Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Imigranci w Vestlandet inni niż w Østlandet

 
 fot. aftenbladet.no
Przemysł w regionie Vestlandet przyciąga wielu wykształconych imigrantów. Aż 40 procent imigrantów w Vestlandet to imigranci zarobkowi, podczas gdy w Østlandet stanowią oni tylko 25 procent. Zainteresowało to naukowców, którzy zamierzają zbadać ten fenomen.


W okręgach takich jak Rogaland, Hordaland, Møre og Romsdal i Sogn og Fjordane odsetek imigrantów zarobkowych jest o 10 procent wyższy niż średni odsetek w całym kraju i aż o 15 procent wyższy niż w Oslo, gdzie zdecydowanie więcej jest uchodźców. Jednocześnie do Vestlandet przyjeżdża więcej osób z Europy, niż do innych części Norwegii. 

- W ciągu ostatnich dziesięciu lat coś się wydarzyło w tych okręgach, zaszły jakieś duże zmiany, które spowodowały, że odróżniają się one od innych okręgów w kraju. - twierdzi badacz Geir Skeie z Uniwersytetu w Stavanger. 

Jesienią zamierza on rozpocząć nowy projekt naukowy. Skeie będzie przewodniczącym badań nad migracją zarobkową do Vestlandet. Razem z nim sprawą będą zajmować się badacze z całego Vestlandet. Budżet projektu wynosi 4,3 miliony koron. 

- Na razie wiemy, że większość imigrantów to mężczyźni z Europy Wschodniej w sile wieku, głównie Polacy. Zaradni ludzie, który przyjeżdżają tu do pracy. 

Skeie chciałby także znaleźć odpowiedź na pytanie, jak przebiega integracja imigrantów z lokalną społecznością oraz jak są oni przyjmowani przez gminy. 

Ci ludzie są potrzebni do pracy i z ich przyjazdem wiąże się dużo pozytywnych skutków. Ale jednocześnie jest to pewne wyzwanie dla gmin w zależności od rozmiaru tego zjawiska. Imigranci mają przecież prawa jako pracownicy w Norwegii, takie jak prawo do opieku zdrowotnej. - mówi Skeie. 

Naukowiec twierdzi, że powód, dla którego pracownicy zagraniczni wybierają Vestlandet jest oczywisty. 

- Mamy duże zapotrzebowanie na wykwalifikowaną siłę roboczą. W innych krajach europejskich jest dużo takich osób. Znajdują oni miejsca pracy w przedsiębiorstwach położonych na wybrzeżu. - uważa Skeie. 

Skeie ma nadzieję, że jego badania pomogą również odkryć, jak duże i małe gminy radzą sobie z problemami wynikającymi z tak dużą liczbą imigrantów zarobkowych. Mogą one pomóc także w znalezieniu odpowiednich rozwiązań. 

- Szczególnie ciekawi mnie różnica pomiędzy małymi i dużymi gminami – w jaki sposób podejmują one wyzwania związane z imigracją. Czy lepiej radzą sobie duże gminy o bardziej rozbudowanej strukturze, czy małe gminy które zmuszone są wynajdować bardziej kreatywne rozwiązania? - pyta Skeie.


źródło: aftenbladet.no
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok