Zrezygnować z inwestycji w ropę i gaz? To może być przełomowy krok funduszu naftowego

Ma to uchronić fundusz przed stratami finansowymi, jakie może przynieść spadek wartości ropy. O przekazaniu listu z taką propozycją Ministerstwu Finansów bank poinformował na swojej oficjalnej stronie 16 listopada.

Norges Bank kieruje strategią działania funduszu od początku jego istnienia, czyli od 1990 roku. Rezygnacja z inwestycji w akcje ulokowane w papierach wartościowych spółek z sektora gazowego i naftowego zdaniem przedstawicieli banku centralnego pomoże zyskać pewną niezależność od przyszłych wahań kursu ropy i gazu.

Norweski fundusz naftowy posiada ponad 1 proc. wszystkich akcji notowanych na światowych giełdach i inwestuje niemal wyłącznie na rynkach zagranicznych. Bank centralny nie podał propozycji dokładnej daty zaniechania inwestycji, a rząd już teraz zaznaczył, że swoje stanowisko przedstawi nie wcześniej niż jesienią przyszłego roku.

19 września Norges Bank potwierdził, że wartość Norweskiego Państwowego Funduszu Emerytalnego na  międzynarodowych rynkach kapitałowych po raz pierwszy od założenia przekroczyła tysiąc miliardów, czyli bilion dolarów.

Celem funduszu naftowego jest odkładanie części zysków ze sprzedaży kopalin w celu zabezpieczenia finansów kraju na wypadek wyczerpania przybrzeżnych zasobów ropy naftowej i gazu ziemnego.

Źródła: norges-bank.no, regjeringen.no