Czytelnia
Pielęgniarka wyrzucona z pracy za kradzieże
1

Pielęgniarka z oddziału dziecięcego Rikshospitalet została wyrzucona z pracy, po tym jak wielokrotnie przyłapano ją na kradzieży leków. Kobieta została skazana na 60 dni więzienia za to, że podrabiała recepty, prowadziła pod wpływem narkotyków, próbowała szmuglować leki z Rumunii oraz 10 razy kradła z pokoju z lekami.
Podejrzenia
Kobieta jest jedną z 39 pielęgniarek, które straciły swoje uprawnienia w zeszłym roku za branie narkotyków lub kradzież leków z miejsca pracy.
Poprzedni pracodawcy kobiety pisali o tym, że znikały leki pacjentom, którymi się zajmowała. Mimo to, Rikshospitalet w Oslo, w którym została zatrudniona, dał jej pełen dostęp do leków.

wikipedia.org
Kradzieże w pracy
Niedługo po zatrudnieniu kobiety, jej nowi współpracownicy zauważyli u niej poszerzone źrenice, nerwowe ruchy oraz urywaną mowę.
Zauważyli również zwiększone zużycie leków przeciwbólowych oraz to, że kobieta wchodziła do pokoju z lekami również wtedy, gdy była chora.
Współpracowników zdziwiło też to, że kobieta wchodziła do pokoju z lekami razem z torebką oraz nalegała na to, aby lekarze dawali jej leki na receptę.
Przyłapana
Rikshospitalet zaczął liczyć wszystkie leki dwa razy dziennie przez 3 tygodnie.
Rejestr wykazał, że leki zniknęły na 10 dyżurach, które pełniła kobieta. Przez 11 dni, gdy jej nie było, nie zarejestrowano żadnych strat.
Badania krwi wykazały, że kobieta była pod wpływem narkotyków.
Kobieta zapewniała, że nie jest uzależniona oraz odrzuciła pomoc organizacji AKAN. Twierdziła, że odczuwa ból pleców.
1,2 promila
Sytuacja osiągnęła szczyt, gdy kobieta dwukrotnie dała fałszywe recepty, dwukrotnie próbowała szmuglować tabletki z Rumunii oraz została złapana na drodze E6 tak bardzo pijana, że nie była w stanie utrzymać kluczyków od samochodu w ręce oraz przeprowadzić prostej rozmowy z policjantem, który ją zatrzymał.
Badania wykazały, że kobieta miała 1,2 promila alkoholu we krwi.
„Kradzież narkotyków z miejsca pracy musi zostać uznana za poważne złamanie zaufania. Oskarżona z premedytacją dokonywała wielokrotnych kradzieży" pisze sędzia Bjørn Feyling.
Sędziowie uważają, że nie ma żadnych okoliczności łagodzących, które sprawiłyby, że kobieta nie straci pracy oraz uprawnień do wykonywania zawodu.
Dodatkowo, kobieta musi spędzić 60 dni w więzieniu, zapłacić 30 000 koron grzywny oraz 5000 koron za opłaty sądowe.
Adwokat Hedda Molteberg Nilsen mówi, że jej klientka potrzebuje czasu aby ocenić wyrok sądu i ewentualnie odwołać się od jego wyroku.

wikipedia.org
Nie jedyny przypadek
W zeszłym roku 93 pracowników służby zdrowia utraciło swoje uprawnienia z powodu nadużywania substancji, kradzieży leków lub molestowania seksualnego pacjentów.
W tym roku liczby są podobne.
24 osoby, które utraciły uprawnienia, pochodzą z Akershus lub Oslo.
6 lekarzy straciło prawo do przepisywania leków z grupy A lub B oraz 5 dobrowolnie zażądało cofnięcia ich uprawnień do wypisywania recept na leki które uzależniają.
W tym samym czasie 9 osób dobrowolnie wycofało swoje uprawnienia do wykonywania zawodu w służbie zdrowia.
Źródło: osloby.no; zdjęcie frontowe: pixabay.com
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
17-04-2014 13:26
1
0
Zgłoś