Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
21
Cudzoziemcy ryzykują życie za 50 koron na godzinę

 
 foto: TV2
Polacy, Hiszpanie i Peruwiańczycy zatrudnieni przy budowie nowego magazynu firmy Coop niedaleko Gardemoen sfilmowali szokujące warunki, w jakich pracują. Ich stawka godzinowa wynosi jedynie 50 koron.


Budynek magazynu jest ogromny, jego budowa kosztuje 1,5 miliarda koron. Przy jego budowie zatrudnionych jest około 500 pracowników, spośród których zaledwie nieliczni to Norwegowie. Większość robotników pochodzi z Hiszpanii, Bułgarii, Senegalu, Peru i Ekwadoru. Ich stawka godzinowa jest dużo niższa niż norweska płaca minimalna.

- Zarabiam 1400 euro na miesiąc – mówi jeden z pracowników. 

Norweska telewizja TV 2 dotarła do dokumentów potwierdzających niskie zarobki. Za pracę przy budowie najnowocześniejszego makazynu w Europie robotnicy dostają mniej niż 50 koron na godzinę. 

Pracownicy udokumentowali warunki pracy na nagraniu video, które pokazuje między innymi robotników, którzy muszą wchodzić na 15-metrowy dach bez żadnego zabezpieczenia.

-Warunki pracy są dalekie od normy. Jest niebezpiecznie, bardzo niebezpiecznie. – powiedział jeden z zatrudnionych przy budowie w rozmowie z TV2. 

Norweska telewizja rozmawiała z wieloma pracownikami z Irlandii, Łotwy i Polski. Wszyscy mówią to samo – są niezadowoleni z warunków i wynagrodzenia, ale żaden z nich nie chce wypowiedzieć się przed kamerą ze strachu przed utratą pracy. 

Kierownik na placu budowy nie zgodził się na rozmowę z dziennikarzami. Jednak po ujawnieniu sprawy udało się uzyskać wypowiedź od kierownictwa Coop. 

- Ta sytuacja jest dla nas kompletnie nie do zaakceptowania. Wyznajemy zasadę „zero tolerancji” dla dumpingu i podobnych tendencji. Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie i natychmiast się nią zajęliśmy.- powiedział dyrektor informacyjny Coop Norge Bjørn V. Kløvstad. 

Dyrekcja firmy twierdzi, że nie wiedziała, w jakich warunkach pracują robotnicy. 

- Ponosimy za to pełną odpowiedzialność. Jeżeli pracownicy otrzymali zbyt niskie wynagrodzenie, zobowiązujemy się do wypłacenia im należnej różnicy. – obiecał Kløvstad w rozmowie z TV2. 

Pracownikom nie zapewniono również godnych warunków mieszkaniowych. Byli oni zakwaterowani w dwunastoosobowych barakach. Dwunastu mężczyzn miało do dyspozycji jedną toaletę i jeden prysznic. Robotnicy czują się wykorzystani. Jednocześnie boją się, że mogą stracić pracę. 

- Zaakceptowaliśmy tutejsze warunki, ponieważ w Hiszpanii sytuacja jest tak trudna, że nie można znaleźć pracy. Nie mamy wyboru. – mówi jeden z pracowników, Alirio. 

Coop obiecuje, że żaden z pracowników informujących o warunkach telewizję, nie straci stanowiska. Sprawą zainteresowało się już Arbeidstilsynet.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


pati muzia

19-04-2013 22:48

bizi to jest prosty przekret
stawka 150kr/t +mieszkanie

a po miesiacu przy wyplaciwe sie okazuje ze materac w pokoju 15 osobowym kosztje 15 000kr
a co wiecej nie masz prawa sie tam zameldowac bo to jest budynek gospodarczy
ja tak mialem ja sobie kupilem auto po miesiacu pracy na d numeer
bo stalego nie dostaniesz
nawet auta nie ubezpieczysz i do lekarza nie pojdziesz
co wiecej jak adres korespondencji byl adres biura i wszystkie wyciagi z banku byly otwarte


a firma jest 3 co do wielkosci w norge w branzy

wiec mozemy mowic o polityce rzadu wykorzystania emigrantow

tak jak ojebali amerykancow z licencji technologi wydobycia ropy
siedzieli po nocach i kopiowali wszystkie dokumenty

pati muzia

19-04-2013 09:10

Patim, jakie ty masz pojęcie o tej sprawie??. Wiesz jaka firma jest głównym wykonawcą, a kto podwykonawcą w której pracują ci ludzie?. Wiesz jakie są działania Arbeidstilsynet i czego dotyczą?.
wiem ze nic nie robi 2 lata robili tyle ze nawet jednego anmedelse nie skierowali do polity i wszystko kwituja prosze sobie wynajac adwokata ,gdyby nie ZZ i 3 ponaglenia to i na kontrole by nie przyjechali

BiZi Z Wlochaczewa

19-04-2013 00:02

gabriel napisał:
BiZi napisał:
dziwie sie niewolnikom z PL ze kuzwa za 50 kr/h chce im sie tu siedziec.....
A może , spojrzał byś na ten problem z Innej , bardziej Przyziemnej , prozaicznej i realnej strony ?.-


ale o czym tu wiecej mowic??

rece opadaja......rynek pada na pysk przez takie cos..ale tak dlugo jak beda chetni do dymania w perskie oko to nic sie niestety nie zmieni...

tak samo z piramidami finansowymi...tyle sie o tym mowi a zawsze znajda sie losie co dadza sie na to nabrac....

BiZi napisał:
dziwie sie niewolnikom z PL ze kuzwa za 50 kr/h chce im sie tu siedziec.....
A może , spojrzał byś na ten problem z Innej , bardziej Przyziemnej , prozaicznej i realnej strony ?.-

BiZi Z Wlochaczewa

18-04-2013 23:11

dziwie sie niewolnikom z PL ze kuzwa za 50 kr/h chce im sie tu siedziec.....

BiZi Z Wlochaczewa

18-04-2013 23:01

to nie pracownicy tylko niewolnicy.....pff

pie knis

18-04-2013 21:15

W takim razie zwracam honor (juz myslalem,ze mi dojebiesz,zabijesz i zniszczysz ) !

Piotr Piotr

18-04-2013 21:09

robi za 51 kr --ha ha ha

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok