Aktualności
Pracownik przedszkola w Bergen aresztowany. Policja podejrzewa, że zgwałcił 4-latka
4

Mężczyzna został aresztowany za zgwałcenie 4-letniego chłopca fotolia.com - royalty free
Wczoraj po południu aresztowano 30-letniego pracownika przedszkola w Bergen. Policja podejrzewa, że zgwałcił 4-latka. Dzisiaj mężczyzna przyznał się do molestowania pięciorga innych dzieci.
To wydarzenie wstrząsnęło wczoraj Bergen i całą Norwegią. Policja aresztowała mężczyznę, którego podejrzewa się o zgwałcenie 4-letniego chłopca. Aresztowany pracował w przedszkolu, do którego uczęszczało dziecko.
Funkcjonariusze zarekwirowali też telefon i komputer mężczyzny. Podejrzewają, że znajdą na nich materiały dowodowe.
Podczas przesłuchania aresztowany przyznał się do molestowania czworga lub pięciorga innych dzieci.
Funkcjonariusze zarekwirowali też telefon i komputer mężczyzny. Podejrzewają, że znajdą na nich materiały dowodowe.
Podczas przesłuchania aresztowany przyznał się do molestowania czworga lub pięciorga innych dzieci.
Spotkania kryzysowe z rodzicami
O całej sprawie policję powiadomili rodzice chłopca po tym, jak ich syn im o tym opowiedział. Podobno do gwałtu doszło w zeszłą środę. Przed zgłoszeniem sprawy na policję rodzice zwrócili się do Statens barnehus – organizacji zajmującej się pomocą dzieciom, które padły ofiarą gwałtu i molestowania.
W poniedziałek wieczorem odbyło się specjalne spotkanie, na którym policja powiadomiła rodziców przedszkolaków z Bergen o tym, że dzieci mogą zostać przesłuchane. Rodzice otrzymali też informacje o pomocy, jaką mogą otrzymać oraz wskazówki, jak rozmawiać z dziećmi o całym zajściu.
We wtorek rano odbyło się spotkanie kryzysowe w sprawie gwałtu. Uczestniczyli w nim rodzice, pedagodzy i sztab kryzysowy miasta. Ustalono, że przedszkole nie zostanie zamknięte, a dzieci będą tam nadal uczęszczać.
W poniedziałek wieczorem odbyło się specjalne spotkanie, na którym policja powiadomiła rodziców przedszkolaków z Bergen o tym, że dzieci mogą zostać przesłuchane. Rodzice otrzymali też informacje o pomocy, jaką mogą otrzymać oraz wskazówki, jak rozmawiać z dziećmi o całym zajściu.
We wtorek rano odbyło się spotkanie kryzysowe w sprawie gwałtu. Uczestniczyli w nim rodzice, pedagodzy i sztab kryzysowy miasta. Ustalono, że przedszkole nie zostanie zamknięte, a dzieci będą tam nadal uczęszczać.
„Był przyjazny, wiele lat pracował w przedszkolu”
Aresztowany od lat pracował w przedszkolach.
– Jest to osoba, która długo pracowała w przedszkolu. Był bardzo przyjazny, wszyscy, łącznie z dziećmi, go lubili. Jego aresztowanie jest dla nas szokujące – mówi przewodnicząca rady rodziców z przedszkola w Bergen.
Mężczyzna ma czystą kartotekę, nigdy nie był aresztowany. Zarówno gmina, jak i policja nie chcą udostępnić informacji o tym, w ilu placówkach i jak długo pracował podejrzany. Według gazety „Bergens Tidende” mężczyzna wcześniej był pracownikiem innego przedszkola.
Podejrzany najbliższy miesiąc spędzi w areszcie w Bergen. Pierwsze dwa tygodnie – w całkowitej izolacji. Na razie przesłuchano go dwukrotnie. Policja chce, aby pozostał w zamknięciu aż do wyjaśnienia sprawy.
Za zgwałcenie dziecka poniżej 14. roku życia grozi mu kara 21 lat pozbawienia wolności.
Policja w Hordaland poprosiła Kripos – jednostkę policji zajmująca się ciężkimi przestępstwami i przestępczością zorganizowaną – o pomoc w technicznym i taktycznym rozwiązaniu sprawy.
– Jest to osoba, która długo pracowała w przedszkolu. Był bardzo przyjazny, wszyscy, łącznie z dziećmi, go lubili. Jego aresztowanie jest dla nas szokujące – mówi przewodnicząca rady rodziców z przedszkola w Bergen.
Mężczyzna ma czystą kartotekę, nigdy nie był aresztowany. Zarówno gmina, jak i policja nie chcą udostępnić informacji o tym, w ilu placówkach i jak długo pracował podejrzany. Według gazety „Bergens Tidende” mężczyzna wcześniej był pracownikiem innego przedszkola.
Podejrzany najbliższy miesiąc spędzi w areszcie w Bergen. Pierwsze dwa tygodnie – w całkowitej izolacji. Na razie przesłuchano go dwukrotnie. Policja chce, aby pozostał w zamknięciu aż do wyjaśnienia sprawy.
Za zgwałcenie dziecka poniżej 14. roku życia grozi mu kara 21 lat pozbawienia wolności.
Policja w Hordaland poprosiła Kripos – jednostkę policji zajmująca się ciężkimi przestępstwami i przestępczością zorganizowaną – o pomoc w technicznym i taktycznym rozwiązaniu sprawy.
Reklama
To może Cię zainteresować
30-04-2016 18:20
5
0
Zgłoś
19-04-2016 18:23
43
0
Zgłoś