Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytelnia

Piorą brudne pieniądze - pracują na kontraktach publicznych

Redakcja

27 marca 2014 09:56

Udostępnij
na Facebooku
Piorą brudne pieniądze - pracują na kontraktach publicznych


Gmach ministerstwa obrony narodowej, Uniwersytet w Ås, cały szereg szkół w Oslo - wszystkie te obiekty remontowane są przez firmy, które, zdaniem policji, piorą brudne pieniądze.


W ostatnich latach policja i urz
ąd skarbowy zintensyfikowały działania przeciwko pracy na czarno, a Prokurator krajowy nakazał im dołożyć wszelkich starań w celu wykrywania przestępczości zorganizowanej w branży budowlanej. Efekty tych poszukiwań okazują się niekiedy nader interesujące.

Dziennik Aftenposten ujawnił właśnie, że jedna z największych firm malarskich w Oslo, Malermester Harald Askautrud AS, korzystała z pięciu zleceniodawców, którzy albo są podejrzani, albo wręcz zostali skazani za poważne przestępstwa gospodarcze. Zdaniem policji firmy te (zob. tabela na dole artykułu) związane są z trzema organizacjami zajmującymi się praniem brudnych pieniędzy.

Tymczasem Malermester Harald Askautrud AS ma pozawierane kontrakty z Administracją gmachów publicznych (Statsbygg), Ministerstwem obrony narodowej i wieloma gminami. Firma pracuje przy remontach Stortingu, budynków ministerstw, muzeów, szkół, szpitali i mieszkań komunalnych.





Gmach ministerstwa obrony - pranie brudnych pieni
ędzy pod rządowym nosem

Malermester Harald Askautrud będzie na dniach kończył warte ponad 35 milionów koron zlecenie na renowację budynku Ministerstwa obrony narodowej przy Myntgata 1. Podwykonawcy zgłoszeni na tym kontrakcie to między innymi spółki Aktiv Maler Service AS og Select Bygg AS.

Właściciel firmy Select Bygg był wcześniej przyłapany na zatrudnianiu ludzi na czarno oraz oskarżony o oszustwa podatkowe. Mimo to dostał zlecenie na wymalowanie fasady ministerstwa. Również właściciel Aktiv Maler Service jest oskarżony o przestępstwa gospodarcze. Jego firma też miała wykonywać prace przy gmachu ministerstwa obrony, ale wycofała się, z powodu dużej ilości innych zamówień.

Zdaniem policji obie firmy powiązane są z tak zwaną "siatką Zvonka" (norw. "Zvonko-nettverket"), składającą się głównie z Albańczyków, którą oskarża się o wypranie 40 milionów koron. W sprawie Zvonka oskarżonych jest łącznie 35 osób i firm.

Siatka Zvonka należy, według informacji posiadanych przez policję, do największych graczy zajmujących się wystawianiem fikcyjnych faktur w branży budowlanej. Policja deklaruje, że jest w trakcie rozpracowywania tej sprawnie działającej organizacji, gdzie strumienie wypranej gotówki z jednej strony służą do płacenia na czarno, a z drugiej są wywożone z Norwegii, między innymi do Kosowa.

Pełniący obowiązki dyrektora Administracji gmachów ministerstwa obrony, Carl Oscar Pedersen, mówi, że to niedopuszczalne, że Malermester Harald Askautrud zatrudnił jako podwykonawców firmy, które policja oskarża o należenie do organizacji przestępczych.

- To dla nas całkowicie nie do przyjęcia. Podwykonawców obowiązują takie same wymogi jak głównego wykonawcę.

pracownicy budowlani
Student Design and Experiential Learning Center/flickr.com


Główny wykonawca robi wielkie oczy - My nic nie wiedzieliśmy!

Kierownictwo spółki Malermester Askautrud AS twierdzi, że nie miało pojęcia o dochodzeniach policyjnych, zaległościach podatkowych i oskarżeniach wobec swoich podwykonawców.

- Widzimy oczywiście, że niektóre firmy mają kłopoty z utrzymaniem porządku w swojej działalności w branży budowlanej, ale to, że jakaś firma z naszego otoczenia miałaby przynależeć do siatki przestępczej to dla nas zupełna nowość - deklaruje kierownik ds. finansowych Malermester Askautrud AS, Odd Christian Danbolt.

Tymczasem to nie pierwszy raz, kiedy firma Malermester Harald Askautrud AS korzysta z podwykonawców związanych z "siatką Zvonka". Miało to również miejsce przy kontraktach na remonty następujących obiektów:

- Uniwersytetu nauk biologicznych i o środowisku w Ås,

- Szkoły średniej Ulsrud,

- Szkoły Lusetjern,

- Kościoła w Drøbak,

- Budynków należących do wspólnoty mieszkaniowej Høyås.

W przypadku szkoły Lusetjern Askautrud zaangażował aż cztery firmy podejrzewane o przynależność do siatki Zvonka.

Murpuss przyparty do muru oraz pozostali oskarżeni

Podwykonawca AB Murpuss był zaangażowany przez Malermester Harald Askautrud AS przy projektach Kjølberggata 9 i Mosseveien 199, których zleceniodawcą była gmina Oslo.

Ta jednoosobowa firma z Lier runęła niczym domek z kart w 2012 roku, kiedy urząd skarbowy przeprowadził u niej kontrolę księgową. Urząd uznał, że znalazł dowody na wypłacanie pensji na czarno, oszustwa w zakresie VAT i fikcyjne faktury.

W stan upadłości postawione zostały już trzy firmy założone przez właściciela AB Murpuss, a on sam oskarżony został o przestępstwa gospodarcze i w październiku ubiegłego roku sądownie pozbawiony prawa do prowadzenia działalności gospodarczej.

