Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytelnia

Najbardziej irytujące norweskie numery telefonów

Udostępnij
na Facebooku
2
Najbardziej irytujące norweskie numery telefonów


Wydzwaniające non-stop nieznane numery to jedna z najbardziej irytujących strategii sprzedażowych firm. Które firmy wydzwaniają wyjątkowo uporczywie?


Komu z Was nie zdarzyło się odrzucać wielokrotnie połączeń z nieznanych numerów? Twórcy portalu telefonterror.no zdarzało się to zbyt często, dlatego postanowił stworzyć narzędzie pomagające znaleźć i opublikować, ku przestrodze dla innych, numery telefonów, które zazwyczaj nie oznaczają niczego innego, jak próbę sprzedaży.


Użytkownicy portalu od 2006 roku dodawali kolejne numery telefonów, oceniali połączenia, a w tym roku Bjarte Aune Olsen, założyciel strony, opublikował listę numerów, które są najbardziej irytujące. Kto znalazł się w „zaszczytnej 20"? Oto lista:

Irytujące firmy
Irytujące telefony
Screen: telefonterror.no

Uwaga na szwindle


Lato jest w Norwegii okresem, kiedy wszelkiego rodzaju telefoniczne szwindle przybierają na sile. Przestępstwa tego typu są tak samo powszechne, jak złe parkowanie. Operatorzy starają się blokować numery, które służą wyłącznie do wyłudzania pieniędzy, ale nie zawsze z tym nadążają.

Na które numery należy uważać? Na wszystkie zaczynające się od: 001, 00380, 00381, 00382, 00383, 00384, 00385, 0091, 007, 00993, 0093, 00992, 00993, 00976, 00996, 00998. Jednym ze sposobów na wyłudzenie pieniędzy jest udawanie pracownika Microsoftu, który dzwoni w sprawie nieistniejących problemów z komputerem rozmówcy. Za drobną opłatą dzwoniący obiecuje naprawić „problem", wystarczy jedynie podać dane z karty kredytowej.

Jeśli chodzi o Norwegię i listę niechcianych numerów podaną wyżej, odbiorcy rozmów narzekają często na połączenia od 180.no, Eniro i TNS Gallup - pierwsza firma prowadzi telefoniczną sprzedaż w internetowym katalogu firm, druga sprzedaż telefoniczną, a trzecia prowadzi statystki i dzwoni z wieloma pytaniami.

Opisywaliśmy już taktykę jednej z firm oferujących telefoniczną sprzedaż miejsca w internetowym katalogu firm. Po rozmowie z klientką konsultant poprosił ją o odpisane „OK" na SMSa, którego wyśle. Kobieta zrobiła to bez zastanowienia, a kilka tygodni później otrzymała fakturę na kilka tysięcy koron - poprzez wysłanie wiadomości tekstowej zawarła umowę z firmą.

Jak się chronić?


Istnieje kilka sposobów na ochronę przed niechcianymi numerami. Można się zarejestrować w bazie Brønnøysundregister i zastrzec swój numer przed telefonami reklamowymi. Innym sposobem jest poproszenie o wykreślenie własnego numeru z rejestru danej firmy, która akurat do nas zadzwoniła.

Najprostszym sposobem jest też blokowanie numerów, z których dzwonią firmy sprzedażowe i gromadzące statystyki. Sprawdźcie w swoich telefonach, czy producent przewidział opcję blokowania numerów. Jeśli nie jest ona fabrycznie zainstalowana, można pobrać aplikacje, które pozwalają na blokowanie niechcianych numerów.

Czy można zabronić telefonicznej sprzedaży?


Sprawą od lat zajmuje się norweski rzecznik praw konsumenta. W 2014 roku Forbrukerombudet odebrał ponad 2500 skarg konsumenckich, dotyczących uporczywej sprzedaży telefonicznej, to ponad dwa razy więcej, niż w 2013 roku. Idealnym rozwiązaniem wydaje się być całkowity zakaz prowadzenia sprzedaży telefonicznej - ale nie wejdzie on zapewne w życie.

Należy zwracać więc uwagi na umowy, które się podpisuje, to samo dotyczy regulaminów stron internetowych, jeśli w którymś momencie rejestracji na portalu wymagane było podanie numeru telefonu - firmy posługują się często zapisem, który dopuszcza udostępnienie numerów klientów partnerom handlowym.

Odbieracie połączenia od nieznanych numerów? A może od razu je blokujecie? W Norwegii w dość prosty sposób można sprawdzić kto do nas dzwonił. Oprócz wspomnianego telefonterror.no, numery telefonów można sprawdzać na stronach 1881.no, proff.no czy gulesider.no.


Źródło: nettavisen.no, telefonterror.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free

 

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


R. C.

09-06-2015 18:37

ha ha ha
przed laty mieliśmy takiego kolesia co miał przydomek: yes, OK, no problem
Ale już go tu nie ma ponieważ na tym jego edukacja się zakończyła.
Mój kolega w pracy często dostaje takie telefony wtedy daje mi gadam jakieś głupoty po polsku i mamy nie zły ubaw.

Jan .

09-06-2015 12:19

Mysle, ze powinny byc organizowane specjalne kursy dla Polakow, gdzie uczylo by sie tylko 1 rzeczy, a mianowicie jesli nie znam jezyka a ktos do mnie dzwoni to nalezy powiedziec (dla uproszczenia uczyc w formie fonetycznej): Beklegerjajsnakeikenoszkojajfosztorike. potem ten dzwoniacy zacznie mowic cos w jakims innym jezyku i wtedy nalezy powiedziec: ajmsoryajdontspikingliszendijdontandestend

Wielokrotnie widzimy Polakow, ktorzy bez wzgledu na to co sie do nich mowi usmiechaja sie szeroko i odpowiadaja: Yes, OK, no problem, yes, OK, no problem...
Jesli taka sytuacja ma miejsce w przypadku jakiejs rozmowy telefonicznej (a zdarza sie to naprawde bardzo czesto) to skutek jest latwy do przewidzenia. Najpierw przychodzi jakas faktura (ktora trafia do kosza bo w jakims dziwnym jest jezyku, zreszta nic nie kupowalismy, wiec to na pewno pomylkowe, do kosza z tym), potem jakies pisma tez dziwne i niezrozumiale (kosz) potem jakies inne pisma z jakiegos inkaso (o co chodzi? a zreszta, kosz), a potem nagle nie wiedziec czemu karta do bankomatu nie chce dzialac...

Niezgłębione są pokłady ludzkiej niekumacji, jak spiewa Kazik. Dodajmy do tego ze Polak zna sie na wszystkim, a slowa nie wiem, czy nie rozumiem przez polskie gardlo przecisnac sie nie potrafia...

Pomimo tego ze jakos tam sobie z tym jezykiem radze, naprawde nie mam oporow zeby na przyklad w rozmowie z norweskim prawnikiem, komornikiem, pracownikiem skatt'u czy jakimkolwiek innym urzednikiem poprosic o mowienie wolniej, powtorzenie czegos czy powtorzenie tego samego innymi slowami, gdyz po prostu nie rozumiem... I naprawde, nigdy mi sie nie zdarzylo zeby w takiej sytuacji rozmowca zaczal sie ze mnie smiac, wylal mi kawe na glowe czy pobil lub oplul... naprawde, ani razu.
Malo tego, rozmowca ma wtedy pewnosc, ze jesli cos do mnie mowi, to ja to doskonale rozumiem, a -jak czesto slysze od Norwegow- jest to olbrzymi komfort psychiczny, niestety rzadko majacy miejsce w kontaktach z Polakami.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok