Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Dziesięć grzechów głównych kandydatów szukających pracy

Wysłaliśmy kilkaset CV bez żadnej odpowiedzi, na każdym interview żegnani jesteśmy słowami „dziękujemy, zadzwonimy”, po czym zapada jednostronna cisza, dochodzimy do ostatniego etapu rekrutacji, ale pracę zawsze dostaje ktoś inny.




1. Twoje CV musi być profesjonalne pod względem formy i treści.
Najczęstsze błędy to niepoprawność językowa, bylejakość formalna (różne czcionki, rozjechane akapity, zdjęcia o charakterze prywatnym), niekompletność, ogólnikowość, niedostatek lub nadmiar informacji (najlepiej, gdy
CV ma 2-3 strony), nieporadność stylistyczna (pamiętajmy, że CV to dokument, nie prywatna korespondencja).

CV to nasza wizytówka wysłana pracodawcy. Nikt nie zaprosi nas na rozmowę na
podstawie marnie przygotowanego życiorysu, bo zawsze znajdą się kandydaci, którzy tę sztukę opanowali.

2. Zadbajmy, aby nasze CV dotarło do zamierzonego celu.
Sprawdźmy adres mailowy odbiorcy, upewnijmy się, że załączyliśmy wszystkie dokumenty (choć brzmi to jak banał - zadziwiająca liczba maili z podaniami o pracę wcale nie zawiera CV!), poprośmy odbiorcę (telefonicznie lub mailowo) o potwierdzenie odbioru (czasem przyczyna może być natury technicznej).

3. Szukając pracy bądźmy dostępni dla pracodawców i odpowiadajmy na
ich maile i telefony.
Jakże często do kandydatów nie można się dodzwonić, bo podali niepoprawny numer telefonu lub beztrosko wyłączyli aparat na
długi czas! Jeśli nie możemy rozmawiać w pracy (co zrozumiałe) - uprzedźmy o tym pracodawcę, podajmy godziny, w których będziemy dostępni. Jeśli planujemy wyjazd za granicę lub na wakacje - również poinformujmy o tym, podajmy alternatywne sposoby skontaktowania się z nami (nagrajmy wiadomość na skrzynce
głosowej, ustawny agenta obsługi nieobecności w skrzynce mailowej).

I wreszcie - zatroszczmy się o to, aby nasza komórka miała naładowaną baterię! Dziesiątki CV lądują w koszach pracodawców, bo nie udało im się skontaktować z kandydatem żadnym sposobem.

4. Wysyłajmy CV odpowiedzialnie, szanujmy czas rekrutujących, nie każmy im
się zastanawiać, o co nam chodziło.
Jeden z najczęstszych grzechów kandydatów to przesyłanie CV w odpowiedzi na stanowiska zupełnie nieodpowiadające ich doświadczeniu i kompetencjom. Nie łudźmy się, że „jakoś to będzie” i że ktoś dojrzy w nas umiejętności, których nie mamy. Jeśli marzymy o zmianie kariery i robieniu czegoś zupełnie nowego - musimy to jasno zakomunikować i uargumentować.

Czytajmy uważnie treść ogłoszeń, realnie oceniajmy własne szanse. W razie wątpliwości - zadzwońmy i poprośmy o pomoc w ich wyjaśnieniu. Unikniemy rozczarowania, że nasze CV nie spotyka się z żadnym odzewem.

5. Wyróżnijmy się, zindywidualizujmy nasze wysiłki w poszukiwaniu pracy. Starajmy się odpowiadać na konkretne oferty, zamiast rozsyłać identyczne, a więc ogólnikowe, szablonowe CV do wszystkich pracodawców (lub co gorsza firmie X przesyłać list opatrzony danymi adresowymi firmy Y).

Rekrutujący średnio czytają 100-200 CV dziennie, na pamięć znają wszystkie szablony, wzory, ogólniki i klisze językowe, ich uwagę może więc przyciągnąć jedynie aplikacja przygotowana wyraźnie pod kątem ich ogłoszenia, najlepiej z przekonującą argumentacją, dlaczego jesteśmy odpowiednim kandydatem.

Lepiej wysłać 10 CV dopasowanych do konkretnych ofert, niż 100 ogólnikowych, które niczym nie odróżnią się od setek podobnych aplikacji. To naprawdę nie jest trudne i może znacząco zwiększyć odzew na nasze zgłoszenia. Do kolejnego etapu rekrutacji pracodawca wybierze około 10-15 % otrzymanych CV, więc jest to absolutnie kluczowy element powodzenia w poszukiwaniu pracy!

W kolejnym odcinku o pozostałych grzechach głównych kandydatów oraz rady, jak ich uniknąć. Wysłaliśmy kilkaset CV bez żadnej odpowiedzi, na każdym interview żegnani jesteśmy słowami „dziękujemy, zadzwonimy”, po czym zapada jednostronna cisza, dochodzimy do ostatniego etapu rekrutacji, ale pracę zawsze dostaje ktoś inny.

Brzmi znajomo? Niestety, często sami jesteśmy współautorami własnego niepowodzenia.
Dziś o najpopularniejszych błędach popełnianych przez poszukujących pracy z perspektywy osoby rekrutującej.

www.PolskiExpress.ie
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok