Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Na północy Norwegii brakuje pielęgniarek

 
 foto: sxc.hu
Braki w personelu szpitalnym martwi osoby pracujące w tej branży, organizacje oraz rzecznika praw pacjenta. Półtora roku temu wprowadzono reformę dotyczącą współpracy kommune i szpitali – kommune przejęły wiele zadań, które wcześniej wykonywała służba zdrowia. W północnej części Norwegii pojawiły się teraz nowe problemy – nie ma chętnych do wykonywania zawodu pielęgniarki.



Presja zniechęca


Norsk Sykepleierforbund (Norweski Związek Pielęgniarek) z Troms przeprowadził badanie, które wykazało, że w 8 na 14 kommune brakuje pielęgniarek, wiele stanowisk jest wciąż dostępnych. Tylko cztery kommune mogą się pochwalić tym, że w ostatnim roku udało im się zatrudnić wielu nowych pracowników w sektorze zdrowia.

-Taka sytuacja ma związek z tym, że pielęgniarki muszą teraz pracować pod ogromną presją, mają do wykonywania wiele skomplikowanych zadań. Żeby sobie ze wszystkim poradzić, pielęgniarki musiałyby pracować na wszystkich zmianach - mówi przedstawicielka Sykepleierforbundet w Troms, Hanne Marit Bergland.

Kobieta wskazuje na rozpiskę zmian, z której wynika, że pielęgniarki nie są obecne na każdej z nich. Wielu pacjentów dostaje szybciej wypisy ze szpitala, co sprawia, że pielęgniarki mają więcej wizyt domowych.

Zła rekrutacja


Pomimo tego, że kommune miały czas na dostosowanie się do wymogów nowej ustawy, nie wszystko jest jeszcze dograne.

-Jest ku temu wiele powodów. Jednym z nich jest fakt, że kommune nie potrafią w odpowiedni sposób zrekrutować pracowników służby zdrowia – mówi Bergland.

Bergland uważa, że kommune powinny wyjść pielęgniarkom naprzeciw i zaproponować lepsze warunki pracy, szerokie możliwości rozwoju oraz wyższe pensje.

KS (organizacja lokalna) oraz Helse Nord sporządziły wykaz kompetencji, które kommune powinny realizować. Magne Nicolaisen, kierownik organizacji KS na północy dodaje:

-Faktem jest, że brakuje nam kompetencji, których wymaga nowa reforma. Dotarcie do odpowiednio wykształconego personelu stanowi dla nas wyzwanie.

Nicolaisen martwi się o pacjentów, uważa jednak, że w kommune zachodzą pozytywne zmiany, a dostęp do usług zdrowotnych staje się coraz lepszy.

Smutne i niesatysfakcjonujące


Rzecznik praw pacjenta, Odd Arvin Ryan, nie jest zadowolony z tego, co dzieje się obecnie ze służbą zdrowia. Uważa, że wpłynie dużo skarg od niezadowolonych pacjentów:

-To smutne, że władze w kommune stoją teraz w martwym punkcie. Od półtora roku nie poradzono sobie z realizowaniem postanowień reformy, potrzebny jest wykwalifikowany personel - zwłaszcza pielęgniarki.

Ryan mówi, że brak odpowiednio wykształconej kadry jest niepokojący w każdej branży, w której taki problem występuje.

-Napływają do nas różne wiadomości, w tym skargi, większość z nich dotyczy braku rehabilitantów i osób zajmujących się osobami starszymi. Myślę, że mają one związek z reformą, która część obowiązków przeniosła na władze kommune.

Norsk Sykepleierforbund dodaje, że w całym państwie zaczyna brakować pielęgniarek.

Źródło: nrk.no



Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok