
Projekt osiedla przy meczecie na Furuset |
Wspólnota Ahmadiyya nie zdecydowała się jeszcze, komu powierzyć budowę mieszkań. W każdym razie nie chcą, by wiązało się to ze sprzedażą działki.
- Myślimy raczej o takim rozwiązaniu, jak powierzenie budowy naszej organizacji, która postara się o potrzebny kapitał. Może pomogą też członkowie naszej wspólnoty. Na razie nie opracowaliśmy wszystkich szczegółów - mówi Mahmood Ahmed Ayaz, sekretarz wspólnoty.
Budowa meczetu kosztowała 100 milionów koron, jednak Ayaz zapewnia, że budowa osiedla tuż obok nie jest sposobem na to, by odzyskać część pieniędzy (poprzez sprzedaż mieszkań, czynsz itp.).
- Nie myślimy o pieniądzach. Skupiamy się na tym, by zapewnić naszym członkom możliwość pielęgnowania wartości duchowych.
Ahmadiyya to pewien nurt wyznaniowy w ramach islamu. Według Ayaza wspólnota posiada około 2 000 członków w Norwegii. Większość z nich zamieszkuje w Oslo oraz sąsiednich gminach.
- Ale mamy też członków w Kristiansand, Bodø, Trondheim i Tønsbergu - dodaje.
Ayaz przypuszcza, że wielu spośród współbraci mieszkających obecnie daleko, chciałoby przeprowadzić się do Oslo i zamieszkać w pobliżu meczetu.
- Możliwość osiedlenia się tutaj może być atrakcyjna dla naszych współwyznawców. Ale jeśli osiedle powstanie, mieszkania będzie mógł, rzecz jasna, kupić każdy.
Nie twórzmy gett
- Każdy kto jest właścicielem działki ma prawo ubiegać się po pozwolenie na budowę - przyznaje Jan Bøhler, czonek Stortingu i przewodniczcy Ap w Oslo. - Niemniej jednak moja pierwsza myśl jest taka, że Furuset potrzebuje więcej integracji, a nie projektów budowlanych, które w mniejszym lub większym stopniu kierowane są preferencjami religijnymi.
Bøhler nie chce zbyt wiele spekulować i podkreśla, że odnosi się pozytywnie do pomysłu budowy nowych, atrakcyjnych mieszkań na Furuset, ale przestrzega wspólnotę Ahmadiyya przed faworyzowaniem swoich wyznawców przy sprzedaży przyszłych mieszkań.
- Uważam za nierozsądną taką politykę w zakresie budownictwa mieszkaniowego, która w praktyce może prowadzić do tworzenia się w lokalnych środowiskach swoistych "wysp" wyznaniowych.
Źródło: Aftenposten
To może Cię zainteresować
15-03-2012 18:25
0
0
Zgłoś
15-03-2012 08:45
1
0
Zgłoś
14-03-2012 20:54
0
-2
Zgłoś
14-03-2012 20:38
0
-1
Zgłoś
14-03-2012 20:06
0
0
Zgłoś
14-03-2012 16:44
0
-1
Zgłoś
14-03-2012 08:31
1
0
Zgłoś
13-03-2012 21:44
0
0
Zgłoś