Piorą brudne pieniądze - pracują na kontraktach publicznych

Gmach ministerstwa obrony narodowej, Uniwersytet w Ås, cały szereg szkół w Oslo - wszystkie te obiekty remontowane są przez firmy, które, zdaniem policji, piorą brudne pieniądze.
W ostatnich latach policja i urząd skarbowy zintensyfikowały działania przeciwko pracy na czarno, a Prokurator krajowy nakazał im dołożyć wszelkich starań w celu wykrywania przestępczości zorganizowanej w branży budowlanej. Efekty tych poszukiwań okazują się niekiedy nader interesujące.
Dziennik Aftenposten ujawnił właśnie, że jedna z największych firm malarskich w Oslo, Malermester Harald Askautrud AS, korzystała z pięciu zleceniodawców, którzy albo są podejrzani, albo wręcz zostali skazani za poważne przestępstwa gospodarcze. Zdaniem policji firmy te (zob. tabela na dole artykułu) związane są z trzema organizacjami zajmującymi się praniem brudnych pieniędzy.
Tymczasem Malermester Harald Askautrud AS ma pozawierane kontrakty z Administracją gmachów publicznych (Statsbygg), Ministerstwem obrony narodowej i wieloma gminami. Firma pracuje przy remontach Stortingu, budynków ministerstw, muzeów, szkół, szpitali i mieszkań komunalnych.
Gmach ministerstwa obrony - pranie brudnych pieniędzy pod rządowym nosem
Malermester Harald Askautrud będzie na dniach kończył warte ponad 35 milionów koron zlecenie na renowację budynku Ministerstwa obrony narodowej przy Myntgata 1. Podwykonawcy zgłoszeni na tym kontrakcie to między innymi spółki Aktiv Maler Service AS og Select Bygg AS.
Właściciel firmy Select Bygg był wcześniej przyłapany na zatrudnianiu ludzi na czarno oraz oskarżony o oszustwa podatkowe. Mimo to dostał zlecenie na wymalowanie fasady ministerstwa. Również właściciel Aktiv Maler Service jest oskarżony o przestępstwa gospodarcze. Jego firma też miała wykonywać prace przy gmachu ministerstwa obrony, ale wycofała się, z powodu dużej ilości innych zamówień.
Zdaniem policji obie firmy powiązane są z tak zwaną "siatką Zvonka" (norw. "Zvonko-nettverket"), składającą się głównie z Albańczyków, którą oskarża się o wypranie 40 milionów koron. W sprawie Zvonka oskarżonych jest łącznie 35 osób i firm.
Siatka Zvonka należy, według informacji posiadanych przez policję, do największych graczy zajmujących się wystawianiem fikcyjnych faktur w branży budowlanej. Policja deklaruje, że jest w trakcie rozpracowywania tej sprawnie działającej organizacji, gdzie strumienie wypranej gotówki z jednej strony służą do płacenia na czarno, a z drugiej są wywożone z Norwegii, między innymi do Kosowa.
Pełniący obowiązki dyrektora Administracji gmachów ministerstwa obrony, Carl Oscar Pedersen, mówi, że to niedopuszczalne, że Malermester Harald Askautrud zatrudnił jako podwykonawców firmy, które policja oskarża o należenie do organizacji przestępczych.
- To dla nas całkowicie nie do przyjęcia. Podwykonawców obowiązują takie same wymogi jak głównego wykonawcę.

Student Design and Experiential Learning Center/flickr.com
Główny wykonawca robi wielkie oczy - My nic nie wiedzieliśmy!
Kierownictwo spółki Malermester Askautrud AS twierdzi, że nie miało pojęcia o dochodzeniach policyjnych, zaległościach podatkowych i oskarżeniach wobec swoich podwykonawców.
- Widzimy oczywiście, że niektóre firmy mają kłopoty z utrzymaniem porządku w swojej działalności w branży budowlanej, ale to, że jakaś firma z naszego otoczenia miałaby przynależeć do siatki przestępczej to dla nas zupełna nowość - deklaruje kierownik ds. finansowych Malermester Askautrud AS, Odd Christian Danbolt.
Tymczasem to nie pierwszy raz, kiedy firma Malermester Harald Askautrud AS korzysta z podwykonawców związanych z "siatką Zvonka". Miało to również miejsce przy kontraktach na remonty następujących obiektów:
- Uniwersytetu nauk biologicznych i o środowisku w Ås,
- Szkoły średniej Ulsrud,
- Szkoły Lusetjern,
- Kościoła w Drøbak,
- Budynków należących do wspólnoty mieszkaniowej Høyås.
W przypadku szkoły Lusetjern Askautrud zaangażował aż cztery firmy podejrzewane o przynależność do siatki Zvonka.
Murpuss przyparty do muru oraz pozostali oskarżeni
Podwykonawca AB Murpuss był zaangażowany przez Malermester Harald Askautrud AS przy projektach Kjølberggata 9 i Mosseveien 199, których zleceniodawcą była gmina Oslo.
Ta jednoosobowa firma z Lier runęła niczym domek z kart w 2012 roku, kiedy urząd skarbowy przeprowadził u niej kontrolę księgową. Urząd uznał, że znalazł dowody na wypłacanie pensji na czarno, oszustwa w zakresie VAT i fikcyjne faktury.
W stan upadłości postawione zostały już trzy firmy założone przez właściciela AB Murpuss, a on sam oskarżony został o przestępstwa gospodarcze i w październiku ubiegłego roku sądownie pozbawiony prawa do prowadzenia działalności gospodarczej.
- Firma AB Murpuss otrzymywała niemal wszystkie swoje zlecenia od Malermester Harald Askautrud AS - wyjaśnia syndyk masy upadłościowej firmy, Ivar Strømjordet.
Mimo to właściciel AB Murpuss zaprzecza, jakoby działał w szarej strefie i zapewnia, że wszystkie faktury dotyczyły realnie wykonanych prac.
Do winy nie przyznają się także spółki Aktiv Maler Service oraz Select Bygg. Ich adwokat, René Ibsen mówi:
- Moi klienci uważają, że przypisuje się im odpowiedzialność za oszustwa podatkowe itp., popełnione przez inne osoby. Moi klienci zostali oszukani tak samo jak władze norweskie poprzez to, że ktoś założył w Norwegii firmę, nie mając zamiaru przestrzegać norweskiego prawa, w tym norweskich przepisów podatkowych. Nie ma niezgody co do tego, że pewne środki zostały zatajone przed władzami skarbowymi i nieopodatkowane, istnieje jedynie niezgoda co do tego, kto się tego dopuścił.
PODWYKONAWCY OSKARŻENI O PRZYNALEŻNOŚĆ DO "SIATKI ZVONKA"
I PRANIE BRUDNYCH PIENIĘDZY |
Oskarżony: Aktiv Maler Service AS
Oskarżony: Select Bygg AS
Praca na czarno: AB Murpuss
Skazany: Lagos Mal Consult
Skazany: Donat Ren-Maler
|
Źródło: aftenposten.no; zdjęcie frontowe: flickr.com/nrkbeta

To może Cię zainteresować