
W 2011 roku Nagrody Nobla zdobyli:
- w dziedzinie fizjologii lub medycyny - Bruce A. Beutler, Jules A. Hoffmann i Ralph M. Steinman. Dwaj pierwsi za „odkrycia dotyczące aktywacji odporności nieswoistej". Natomiast Kanadyjczyk Steinman za „odkrycie komórek dendrytycznych i ich roli w rozwoju odporności swoistej";
- w dziedzinie fizyki - Saul Perlmutter, Brian P. Schmidt oraz Adam G. Riess za odkrycie „przyśpieszającej ekspansji wszechświata poprzez obserwację odległej supernowej";
- w dziedzinie chemii - Dan Shechtman za odkrycie kwazikryształów;
- w dziedzinie literatury - Tomas Tranströmer za to, iż „przez swoje zwięzłe, przejrzyste obrazy daje nam świeży dostęp do rzeczywistości;
- pokojową - Ellen Johnson-Sirleaf, Leymah Gbowee i Tawakkol Karman.
Przewodniczący Komitetu Noblowskiego - Thorbjørn Jagland wyjaśniał, że kobiety są grupą, która najbardziej cierpi we wszelkiego rodzaju konfliktach politycznych i zbrojnych, głównie z powodu gwałtów i innego rodzaju przemocy. A nagrodzone w tym roku panie wyraźnie przyczyniły się do poprawy ich sytuacji.
Ellen Johnson-Sirleaf - prezydent Liberii, pierwsza kobieta wybrana na to stanowisko w demokratycznych wyborach, zaprowadziła pokój w kraju, którym targały wojny domowe. Przyczyniła się do tego w dużym stopniu druga zdobywczyni nagrody - liberyjska działaczka na rzecz pokoju - Leymah Gbowee.
Jemeńska dziennikarka Tawakkol Karman została natomiast nagrodzona przede wszystkim za walkę na rzecz wolności prasy w swojej ojczyźnie.
Tegoroczna Pokojowa Nagroda Nobla ma na celu podkreślić rolę kobiet w procesach pokojowych na świecie. A także, jak przyznał Jagland, być sygnałem dla świata muzułmańskiego, gdzie sytuacja kobiet wciąż jest bardzo ciężka.
O ile nagrody przyznawane przez Królewską Szwedzką Akademię Nauk nie wzbudzają przeważnie kontrowersji, o tyle decyzje komisji Stortingu są szeroko dyskutowane. Często opinia publiczna nie zgadza się z wyborem Komitetu Noblowskiego. Zdarza się, że sami Norwegowie dochodzą po czasie do wniosku, że decyzja była pomyłką.
Wśród najbardziej niezasłużonych zdobywców Pokojowej Nagrody Nobla wymienia się Baracka Obamę, Elisaku Sato, Henry'ego Kissingera. Z kolei przyznanie nagrody dla Yasira Arafata, Szymona Peresa i Yitzhak Rabina było nie tylko kontrowersyjne, lecz również spowodowało odejście w ramach protestu jednego z członków Komitetu.
W ponad stuletniej historii nagród było też wielu jej zdobywców, których uznaje się za bezsprzecznie zasłużonych. Wśród nich komentatorzy wymieniają przede wszystkim Lecha Wałęsę.
Źródła: nrk.no, MN, nobelprize.org

Reklama
To może Cię zainteresować