Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Kokaina w gumie do żucia


Foto: Dagbladet.no
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.

- Przemytnicy włożyli dużo pracy w ukrycie narkotyków, ale celnicy na Gardermoen nie dali się oszukać – czytamy na stronie Urzędu Celnego (Tollvesenet).

16-ego sierpnia celnicy przechwycili paczkę z Peru zaadresowaną do

20-letniego mieszkańca Oslo. Poinformowali policję w Gardermoen i to ona przejęła śledztwo w sprawie.

- To nie jest codzienność. Ten przypadek został odkryty podczas rutynowej kontroli przesyłki z Peru. Wyzwaniem jest zwrócić na to uwagę, kiedy połowa to cukierki, a połowa narkotyki – mówił Geir Nilsen z urzędu celnego regionu Oslo i Akershus. Podkreślał, że przechwyt narkotyków jest zasługą doświadczonego celnika.

- Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia w narkotykami w takich ilościach. A 300 gram kokainy to jednak bardzo dużo – mówił dalej Nilsen. Uważa on, że tylko granice fantazji wyznaczają, w jakich miejscach dilerzy będą próbowali umieścić narkotyki. - W dodatku przesyłka przyszła na Gardermoen, gdzie codziennie jest takich tysiące.

- Teraz staramy się wytropić nadawcę i odbiorcę przesyłki. W celu znalezienie nadawcy wykorzystujemy kanały międzynarodowe w ramach Interpolu, ale głównie staramy się znaleźć jej odbiorcę w Oslo – mówił Svein-Erik Bjørndal z komisariatu w Gardermoen.

Nie chciał on podać żadnych dokładniejszych informacji dla dobra śledztwa. Cała sprawa, według jego słów, jest odmianą od rutynowej pracy funkcjonariuszy, ale czasem zdarza się, że ktoś próbuje przemycić narkotyki w paczkach i walizkach.

Źródło: dagbladet.no
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok