
Magnus VI Lagabøte |
Gunnar Rosenlund, emerytowany historyk-amator uważa, że odkrył ukryty w murach katedry w Bergen grób XIII-wiecznego króla Norwegii, Magnusa VI, zwanego Prawodawcą (Lagabøte). W celu potwierdzenia swojej hipotezy wynajął ekipę z niezależnego ośrodka badawczego Sintef, która "przeskanowała" mury kościoła georadarem.
Odnaleźliśmy zwłoki króla Magnusa
Gunnar Rosenlund od dawna był przekonany, że sarkofag wielkiego króla może znajdować się w jednej ze ścian bergeńskiej katedry - 730-letni skarb, czekający na odkrycie.
Do jego poszukiwania Rosenlund wynajął Anne Lalagüe z Sintef-u, która georadarem przeszukała ściany średniowiecznej świątyni.
- W murze znajduje się wiele obiektów, które mogą być zrobione z metalu - stwierdziła Lalagüe. - Ale w tym miejscu na 90-95% coś jest. Coś dużego.
Na przykład zamurowany w ścianie zdobiony królewski sarkofag.
- Odnaleźliśmy sarkofag Magnusa Prawodawcy. To nie może być nic innego - opowiada z entuzjazmem Gunnar Rosenlund. - To cud, że trumna przetrwała tak długi okres czasu. Kościół płonął trzy czy cztery razy, podobnie zresztą jak całe miasto.
To, co znajduje się w sarkofagu może mieć dużą wartość.
- Złoto, srebro, ozdoby, broń. Na pewno jest tam cała masa wartościowych rzeczy. Być może też jakieś teksty pisane - wylicza Rosenlund.
Zawodowi archeolodzy i historycy są jednak sceptyczni wobec jego znaleziska.
Ktokolwiek został pochowany w murach, nie jest to król Magnus
- Jestem na 99% przekonany, że to nie Magnus Lagabøte został pochowany w murze katedry w Bergen - mówi archeolog i ekspert od historii królów norweskich, Øystein Ekroll.
Król Magnus VI Håkonsson Lagabøte (Prawodawca) zmarł w Bergen w 1280 roku, mając 42 lata. Przypuszcza się, że został pochowany w starym kościele franciszkańskim, znanym obecnie jako katedra w Bergen. Jednak królewski sarkofag nigdy nie został odnaleziony. Do tego tradycja chowania królów w ścianach katedr, praktykowana w XII wieku, w chwili śmierci Magnusa niemal całkowicie zaniknęła.
Gunnar Rosenlund chciałby rozbić mur, by przekonać się, czy odnaleziony dzięki georadarowi duży metalowy obiekt faktycznie jest królewską trumną. Øystein Ekroll wylewa jednak kubeł zimnej wody na jego głowę i głowy wszystkich innych amatorów demolowania katedralnych murów w celu poszukiwania grobu monarchy:
- W ścianie może być zamurowanych wiele dziwnych rzeczy, ale nie sądzę, by był to królewski sarkofag. Myślę, że ekipa Rosenlunda wykryła coś zupełnie innego.
Na ewentualne dalsze badania, czyli kucie w ścianach katedry, musi wyrazić zgodę konserwator zabytków.
Źródło: NRK

To może Cię zainteresować