
Fot. stock.xchng |
Wyróżnione ogłoszenia
WięcejOgłoszenia MojaNorwegia
Norwegia została wybrana najlepszym do życia krajem na świecie. Ludzie mają tu więcej wolnego czasu, więcej pieniędzy i więcej swobody, niż w innych państwach. Jednak Centralny Urząd Statystyczny (SSB) podaje, za danymi Instytutu Zdrowia Publicznego (Folkehelseinstituttet), że jeden na pięciu młodych ludzi w wieku od 16 do 30 lat leczy się na depresję, a od 6 do 12% całego społeczeństwa cierpi na depresję permanentnie.
Otchłań bez dna
Docent w instytucie psychologii uniwersytetu w Oslo, Ola Jakub Madsen, uważa, że powszechna depresja stanowi skutek uboczny wielkiej swobody, jaką mają mieszkańcy Norwegii:
- Możliwości realizowania się to dobra rzecz, ale może również stać się dla danej osoby otchłanią bez dna. Świadomość tego, że potencjalnie wszystko jest możliwe, w połączeniu z obawą, że nie wykorzysta się tych możliwości w wystarczającym stopniu, jest dla wielu osób ciężka do zniesienia i staje się źródłem cierpienia.
Źródło: Aftenposten
To może Cię zainteresować
13-08-2013 20:50
0
-7
Zgłoś
13-08-2013 18:13
0
-1
Zgłoś