XIX wieku kazdy kapitalista mogl albo miec swoj harem wlasnych "dziewczyn" tylko dla siebie bez przebiegu 1000ca proletariuszy albo sobie kupowal jaka chcial od jej rodzicow na zone.

A dzis te tak zwane "luksusowe czy escort" czy jakto tam nazywac. To nic innego jak albo byle puszczalskie/cichodajki/prostytutki po 1000cu proletariuszy ktore teraz udaja czyste (bo zdrowe to moga niebyc wiec lepiej nieryzykowac) lub tez jakies gwiazdki porno po setce proletariuszy wystepujacych w takich filmach i pewnie jeszcze bardziej zarazone chorobami od zwyklych. Ale losie sie nabieraja i nie wiedza ze placa kupe kasy za uzywane przez setki proletariuszy. Nie ma niczego takiego jak bylo w dawnych czasach dla "Panow". Nawet te co sponsora szukaja stalego to moga byc byle prostytutki ktore wpadly na pomysl ze tak moga wiecej zarobic niestojac przy drodze, a na boku napewno dorabiaja z proletariuszami po cichu. I taka to ekskluzywnosc dziejszych czasow trzeba sobie tylko "kupic" zone ladna to moze sie trafic jakas ktora lubiac kolesi z kasa, unikala zuli, meneli i roboli.

W "robocie" to ja sobie pije kawe siedze za biurkiem na offentlig stilling wiec nie ma zadnego szefa ktorego trzeba sluchac niczym pracownis na rozkazy (bo kazdy podlega komus wyzej itp itd. i nikomu niezalezy na niczym). A pozatym w ramach posady jestem "nestleder" oddzialu w Finnmarku wiec jak nie ma avd. leder to ja jestem "szefem" ot taka "3cia kategoria" (kiedys dotre do stilling: direktør chyba ze podrodze zostane politifullmektig i advokatem zamiast tego).

Przemek Grudzień

15-07-2013 09:28

a u mnie w akademiku jest burdel odkąd tylko pamiętam, szczególnie w weekendy jak wszyscy sobie popiją.

K T

15-07-2013 07:56

I tak wlasnie ma byc ze ten kogo stac to rucha, w dawnych dobrych czasach to i zone sie kupowalo od jej rodzicow . A nie ze korzysta jakis robol od lopaty co go w pracy slonce przypieklo i kopanie rowu go w dobrej formie utrzymuje. Albo jakis bezrobotny "emo" bo go "szkoda".

Tylko w paskudnym socjalizmie to te wszystkie kurtyzany to na nic sa bo kto bedzie taka chcial po 10ciu robolach. A gdy natura powoli przywroci naturalny kapitalizm to prostego robola bedzie niestac a "Pan" bedzie mial caly harem czystych i niezarazonych niczym w dawnych czasach Rzymu...... albo ewentualnie dokladnie ta ktora chce

Swiat przez socjalistow zszedl na psy ale nie dlatego ze jest prostytucja bo to dobrze, tylko dlatego ze teraz kazdy robol korzysta z tych sprzedajacych sie wiec wszystkie sa przesmierdniete proletariuszami a do tego niewazne czy w agencji czy przy drodze czy z ogloszenia jest ogromna szansa zdobycia w najgorszym razie AIDS a w lepszym razie jakichs innych chorobsk..... I czlowiek przez socjalistow zmuszony niczym mnich zyc mimo posiadania ladnie i regularnie wypelniajacego sie rosnacego konta (bo skad ktos zgadnie czy ta co sie oglasza drogo na internecie to na zywo niestoi przy drodze a na necie szuka losia ktory duzo zaplaci za smierdzaca potem proletariuszy i zarazona tirowke?).

Kiedys niewidzialna reka rynku naprawi ten swiat.... oby tylko tego dozyc (chociaz sie polepsza coraz szybciej, od jesieni FrP w rzadzie, w Polskich sondazach Korwin wchodzi do Sejmu w niektorych).

Zenek Sprochenek

14-07-2013 23:31

daritta napisał:
nooo no to swietnie ...patologia...

W zasadzie nie wiem w jakim kontekscie twoj post, ale odpowiedz na najwazniejsze pytanie to 42.
...A i nie zapomnij - Don't Panic.

Zenek Sprochenek

14-07-2013 20:43

alexkawa napisał:
mari66 napisał:
Nie wiem jak to jest naprawde..heheh nie znam wprawdzie powodow i argumentow jakimi kieruja sie ci ludzie ale przez taki swiat wokol ...czasem czuje sie zagubiona...i znużona....bo zamiast cenic to co wazne piekne wartosciowe cenimy i wychwalamy to co tanie i tandetne bezwartościowe krotkotrwale....;/
ajjjj
ponosi Cie w tym sentymentalizmie P albo ja nie jestem taki melodramatyczny
a czy dobry seks nie jest "wazny, piekny i wartosciowy"? ;]
jako kolekcjoner przezyc i adwokat zycia smiem twierdzic, ze tak a caly dyskurs romantyczny to po prostu falsz


Zawsze celujaco Alex, lubie czytac twoje posty i najczescie sie zgadzam w 100%. Ja bym repozytorium uzupelnij jeszcze o D. Buss'a swietnie wyjasnia dlaczego wlasnie tacy jestesmy

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok