Naukowcy przewidują liczbę zagrożonych zawodów

Coraz więcej rozwiązań technologicznych, sprawia, że dużą ilość pracowników mogą zastąpić wielozadaniowe nowoczesne maszyny. Zagrożonymi zawodami są m.in. listonosz, bibliotekarz, operator maszyn, sprzedawca sklepowy, spawacz, tokarz, sekretarka.
– Jedno na cztery stanowiska pracy w Norwegii zostanie w przyszłości zautomatyzowane. Oznacza to duże zmiany na rynku pracy – mówi Ådne Cappelen, norweski ekonomista i badacz.

fot. fotolia.com
Według danych SSB na 2014 rok, około 250 000 osób pracowało w Norwegii w zawodach rzemieślniczych. 280 000 pracowników zatrudnionych było w przemyśle. Natomiast około 171 000 obywateli Norwegii zajmowało się pracą związaną z obsługą maszyn i transportem. W ciągu najbliższych 20 lat te liczby ulegną znacznej redukcji, szczególnie w branży gdzie dzisiaj potrzeba pracowników fizycznych. SSB uważa również, że w kolejnych latach wzrośnie zapotrzebowanie na osoby z wyższym wykształceniem. Młodzi absolwenci będą musieli jednak wykazywać się dużą elastycznością na rynku pracy i nieustannie rozwijać nowe umiejętności. Kraje, w których robotyka rozwija się najszybciej to oczywiście Korea Południowa i Japonia. Jednak również w Norwegii rośnie liczba robotów zatrudnianych do różnych zadań. Nowe technologie mogą jednak również stworzyć nowe miejsca pracy dla osób, które postawią na rozwój i kreatywność.

fot. teknologiradet.no
Według przewidywań wiele zmian dokona się także w innych krajach skandynawskich. W Szwecji, przez proces automatyzacji może zniknąć nawet około 53% zawodów, które znamy dzisiaj.
– Patrząc na to zagadnienie z przemysłowego punktu widzenia, rozwój technologiczny sprawi, że firmy będą mogły znacznie ciąć koszty automatyzując niektóre stanowiska. Zatrudniający będą mieli duży dylemat czy więcej inwestować w rozwój pracownika czy w nowe rozwiązania technologiczne – twierdzi Tor W. Andreassen, profesor wykładający w Norges Handelshøyskole.
Profesor twierdzi także, że dzięki zrobotyzowaniu wielu zadań, które dziś wykonuje człowiek, zmniejszy się także liczba wypadków w miejscu pracy. To, że zawody giną nie jest niczym nowym. Na wymarciu jest obecnie kiedyś dość popularny zawód szewca. Z drugiej strony w ciągu ostatnich dwudziestu lat, dzięki nowym technologiom powstało wiele nowych, specjalistycznych zawodów np. w branży informatycznej. Nie da się zahamować rozwoju technologii, ale być może uda się znaleźć rozwiązanie, które połączy współistnienie roli ludzi i maszyn w przemyśle.
źródło: e24.no, dn.no, teknologiradet.no, side2.no
źródło zdjęcia frontowego: fotolia.com - royalty free
To może Cię zainteresować
11-02-2015 16:32
1
0
Zgłoś