- Firma AB Murpuss otrzymywała niemal wszystkie swoje zlecenia od Malermester Harald Askautrud AS - wyjaśnia syndyk masy upadłościowej firmy, Ivar Strømjordet.

Mimo to właściciel AB Murpuss zaprzecza, jakoby działał w szarej strefie i zapewnia, że wszystkie faktury dotyczyły realnie wykonanych prac.

Do winy nie przyznają się także spółki Aktiv Maler Service oraz Select Bygg. Ich adwokat, René Ibsen mówi:

- Moi klienci uważają, że przypisuje się im odpowiedzialność za oszustwa podatkowe itp., popełnione przez inne osoby. Moi klienci zostali oszukani tak samo jak władze norweskie poprzez to, że ktoś założył w Norwegii firmę, nie mając zamiaru przestrzegać norweskiego prawa, w tym norweskich przepisów podatkowych. Nie ma niezgody co do tego, że pewne środki zostały zatajone przed władzami skarbowymi i nieopodatkowane, istnieje jedynie niezgoda co do tego, kto się tego dopuścił.



PODWYKONAWCY OSKARŻENI O PRZYNALEŻNOŚĆ DO "SIATKI ZVONKA"

I PRANIE BRUDNYCH PIENIĘDZY


Oskar
żony: Aktiv Maler Service AS

  • 30-latek stojący za spółką Aktiv Maler Service AS, która dostawała zlecenia od spółki Malermester Harald Askautrud, został zatrzymany przez policję 10. kwietnia 2013 i oskarżony o pranie brudnych pieniędzy, łamanie ustawy o cudzoziemcach, przepisów dotyczących VAT oraz inne oszustwa podatkowe. Zdaniem policji jest on jedną z głównych figur "siatki Zvonka"i współodpowiada za wypranie 22 milionów koron. Paszport 30-latka został skonfiskowany, a on sam musi zgłaszać się regularnie na policję. Policja zabezpieczyła też na poczet spłaty zobowiązań jego majątek o wartości 13 milionów koron, w tym m.in. dwa konta bankowe.


Oskarżony: Select Bygg AS

  • Podobnie jak Aktiv Maler Service AS, Select Bygg AS jest, zdaniem policji, częścią siatki Zvonka. Zarówno spółka, jak i jej 37-letni właściciel, są oskarżeni o paserstwo, oszustwa w zakresie podatków i VAT oraz zatrudnianie ludzi na czarno do prac malarskich w Oslo.
  • Zgodnie z aktem oskarżenia, łączna kwota niezapłaconych przez firmę danin publicznych wynosi niemal 2 miliony koron, a policja zajęła części majątku spółki i właściciela pod ich zabezpieczenie. 37-latek był już wcześniej obciążany podatkiem karnym w związku z zatrudnianiem na czarno i fikcyjnymi fakturami. Sprawa dotyczyła wtedy trzech spółek związanych z inną siatką przestępczą.


Praca na czarno:
AB Murpuss

  • Właściciel firmy AB Murpuss został, na skutek informacji uzyskanych w toku postępowania upadłościowego w 2013 roku, oskarżony o łamanie przepisów ustawy o księgowości, ustawy o VAT, ustawy o płaceniu podatków oraz ustawy o funkcjonowaniu administracji skarbowej. Urząd skarbowy podjął decyzję o wstecznym opodatkowaniu przychodów firmy z działalności na czarno. Firma wypłacała wynagrodzenie na czarno dzięki fikcyjnym fakturom od Fino Bygg, w ramach tzw. "siatki Fino". Człowiek stojący za Fino Bygg oskarżony jest o wypranie ponad 54 milionów koron.


Skazany: Lagos Mal Consult

  • Malermester Harald Askautrud zapłacił 400 000 koron za zlecenie dane podwykonawcy Lagos Mal Consult. Okazało się, że spółka ta nie prowadzi żadnej działalności i jest jedynie pralnią brudnych pieniędzy. Jej "działalność"polega na wystawianiu lewych faktur, co umożliwia potem wypłacanie wynagrodzeń na czarno.
  • Za spółką Lagos stoi 29-letni mężczyzna z Niemiec. W 2010 roku sąd okręgowy Borgarting skazał go na dwa lata i siedem miesięcy pozbawienia wolności za paserstwo i pranie brudnych pieniędzy, łącznie 13 milionów koron. Kiedy mężczyzna opowiedział o innych osobach związanych z siatką przestępczą, musiał zostać przeniesiony do innego więzienia z powodu pogróżek.


Skazany: Donat Ren-Maler


  • W 2009 roku Malermester Harald Askautrud przelał około 1,6 miliona koron na konto Donat Ren-Maler za zlecenie, które było fikcją. Ta firma również okazała się być pralnią brudnych pieniędzy, a jej jedyna "działalność"polegała na wystawianiu fikcyjnych faktur, opłacanych gotówką, która to gotówka wykorzystywana była potem do płacenia na czarno.
  • 33-latek stojący za firmą Donat Ren-Maler został w 2010 roku skazany na jedenaście miesięcy pozbawienia wolności za wypranie niemal 4,1 miliona koron. Następnie został wydalony z Norwegii z zakazem powrotu, gdyż będą cudzoziemcem przebywał tu bez ważnego pozwolenia na pracę i pobyt. Mimo to w ubiegłym roku mężczyzna przyjechał do Norwegii ponownie. Skończyło się aresztem i ponownym wydaleniem.



 


Źródło: aftenposten.no; zdjęcie frontowe: flickr.com/nrkbeta



Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok