Firma Bergen Group postanowiła odwołać się od wyroku sądu w Sztokholmie, według którego miała zapłacić Stoczni Gdańskiej 3,6 miliona euro.
Jak pisaliśmy wcześniej najpierw Bergen Group zażądała od Stoczni Gdańskiej wypłaty odszkodowania za opóźnione dostarczenie do Norwegii kadłubu promu wycieczkowego «Stavangerfjord», który wybudowano w Gdańsku. Według norweskiej firmy polska stocznia nie dotrzymała niekórych warunków kontraktu. Stocznia Gdańska uznała, że Bergen Group również nie wypełniła wszystkich warunków umowy i odpowiedziała podobnym pozwem. Szwedzki sąd uznał, że to właśnie Bergen Group powinna wypłacić odszkodowanie Gdańskiej Stoczni.
Teraz zarząd firmy postanowił, że odwoła się od wyroku, jeżeli nie uda się dojść do ugody z Stocznią Gdańską.
- Nie akceptujemy tego, że musimy zapłacić 3,6 milionów euro odszkodowania. Obecnie prowadzimy negocjacje z polską stocznią i próbujemy dojść do kompromisu, by uniknąć dalszego postępowania sądowego. - mówi dyrektor komunikacyjny firmy Øyvind Risnes.
Jednocześnie Bergen Group poważnie rozważa podjęcie działań prawnych w sprawie dostarczenia statku «Bergensfjord», który również dotarł z Gdańska z opóźnieniem. Suma odszkodowania, którego mogą zarządać Norwegowie może być podobna do wysokości odszkodowania, jakie nakazał wypłacić sąd w Sztokholmie.
Źródło: Frosna-folket.no