12

foto:wikipedia |
Bøsei chce złożyć tę propozycję na krajowym spotkaniu Arbeiderpartiet, które odbędzie się w dniach 18-21 kwietnia. Chce on poprosić o prace nad wprowadzeniem całkowitego zakazu posiadania rewolwerów i pistoletów przez osoby prywatne. Wnioskujący ma pełne poparcie byłego ministra sprawiedliwości, Knuta Storbergeta (Arbeiderpartiet)
- To jest człowiek, którego powinniśmy słuchać. Nie jest żadną tajemnicą, że opowiadam się za zaostrzeniem prawa dotyczącego broni. Nie chcę się teraz wgłębiać w szczegóły dotyczące poszczególnych rodzajów pistoletów, ale myślę, że to wspaniale gdy taki temat pojawi się na krajowym spotkaniu. Bezcenna inicjatywa, mówi Storberget.
Bøsei złożył swoją propozycję w Sørum Arbeiderparti. Została ona następnie przekazana to Akershus Arbeiderpartiet, która zdecydowała, że wniosek zostanie przedyskutowany podczas kolejnego spotkania partii w najbliższy weekend.
- Debata na ten temat zostanie zorganizowana w sobotę. Dostałem wiele sygnałów, że coś należy zrobić, jednak wiele osób uważa, że taki zakaz to o jeden krok za daleko, mówi reprezentant Stortingu i szef Akershus Arbeiderparti, Sverre Myrli.
Coś, czego nie potrzebujemy
Sverre Bøsei wzorował swoją propozycję na prawie dotyczącym broni w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy mocno je zaostrzyli po strzelaninie w szkole w Dunblane w Szkocji w 1996 roku, gdzie 16 uczniów i 1 nauczyciel zostało zabitych. Po tym tragicznym wydarzeniu prawo zostało radykalnie zmienione: obecnie obowiązuje niemal całkowity zakaz posiadania pistoletów i rewolwerów do prywatnego użytku.
- Osoby, które wydają pozwolenia na broń, są niestety kiepsko wyposażone do oceniania intencji wnioskującego. Jeżeli nie może być mowy o zakazie wszystkich rodzajów broni jednoręcznej, to przynajmniej należy zakazać posiadania każdej broni z kalibrem powyżej 9 milimetrów, mówi Bøsei dla Aftenposten.
- Spójrzcie na biathlonistów: wcześniej używali Mauserów o kalibrze 7,62 mm. Dyscyplina nie ucierpi, nawet jeśli zawodnicy będą używali broni o jeszcze mniejszym kalibrze. Większe pistolety po prostu nie są potrzebne.
Związek Strzelecki jest sceptyczny
Norweski Związek Strzelecki uważa, że całkowity zakaz uderzy w tysiące ludzi, którzy używają broni do celów sportowych, a jednocześnie nie powstrzyma terrorystów lub innych przestępców.
- Bardzo współczuję krewnym ofiar z Utøya i szanuję ich punkt widzenia, mówi sekretarz generalny Arild Groven, ale szybko dodaje:
To byłaby katastrofa dla sportów strzeleckich. Wszystkie bronie których używamy są półautomatyczne. Zakaz będzie oznaczał, że norwescy strzelcy nie będą mogli wziąć udziału w Olimpiadzie w 2016 roku.
Trening terrorystów
Groven podkreśla, że redukcja rozmiaru kalibru jest w porządku. Popiera także zasięganie informacji np. u lekarzy, tak aby osoby niestabilne emocjonalnie nie mogły kupić broni. Jednak jego zdaniem proponowany zakaz zniszczy całą dyscyplinę sportową.
Myril z kolei odpowiada, że nikt w partii nie chce zaszkodzić sportowcom: Raczej niewiele osób chciałoby powstrzymać Torę Berger od uprawiania biathlonu.
Natomiast Bøsei broni swojego stanowiska i ma nadzieję na wsparcie ze strony Arbeiderpartiet: - Szczerze mówiąc, uważam że Breivik nigdy nie odważyłby się zrobić tego, co zrobił, gdyby wczesniej nie przeszedł gruntownych treningów w klubie strzeleckim.
Źródło: Aftenposten
Reklama
To może Cię zainteresować
3
20-01-2014 21:25
0
0
Zgłoś
17-11-2013 02:05
2
0
Zgłoś
13-03-2013 18:32
2
0
Zgłoś
13-03-2013 17:44
2
0
Zgłoś
12-03-2013 20:44
1
0
Zgłoś
12-03-2013 17:05
2
0
Zgłoś
12-03-2013 16:28
1
0
Zgłoś