Czytelnia
Norweska młodzież żyje ponad stan
21
Drogie gadżety, torebki za tysiące koron, młodych Norwegów często stać na beztroskie życie póki mieszkają z rodzicami płacącymi za ich utrzymanie. Jak zmienić nastawienie młodzieży przyzwyczajonej do luksusu? Kluczem jest edukacja.
Norweska ekonomistka Silje Sandmæl uważa, że powinno się edukować młodzież w kwestii przedsiębiorczości i oszczędzania. Taka nauka może zwiększyć świadomość, że życie to nie tylko nieustająca zabawa i wydawanie pieniędzy na przyjemności, ale także obowiązki, które często będą wiązały się z finansowym obciążeniem.
– Wiele z tych młodych osób mocno się potrzaska wchodząc w dorosłe życie finansowe. Ten proces można złagodzić – mówi Sandmæl.
Wszystko zaczęło się od sprawy drogich torebek, z którymi uczennice obnosiły się w jednej z norweskich szkół. Nastolatki chwaliły się, że torby, w których nosiły książki kosztowały od 7000 i 9000 koron. Rekordzistka chodziła do szkoły z torebką za... 11 000 NOK. Powodem obnoszenia się z markowymi rzeczami, często jest chęć zwrócenia na siebie uwagi, wzbudzenia zazdrości czy wyrobienia sobie opinii i pozycji w danej grupie. Nie należy jednak bagatelizować sprawy i tłumaczyć drogich wyborów konsumenckich młodych Norwegów wyłącznie nastoletnimi szaleństwami. Brak reakcji może mieć poważne konsekwencje w przyszłości zarówno dla rodziców jak i dla samych rozpieszczonych dzieci, które kiedyś będą musiały się usamodzielnić. Według danych zebranych przez Finans Norge, aż 28 000 Norwegów w wieku 18-26 lat ma niespłacone zobowiązania finansowe w bankach. Dane są alarmujące - podkreślają ekonomiści.
– Mam znajomych, którzy kiedy dostaną wypłatę, przeznaczają ja na pokrycie długu na karcie kredytowej. Potem kolejny miesiąc dalej żyją na kredyt do następnej wypłaty – mówi dla portalu dinepenger.no osiemnastolatek Birk Ulstad. Sandmmæl apeluje do szkół aby położyły nacisk na edukację ekonomiczną. Prowadzący takie zajęcia powinni mówić dużo o jak największych korzyściach płynących z oszczędzania.
– Wiele młodych osób nie myśli o usamodzielnieniu się, odwlekają tę decyzję, myśląc, że czeka ich to dopiero za kilka lat i wtedy będą się martwić. Ceny mieszkań nie maleją, a to oznacza, że trzeba oszczędzać. Ładując pieniądze w drogie torebki, ma się automatycznie mniej środków na własne lokum – zauważa Sandmæl.
fot. facebook.com/silje.sandmael
Problem zbyt wystawnego życia młodych Norwegów został również ukazany w filmie. W tamtym roku VGTV wyemitowało pierwszy sezon serialu „Oljebarna” pokazujący obraz współczesnej norweskiej młodzieży. Twórcy serialu zadają pytanie jak to jest być nastolatkiem i żyć w jednym z najbogatszych krajów świata. Ekipa filmowa śledzi losy kilku bohaterów, pokazuje ich problemy i dylematy oraz sposoby na życie. Produkcja odniosła sukces i w 2015 roku postanowiono dokręcić więcej odcinków. Najnowszy odcinek „Oljebarna” można obejrzeć tutaj.
Uważacie, że życie w bogatym kraju wpływa na beztroskie myślenie młodzieży w sprawach finansowych? Czy może powodów należałoby szukać gdzie indziej?
źródło: tv2.no, dinepenger.no, nrk.no, vg.no,
źródło zdjęcia frontowego: fotolia.com - royalty free
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
03-03-2015 12:59
0
-1
Zgłoś
03-03-2015 10:32
0
0
Zgłoś
03-03-2015 10:03
0
-1
Zgłoś