Późne rodzicielstwo Norwegów

Ciąża w późnym wieku = ryzyko
Wiele par decyduje się na posiadanie dzieci w późniejszym wieku. Badania prowadzone przez specjalistów wykazują, że dzieci starszych rodziców są bardziej narażone na choroby. Tę informację potwierdzają między innymi analizy wykonywane przez Gunnara Brunborga z Folkehelseinstituttet (Norweski Instytut Zdrowia Publicznego).- Na sytuację późnego macierzyństwa należy spojrzeć jak na potencjalny społeczny problem zdrowotny – powiedział Brungorg.
W miniony weekend, na stronie NRK przedstawiono dwóch ojców po pięćdziesiątce: Jensa Bjørnara Jensena (59), którego najmłodszy syn ma obecnie dziewięć lat oraz dziennikarza NRK, który w wieku 51 lat jest świeżo upieczonym ojcem i dziadkiem.
pixabay.com
Coraz więcej starszych mężczyzn decyduje się na ojcostwo
W roku 1992 ojców w grupie wiekowej 20 – 24 lata było ponad dwa razy więcej niż wśród starszych – w wieku 40 – 45 lat.
Im dalej, tym więcej dojrzałych ojców. Za około trzydzieści lat, dużo więcej czterdziestolatków niż ich o dwadzieścia lat młodszych braci, będzie ojcami noworodków.
Wielu mężczyzn, którzy cieszą się ojcostwem w późnym wieku, zakłada najczęściej nową rodzinę i wiąże się z młodszą partnerką.
- Im więcej starszych osób decyduje się na rodzicielstwo, tym większe jest prawdopodobieństwo, że ich dzieci będą cierpiały na zaburzenia genetyczne. Takie fakty mogą być dla rodziców trudne do przyjęcia, a także wpływać negatywnie na społeczeństwo – mówi Brunborg.
flickr.com / foto: Jessica Merz
Czy wina leży po stronie kobiet?
Gunnar Brunborg podkreśla jednocześnie, że większość dzieci starszych mężczyzn rodzi się zdrowych. Zapewnia on, że mężczyźni nie muszą obawiać się posiadania dzieci w starszym wieku – nawet, jeśli przekroczyli pięćdziesiątkę.
Najpierw kariera, potem dzieci
- Społeczeństwo nie przewiduje, że pary powinny mieć dzieci wyłącznie w młodym wieku – mówi położna i naukowiec z Uniwersytetu w Bergen Anne Britt Vika Nilsen.
Położna przez wiele lat badała powody, dla których pary zwlekają z posiadaniem dzieci. Badania prowadziła na grupie 28-latków, którzy najczęściej tłumaczyli się dążeniem do lepszej sytuacji majątkowej, chęcią zakończenia edukacji i rozpoczęcia kariery jeszcze przed narodzinami pierwszego dziecka.
Badania Viki Nilsen wykazują, że ciąża staje się bardziej ryzykowna, gdy rodzice przekroczyli dwudziesty rok życia. W rzeczywistości ryzyko nie jest bardzo wysokie, jednak zdarza się, że nawet młode kobiety rodzą dzieci z defektami. Kobieta w pełni zgadza się z Gunnarem Brunborgiem, który wspomniał o potencjalnym, społecznym problemie zdrowotnym.
pixabay.com
Jak ułatwić młodym ludziom decyzję o rodzicielstwie?
Zdaniem specjalistów, rząd norweski powinien robić więcej, by ułatwić młodym ludziom decyzję o wcześniejszym posiadaniu dzieci. Rodzice, którzy studiują, powinni otrzymywać takie samo wsparcie ekonomiczne, jak osoby pracujące.
Istnieją także inne działania, które rząd powinien podjąć w celu obniżenia średniego wieku osób, które decydują się na swój pierwsze dziecko.
- Dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie sześciogodzinnego dnia pracy dla osób posiadających małe dzieci. Wielu młodym ludziom bardzo ciężko byłoby pogodzić rodzicielstwo z pracą na pełen etat. Gdyby mieli lepsze warunki pracy, z pewnością wcześniej decydowaliby się na założenie pełnej rodziny – podsumowuje Vika Nilsen.
wikipedia.org
Źródła: nrk.no / wikipedia.org / pixabay.com
Zdjęcie slajderowe: flickr.com / foto: Agnes Yves

To może Cię zainteresować