Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Powódź wypłukała z ziemi szczątki ludzkie

 
 foto: dagbladet.no
Powódź w południowej Norwegii niszczy nie tylko budynki i samochody, ale przyczynia się również do niespodziewanych odkryć. W kommune Sør-Fron można się teraz natknąć na ludzkie czaszki i resztki kości. Szczątki rozrzucone są na terenach niedaleko drogi E6.



Trzy metry pod ziemią


Wyjaśnieniem tej sytuacji może być fakt, że dawniej na tym terenie znajdował się cmentarz przy kościele Listad, który istniał do roku 1790. Szczątki liczą sobie zatem kilkaset lat.

„To ja znalazłem resztki kości, było ich bardzo dużo” mówi Magnar Elde, pastor w Sør-Fron. Pastor przyznaje, że wiedział o dawnym cmentarzu, dlatego też nie jest zaskoczony swoim znaleziskiem.

„Powódź musiała być bardzo silna, groby znajdują się trzy metry pod ziemią. Szczątki zostaną umieszczone w trumnach, zamierzam jak najszybciej ponownie je pochować” mówi Elde.

Ziemia w tym miejscu była pobłogosławiona, nikt nie wie, do kogo należą szczątki, dlatego też nie odbędzie się żadna ceremonia pogrzebowa.

Klęska żywiołowa

Gudbrandsdalen jest mocno zniszczona przez powódź. W sąsiedzkim Nord-Fron ewakuowano 200 osób z miejscowości Kvam. Ci sami ludzie walczyli z powodzią w roku 2001.

Władze Norwegii ostrzegają, że powódź jeszcze się nie skończyła. Poziom wody będzie się podnosił z powodu silnych opadów deszczu.

Transport w wielu miejscach jest całkowicie sparaliżowany. Nie ma możliwości dostać się pociągiem z Oslo do Trondheim, a główne drogi, między innymi E6, są zamknięte na wielu odcinkach.

Źródło: dagbladet.no



0
0
0
0
0
Gość
Wyślij

Raport Norwegia

Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.

Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok