Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytelnia

Potwierdzanie zagranicznego wykształcenia - Polacy na szczycie rankingu

Udostępnij
na Facebooku
5
Potwierdzanie zagranicznego wykształcenia - Polacy na szczycie rankingu


NOKUT zanotował nowy rekord w liczbie zgłoszeń w zakresie uznania wykształcenia zdobytego w innym kraju. W ubiegłym roku zgłosiło się do tej instytucji ponad 6500 osób, największą grupę stanowili Polacy.  


NOKUT (Nasjonalt Organ for Kvalitet i Utdanningen) to organizacja, która zajmuje się weryfikacją i zatwierdzaniem zagranicznego wykształcenia. Istnieją jednak również zawody, w których takie potwierdzenie nie jest niezbędne do uzyskania pracy. Przykładem takich profesji jest kosmetyczka, malarz, bibliotekarz czy dziennikarz. Dużo zależy również od pracodawcy, nie wszyscy wymagają potwierdzenia kwalifikacji z NOKUT. Pod tym linkiem można sprawdzić czy zawód, który chcemy wykonywać po przyjeździe do Norwegii wymaga uzyskania potwierdzenia wykształcenia.

W 2014 roku wniosek o takie potwierdzenie składały 6572 osoby, to aż o 7% więcej niż w roku ubiegłym. Na szczycie listy opublikowanej przez NOKUT znalazła się Polska. Zaraz po niej w rankingu uplasowały się Litwa i Serbia. Dużo niżej znalazły się Filipiny, Rosja i Indie. Najczęstsze rodzaje wykształcenia pojawiające się w zgłoszeniach stanowiły specjalności w zakresie nauk ekonomicznych, inżynierskich i nauczycielsko-pedagogicznych. W praktycznie każdej grupie przeważają kobiety. W przypadku Filipin jest to wartość aż 90%. Wśród szukających potwierdzenia zagranicznego wykształcenia zdecydowana większość osób z tego kraju prosi o uznanie wykształcenia związanego ze zdrowiem i medycyną.


ranking przedstawiony przez NOKUT

fot. nokut.no


- Kraje, które w tym roku dominują na liście, utrzymują od kilku lat stałą pozycję w rankingu. Jedyną większą zmianą jest wzrost osób, które chcą potwierdzić wykształcenie zdobyte w Serbii - mówi Stig Arne Skjerven, Zastępca Dyrektora Generalnego. 

W tym miejscu możesz sprawdzić jakich dokumentów potrzebujesz żeby potwierdzić swoje wykształcenie w Norwegii. Zapraszamy też do przeczytania wywiadu ze Stigiem Arne Skjervenem na temat działalności NOKUT. 


źródło: nokut.no

źródło zdjęcia frontowego: fotolia.com - royalty free


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jon Doe

13-03-2015 22:51

WujekJanek napisał:
Joseph napisał:
lewy5000 napisał:
A ile ludzi jeszcze lub w ogóle nie potwierdziło wykształcenia.

No tym po elitarnych kierunkach (marketing i zarządzanie, filologia, teologia, politologia itp.) na elitarnych szkołach za kasę to po co autoryzacja? więcej na godzinę przy machaniu mopem nie dostaną, a i pracy " w zawodzie" po tych kierunkach, sensu szukać nie ma. Już bardziej rozchwytywani będą Ci ci skończyli telewizyjne technikum rolnicze.


Kierunki jak kierunki.
Ale istotniejsze moim zdaniem są uczelnie. Ja 2 razy byłem proszony o pokazanie dyplomów i na pytanie czy mam je potwierdzać usłyszałem że nie ma takiej potrzeby, oni znają te uczelnie i wystarczy tylko tłumaczenie.
I jest to sytuacja nie tylko w Norwegii. W Polsce też niby magister to magister, ale co innego magister z UW, AGH, UJ czy SGH, a co innego absolwent Elitarnej Prywatnej Wyższej Szkoły Pompowania Rowerów.


wsio sie zgadza.

Jan .

13-03-2015 22:47

Joseph napisał:
lewy5000 napisał:
A ile ludzi jeszcze lub w ogóle nie potwierdziło wykształcenia.

No tym po elitarnych kierunkach (marketing i zarządzanie, filologia, teologia, politologia itp.) na elitarnych szkołach za kasę to po co autoryzacja? więcej na godzinę przy machaniu mopem nie dostaną, a i pracy " w zawodzie" po tych kierunkach, sensu szukać nie ma. Już bardziej rozchwytywani będą Ci ci skończyli telewizyjne technikum rolnicze.


Kierunki jak kierunki.
Ale istotniejsze moim zdaniem są uczelnie. Ja 2 razy byłem proszony o pokazanie dyplomów i na pytanie czy mam je potwierdzać usłyszałem że nie ma takiej potrzeby, oni znają te uczelnie i wystarczy tylko tłumaczenie.
I jest to sytuacja nie tylko w Norwegii. W Polsce też niby magister to magister, ale co innego magister z UW, AGH, UJ czy SGH, a co innego absolwent Elitarnej Prywatnej Wyższej Szkoły Pompowania Rowerów.

Jon Doe

13-03-2015 22:24

lewy5000 napisał:
A ile ludzi jeszcze lub w ogóle nie potwierdziło wykształcenia.

No tym po elitarnych kierunkach (marketing i zarządzanie, filologia, teologia, politologia itp.) na elitarnych szkołach za kasę to po co autoryzacja? więcej na godzinę przy machaniu mopem nie dostaną, a i pracy " w zawodzie" po tych kierunkach, sensu szukać nie ma. Już bardziej rozchwytywani będą Ci ci skończyli telewizyjne technikum rolnicze.

Jan .

13-03-2015 22:23

lewy5000 napisał:
A ile ludzi jeszcze lub w ogóle nie potwierdziło wykształcenia.

Nie wiem, ale dużo.
Ja mam 3 szt mgr - nie potwierdzałem, nie było mi to potrzebne.
Moja żona ma mgr x 2 plus dr. sztuk raz - też nie potwierdzała.

A ile ludzi jeszcze lub w ogóle nie potwierdziło wykształcenia.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok